Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Forum dyskusyjne dla użytkowników samochodów marki Suzuki.
Dzisiaj jest 09-06-2025, 10:31

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 257 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 511 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 12-04-2015, 16:26 
Offline

Rejestracja: 09-01-2010, 14:02
Posty: 3375
Lokalizacja: Kwidzyn
Wyprzedzanie nawet dwóch czy trzech TIRów nie stanowi problemu w moim S-cross. Fakt, że trzeba umieć to zrobić, bo jak ktoś zaczyna wyprzedzanie z 60-70km/h na 5 biegu to jest lipa faktycznie. Trzeba zredukować, wkręcić do 4krpm i jest OK, powiedziałbym że w środku stawki, ani wybitnie szybko ani dramatycznie wolno.
Nie wszystkie silniki są wyżyłowane. 120KM z 1,6 uważam, że to jest OK, tak samo w maździe 120KM i 150KM z 2 litrów u Mazdy :D Czyli, że można!


Na górę
 Tytuł:
Post: 12-04-2015, 16:48 
Offline

Rejestracja: 03-03-2015, 20:46
Posty: 184
Co w tym dziwnego, że wszyscy pamiętają i jadą na złej opinii TSI - grupa VAG to najpopularniejsze w Polsce auta zarówno nowe, jak i używane, dużo ludzi się po prostu jakoś zetknęło z tym problemem, przeczytać o nim można w każdej gazecie motoryzacyjnej.
A tak poza tym pewnie, że z turbiną się jeździ lepiej, ale za coś za coś - jedna więcej część, która może się zepsuć i w dodatku trzeba o nią specjalnie dbać. Mnie irytowało minutowe siedzenie w aucie przed wyłączeniem silnika, a szczególnie na stacji benzynowej pod dystrybutorem, a zazwyczaj tankuję zjeżdżając z trasy. Dodatkowo wkurzała mnie świadomość, że ona na pewno w końcu i tak się zepsuje po jakimś tam przebiegu, bo nie ma wiecznych turbin i zawsze się zastanawiałem, czy zdążę zauważyć wcześniej objawy. Perspektywa tzw. rozbiegania silnika diesla, gdy akurat będę miał w aucie małe dzieci, uciekania z nimi z auta przed wdychaniem tego dymu gdzieś np. na autostradzie zawsze mnie przerażała. Nie wiem jak awaria turbiny objawia się w benzynie i na razie nie chcę wiedzieć, bo kupiłem auto bez turbiny i chcę nim pojeździć parę lat. Jak będę kupował następne to pewnie nie będę już miał takiej możliwości wyboru.


Na górę
 Tytuł:
Post: 13-04-2015, 10:39 
Offline

Rejestracja: 11-02-2015, 22:46
Posty: 332
Lokalizacja: Wawer
Suzuki: (dawniej) S-Cross
Co mam przeciw turbo? Nic. Pod jednym wszak warunkiem – ze nikt nie będzie zmuszał mnie do zakupu samochodu z takim silnikiem.

Uważam, ze turbo może mieć uzasadnienie, np. w samochodach sportowych. Jak u brata w Imprezie, która "poleci" z samej pojemności silnika (2,5), a turbo jest tam swego rodzaju dodatkiem podnoszącym osiągi.

Ale w zwykłym samochodzie do jazdy z punktu A do punktu B, na co mi turbo? Wystarczające osiągi do takiego zastosowania zapewni mi sprawdzony silnik wolnossący, prostszy, mniej skomplikowany i mało podatny na awarie.

Nie oszukujmy się, popularność turbo w pojazdach w UE nie bierze się z tego, ze silniki w nie wyposażone są tak doskonałe, bo gdy by tak było to dominowałyby także na innych rynkach. Ta popularność bierze się z przymusu urzędniczego. Zamiast konsumenta decyzje podejmuje urzędnik, który wie lepiej, ze żarówka wolframowa jest zła, ze odkurzacz o mocy 2000W jest zły, ze silnik bez turbo jest niedobry. I tak dziękować można producentom japońskim, ze jeszcze się tej presji oparli (w większości).


