Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

witam, na wstępie jestem laikiem stąd być może pytania będą dla niektórych prostackie. Mam nowego Swifta, zona nim jeździ co zaobserwowałem:
1. na biegu jałowym na rozgrzanym silniku (np. po jakimś odcinku trasy, stojąc na parkingu) obroty lekko wyczuwalnie opadają po czym spowrotem podnoszą się- wskazówka wykazuje jakaś niewielka różnice 600-700 obr, chwilkę jest to ustabilizowane po czym znów spadek i za moment powrót. dodatkowo wyczuwalny jest dźwięk metaliczny hm....jakby lekkie garowanie. Silnik nigdy nie zgasł na jałowym czy podczas jazdy.
2. Czy to normalne że jak na jałowym wyłączę światła to obroty podnoszą się o ok 100 i na odwrót
3. Hamulce- samochód po 3 miesiącach ma przejechane 3000, przy hamowaniu na małej prędkości np. dojazd do świateł, do parkowania przy wciskaniu/ lekkim dociskaniu hamulców odczuwalne głosowo jest tarcie, szuranie klocków o tarcze...czy to normalne w nowym aucie...auto użytkowane w mieście jak i na trasach 30-50 km autostrada. Nie znika to nawet po jeździe dłuższej w mieście i częstym hamowaniu. Dodatkowo zauważyłem po myciu dużo lotnej rdzy na lakierze, pewnie z klocków ścieranych-oczywiście usuwana delikatnie jest.
4. Czy lewarek skrzyni biegów zawsze w Swiftkach chodzi tak skokowo, odczuwalnie na każdy bieg. Mam VW touran 13 letni i tam jak masełko wchodzą biegi.
Czy jechać z którymś z problemów do serwisu ASO?

1. Nie całkiem rozumiem. Klimatyzacja chodzi?
2. Moim zdaniem nie.
3. Szuranie może wskazywać na konieczność przeczyszczenia, a nawet wymiany klocków (może są wadliwe?). W moim samochodzie klocki było słychać z powodu niedobranej twardości do tarcz, to też może być powodem.
Rdza gdzie na lakierze?
4. Tak. Każdy bieg czujesz, gdzie jest i że wszedł.

Z 3. i może z tymi obrotami.

Witam
dziekuje za odpowiedź
co do pyt.:
1- chodzi mi o prace silnika normalnie przy wyłączonej klimie.......ogolnie klima chodzi jest sprawna
lotna rdza jest zauważalna (po kilka drobnych kropek) na bocznych drzwiach z jednej i drugiej strony

te opadajace obroty i powracajace to tak jak ze światłami, auto po zatrzymaniu (taki nawyk mam jak w dieslu z dwumasa aby z 20 sek odczekać) i wsluchaniu sie w prace silnika....dźwiek jest lekko metaliczny przy opadających obrotach.....

Też mam nowy model i powiem tak:

Jeśli chodzi o obroty też tak mam, że jak klima się załączy to obroty wzrastają, hamulce mam oryginalne i one chyba takie dzwięki wydają, bo po przesmarowaniu jest podobnie, praca lewarka to rzecz normalna :-)

chodzi mi o prace bez włączonej klimy. Dzwoniłem na linię serwisową Suzuki- poradzili aby sprawdzić to w ASO, jednocześnie potwierdzając że przy włączaniu świateł czy klimy zawsze tak będzie z uwagi na pobór prądu (to akurat logiczne). Co do hamulców poradził aby sprawdzić czy nie trzeba nasmarować prowadnic i czy klocki są ok, być może nierówno ścierają się. To samo w ASO telefonicznie powiedzieli, oczywiście twierdząc że to raczej normalne....dziwne miałem kilka aut, mam 2 auto i nie było nigdy takiej sytuacji. Zobaczymy co jutro na serwisie powiedzą....i czy skasują mnie za to....niby klocki tarcze jako elementy zużywalne nie podlegają gwarancji ale to jest kilkumiesięczne auto...przebieg 2500........normalnie eksploatowane.........zobaczymy jak serwis się zachowa (na infolinii potwierdzili, że nie powinni kasować mnie przy tak nowym aucie)