Na górę
 Tytuł:
Post: 13-04-2015, 17:52 
Offline

Rejestracja: 20-08-2010, 20:52
Posty: 456
Lokalizacja: Rzeszów
Suzuki: SX4
Obecnie jeżdżę Superbem z 1,8TSI - czyli benzyna z bezpośrednim wtryskiem. Po 93kkm zero problemów z silnikiem czy turbiną. Wcześniej 155kkm dieslem z turbiną i też zero problemów po za wymianą sprzęgła i dwumasy, ale tuning i chęć poganiania koników miała też w tym swój udział. Na pewno silnik z turbiną daje większe możliwości wyprzedzania i jeśli nie nadużywa się jej możliwości to jest oszczędniejszy. O turbinę trzeba dbać niemal tak samo jak o zwykły silnik - też nie należy deptać zbyt mocno na zimnym silniku, a wystarczy przed tankowaniem kilka minut spokojnej jazdy aby wystudzić nieco turbinę i wystarczy. Zresztą studzenie jest konieczne tylko po szybkiej jeździe czyli autostrady itp. a w TSI to nawet i to nie jest tak obowiązkowe, bo pompka chłodząca turbinę chodzi jeszcze kilka minut.
Kiedy nie warto wg mnie montować turbiny - do miejskich samochodów, bo zanim się olej rozgrzeje to jest koniec trasy, ale w każdym innym wg mnie turbina jest wynalazkiem godnym uwagi. Japończycy też stosują w dieslach turbiny i tylko kwestią czasu jest powszechne stosowanie turbin w japońskich benzyniakach. Nie tylko decyzje urzędników mają w tym udział, ale też klientów. Jeśli podobny samochód może mieć 12s 0-100 i 8s to wiadomo, że większym zainteresowaniem będzie cieszyć się ten drugi. Podobnie z elastycznością. Nie muszę piłować silnika do 4kobr aby wyprzedzać. TSI rozpędza się od 1,5kobr a całkiem żwawo od 2kobr, więc jest po prostu wygodniejszy w trasie. Wymiana turbiny nie jest ani specjalnie skomplikowana, ani droga. Regenerowane turbiny z gwarancją do większości silników można kupić poniżej 2kzł, zatem to nie jest wydatek powalający na ziemię. Chyba, że ktoś lubi wyłącznie oryginalne z ASO, to faktycznie to drogie hobby ;)
Złe opinie nt. turbin pochodzą w zdecydowanej większości od osób, które jeździły samochodami z drugiej ręki i tam faktycznie często padają turbiny przy stosunkowo niewielkim przebiegu. Ale jak "Niemiec płakał jak sprzedawał 6-cio letnie białe auto kombi w dieslu z przebiegiem 60kkm" to nic dziwnego, że turbina pada po kilkunastu kkm bo realny przebieg takiego auta mógł wynosić równie dobrze 250kkm, jak i 500kkm. Niedawno jechałem Passatem TDI z przebiegiem 380kkm z oryginalną, chociaż czyszczoną przy ok. 300kkm turbiną, po jednej wymianie sprzęgła i dwumasy po ok. 250kkm, więc nie są to zbyt wielkie koszty jak na taki przebieg.
Nie przewiduję zakupu kolejnych autek dla siebie bez turbiny, ale też cieszę się, że jeżdżący głównie miejscowo SX4 jej nie ma.


Na górę
 Tytuł:
Post: 13-04-2015, 21:10 
Offline

Rejestracja: 09-01-2010, 14:02
Posty: 3375
Lokalizacja: Kwidzyn
Ja też nie mam nic przeciw turbinie. Te turbiny o ktorych piszesz, normalne silniki newysilone do granic. Ale jak słyszę o 170KM z slniczka 1,4 czy ponad 100KM z 3cyl slniczka 1,0 to już spokojnie nie siedzę ;)

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD


Na górę
 Tytuł:
Post: 14-04-2015, 04:45 
Offline

Rejestracja: 05-12-2013, 18:38
Posty: 164
@Jarl

Lepiej bym tego nie ujął. :]


Na górę
 Tytuł:
Post: 14-04-2015, 15:49 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22-01-2011, 14:46
Posty: 708
Jarl pisze:
Nie oszukujmy się, popularność turbo w pojazdach w UE nie bierze się z tego, ze silniki w nie wyposażone są tak doskonałe, bo gdy by tak było to dominowałyby także na innych rynkach. Ta popularność bierze się z przymusu urzędniczego. Zamiast konsumenta decyzje podejmuje urzędnik, który wie lepiej, ze żarówka wolframowa jest zła, ze odkurzacz o mocy 2000W jest zły, ze silnik bez turbo jest niedobry. I tak dziękować można producentom japońskim, ze jeszcze się tej presji oparli (w większości).


Otóż to, urzędnicze ekog.wno.


Na górę
 Tytuł:
Post: 14-04-2015, 20:51 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-02-2008, 20:07
Posty: 61
Lokalizacja: Płock
Zgadzam sie z Rezon`em. Turbina nie oznacza tylko zla.Nie demonizujmy...
A co do urzednikow to m.in. dzieki nim many postep techniczny: zarowki LED, nowoczesne diesle z common rail, ABS, ESP itd...


Na górę
 Tytuł:
Post: 17-04-2015, 10:37 
Offline

Rejestracja: 11-02-2015, 22:46
Posty: 332
Lokalizacja: Wawer
Suzuki: (dawniej) S-Cross
Jak przedstawia się wpływ urzędników na życie (i wydatki) ludzi to miałem się okazję przekonać choćby kupując S-Crossa.

Ponieważ poprzedni samochód kupiłem dekadę wcześniej, co do pewnych rzeczy tkwiłem w błogiej nieświadomości. Już na starcie stanęła sprawa opon – nie będę przecież wyjeżdżał z salonu w lutym na letnich oponach. Zapytałem więc w salonie Suzuki o cenę zimowych, pomyślałem sobie – jeśli będzie więcej niż 1200 za komplet to kupię gdzie indziej. Sprzedawca przestrzegł mnie jednak przed wymienianiem samych opon z uwagi na ryzyko uszkodzenia czujników ciśnienia w oponach, a taki czujnik to i 300 zł sztuka potrafi kosztować, jak usłyszałem.

Naiwnie mówię mu: to w takim razie niech pan je usunie, nie potrzebuje żadnych czujników, przecież jeśli spadnie mi ciśnienie w oponie to zobaczę to albo wyczuję w trakcie jazdy, ewentualnie powietrze mi w nocy zejdzie i będzie "kapeć", jaki problem. Ale okazuje się ze nie można, bo czujniki obowiązkowe, "Unia każe", i nawet jeśli je usunę, to komputer będzie wyświetlał komunikaty. Będzie wiec można szału dostać podczas jazdy, piękna perspektywa...
No wiec trudno, kapituluję, idąc za sugestią sprzedawcy kupuje firmowy komplet stalowych kół Suzuki wraz z zimowkami i tymi cholernymi czujnikami. Cena: 2800 jeśli dobrze pamiętam.

Zamiast wiec wydać 1200 zł na same opony, wydałem 1600 złotych więcej na w zasadzie niepotrzebne mi dodatkowe koła tylko dlatego, ze jakiś tam urzędnik wymyślił sobie obowiązkowe czujniki.

Przeznaczyłem wiec własne pieniądze nie na realne potrzeby własne i rodziny, ale na produkty firm, które zamiast z popytu rynkowego korzystają z decyzji urzędniczych. Jest to tzw. nieefektywna lokata kapitału, wtopa mówiąc potocznie.



Mamy wiec schemat działania urzędniczego:

A. Urzędnik wymyśla jakiś wydumany, pozorny tak naprawdę problem (w tym przypadku spadki ciśnienia w oponach).

B. Decyduje, w zasadzie poza jakąkolwiek społeczną kontrolą, o "rozwiązaniu" tego rzekomego problemu poprzez przymus w postaci wyposażenia pojazdów w czujniki ciśnienia.

C. Do zapłacenia za rozwiązanie tego rzekomego problemu zostaje zmuszony nabywca końcowy.

D. Tu możemy wrócić do punktu A, kto tak naprawdę to wymyślił. Ktoś przecież na tym przymusie urzędniczym ktoś zarabia (w przypadku zakazu żarówkowego były to 2 duże firmy), bo ktoś te czujniki produkuje, i kto wie czy to właśnie nie jest klucz do sprawy i prawdziwa przyczyna zamieszania.


Sorry za przydługi wywód.


Na górę
 Tytuł:
Post: 17-04-2015, 15:06 
Offline

Rejestracja: 21-09-2010, 08:00
Posty: 117
Lokalizacja: Kraków
Ale przecież nie ma obowiązku kupowania CAŁYCH kół, znaczy się felg + opon?

My mamy te same felgi na lato i zimę, dwa komplety opon, jeden komplet czujników, opony z czujnikami wymieniamy w ASO, zimówki kupowałam normalnie w sklepie, nie w salonie.

Czy ktoś mi może wytłumaczyć skąd ta potrzeba posiadania dwóch par felg do normalnego auta? Bo już widziałam w paru miejscach, że ludzie tak mają i tak się zastanawiam, po co? :)


Na górę
 Tytuł:
Post: 17-04-2015, 15:54 
Offline

Rejestracja: 11-02-2015, 22:46
Posty: 332
Lokalizacja: Wawer
Suzuki: (dawniej) S-Cross
Gwoli ścisłości, nie napisałem, ze jest obowiązek kupowania całych kół:).

Jest natomiast obowiązek wyposażania kół w czujniki ciśnienia, co sprawia ze prostsze i mniej ryzykowne jest wymienianie całych kół. Czujniki ponoć nietrudno uszkodzić przy zmianie opon na feldze, taką informacje uzyskałem od sprzedawcy Suzuki. Gdyby nie te czujniki, z pewnością bym 2-go kompletu kół nie kupował.

PS. Nie mam zamiaru wymieniać kół w ASO, mam do nich zbyt daleko.


Na górę
 Tytuł:
Post: 17-04-2015, 18:07 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19-01-2013, 14:09
Posty: 1384
Suzuki: Vitara S 4WD AT
@Jarl, masz 100% racji, niestety cała ta banda z UE działa dokładnie tak, jak napisałes. Za pieniądze potrafili nawet przekształcić ślimaka w "rybę lądową". Czekamy na ptaki podwodne, krety nadrzewne i kosmiczne biedronki. To właśnie przez tę bandę mamy DPFy, lakier na autach rysuje się od pędu powietrza (nowe eko-farby wodne), podobnie jak i szyby (zakaz używania cyny do utwardzania szkła) i cały szereg innych rzeczy, za które musimy zapłacić. Miejsce kierowcy w ciagnikach kołowych rolniczych lub leśnych też ustalili urzędnicy. Niedługo trzeba będzie krowom zakładać filtry, bo emitują do atmosfery więcej dwutlenku węgla niż samochody...


Na górę
 Tytuł:
Post: 17-04-2015, 18:14 
Offline

Rejestracja: 05-12-2013, 18:38
Posty: 164
DS pisze:
Niedługo trzeba będzie krowom zakładać filtry, bo emitują do atmosfery więcej dwutlenku węgla niż samochody...


Nie zapominaj o metanie - to będzie filtr od drugiej strony :)

@Jarl
No to mnie boleśnie uświadomiłeś... Też sobie żyłem w błogiej nieświadomości, że czujniki ciśnienia są obowiązkowe... Ale absurd. A z drugiej strony UE tolerowała całe lata samochody, w których wymiana żarówki wymagała wizyty w ASO.... Albo s.anie w banię na temat morderczych żarówek stuwatowych a z drugiej strony kosmiczna bzdura w PL pt. butelki bezzwrotne...

Ale żeby nie odbiegać od tematu - czujniki są obowiązkowe zarówno w S-crossie jak i Vitarze?

;)


Na górę
 Tytuł:
Post: 17-04-2015, 18:32 
Offline

Rejestracja: 20-08-2010, 20:52
Posty: 456
Lokalizacja: Rzeszów
Suzuki: SX4
ipek33 pisze:
Też sobie żyłem w błogiej nieświadomości, że czujniki ciśnienia są obowiązkowe...
nie są - obowiązkowy system monitorowania ciśnienia w kołach i można to robić bez czujników ciśnienia za pomocą czujników ABS. A że najprościej i najdrożej zamontować czujniki ciśnienia ... ;)


Na górę
 Tytuł:
Post: 17-04-2015, 19:14 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-02-2008, 20:07
Posty: 61
Lokalizacja: Płock
rezon pisze:
ipek33 pisze:
Też sobie żyłem w błogiej nieświadomości, że czujniki ciśnienia są obowiązkowe...
nie są - obowiązkowy system monitorowania ciśnienia w kołach i można to robić bez czujników ciśnienia za pomocą czujników ABS. A że najprościej i najdrożej zamontować czujniki ciśnienia ... ;)


oczywiscie, ze czujniki nie sa obowiazkowe. Suzuki je stosuje, ale inni producenci kontroluja np. predkosc obrotowa kol.
Jari - zostal zmanipulowany przez sprzedawce i dal sie naciagnac. Przykre ale niestety czesto spotykane. Moze lepiej nie spieszyc sie z zakupami lecz poczytac forum.
Many miekki lakier - to fakt ale many ABS i ESP. Nie musze wdychac rakotworczej sadzy z diesla Bo nowsze auta maja DPF. czy to zle, ze many zdrowsze powietrze i wide?


Na górę
 Tytuł:
Post: 17-04-2015, 19:30 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05-02-2014, 21:38
Posty: 327
Lokalizacja: Wrocław
Suzuki: S-cross Allgrip CVT
rezon pisze:
ipek33 pisze:
Też sobie żyłem w błogiej nieświadomości, że czujniki ciśnienia są obowiązkowe...
nie są - obowiązkowy system monitorowania ciśnienia w kołach i można to robić bez czujników ciśnienia za pomocą czujników ABS. A że najprościej i najdrożej zamontować czujniki ciśnienia ... ;)


Można. Ale trzeba to kupić razem z BMW. Chyba że jeszcze inni producenci to robią. Czy ktoś już wymyślił taki kit do domontowania?

A TPMS w takiej czy innej postaci chyba jednak jest obowiązkowy w UE we wszystkich nowych pojazdach rejestrowanych od listopada 2014.


Na górę
 Tytuł:
Post: 17-04-2015, 23:18 
Offline

Rejestracja: 12-03-2015, 20:52
Posty: 15
Przepisy w UE generalnie mają sprawić, żeby ludziom żyło się lepiej (choć czasem przesadzają).
Pracuję w firmie handlowej i pamiętam ile wcześniej było bezsensownych przepisów, dziwnych norm i bałaganu.
Od 2004 jest dużo lepiej choć oczywiście do ideału wciąż daleko.

Ale dość o Unii :)

Dla mnie znaczącą przewagą S-Crossa nad Vitarą był... większy bagażnik...
Hmm... z wiekiem potrzeby się zmieniają :)


Na górę
 Tytuł:
Post: 18-04-2015, 05:40 
Offline

Rejestracja: 26-03-2015, 07:41
Posty: 39
Hmm. Większy bagażnik powiadasz. Ciekawe kiedy zaczne żałować, że wybralam Vitare. :| Zwlaszcza ze w poprzednim aucie mialam 500 litrow, ale przy okazji bardzo nieladny "tyłek". Obiecalam sobie, ze nastepne auto bedzie mi sie podobalo. I tak wybralam Vitare. Podoba mi sie bardziej od S-crossa. :):)


Na górę
 Tytuł:
Post: 18-04-2015, 17:57 
Offline

Rejestracja: 09-01-2010, 14:02
Posty: 3375
Lokalizacja: Kwidzyn
Jarl, Sprzedawca przestrzegł mnie jednak przed wymienianiem samych opon z uwagi na ryzyko uszkodzenia czujników ciśnienia w oponach, a taki czujnik to i 300 zł sztuka potrafi kosztować, jak usłyszałem.

Czujnik w ASO kosztuje 368pln :]
Wystarczy opony zmieniać w porządnym warsztacie uprzedzając o czujnikach. Fachowiec będzie wiedział jak łyżkę włożyć, zeby grało. (gdzieś czytałem, że wymiana opon w ASO to 180pln)

Yaga7, Czy ktoś mi może wytłumaczyć skąd ta potrzeba posiadania dwóch par felg do normalnego auta? Bo już widziałam w paru miejscach, że ludzie tak mają i tak się zastanawiam, po co? :)

Proszę bardzo :] : Mam dwa komplety, bo lubię mieć ładne felgi, a po kilkukrotnym założeniu i zdjęciu opony felga jest skatowana (oponiarze się nie cackają za bardzo) Już sobie wyobrażam jak by wyglądały te czrno-srebrne "turbinki" brrr...
Kolejnym powodem jest brak konieczności stania w kolejkach u oponiarza. Zamiast zostawiać kasę u oponiarza, kupuję browarka i zmieniam sobie kółka sam, a przy tzw. okazji robię oględziny hamulców i takie tam... :)


Na górę
 Tytuł:
Post: 18-04-2015, 19:03 
Offline

Rejestracja: 20-08-2010, 20:52
Posty: 456
Lokalizacja: Rzeszów
Suzuki: SX4
Yaga7 pisze:
Czy ktoś mi może wytłumaczyć skąd ta potrzeba posiadania dwóch par felg do normalnego auta? Bo już widziałam w paru miejscach, że ludzie tak mają i tak się zastanawiam, po co?
No nie wiem, może po to aby nie stać w kolejkach do wymiany tylko w ciągu 15 minut wymienić sobie samodzielnie wtedy, gdy jest potrzebne? a wyważać wtedy, gdy jest taka potrzeba i np. latem, gdy zakłady wulkanizacyjne są puste? ja tak robię na przykład.


Na górę
 Tytuł:
Post: 18-04-2015, 19:15 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-08-2006, 11:13
Posty: 12406
Lokalizacja: CB - CIN - CT
Suzuki: Vitara 1.6 AllGrip
Nic dodać nic ująć, rezon :)

A do porównujących S-Crossa z Vitarą (to chyba ten wątek 8) ) mam pytanie - jak z jakością wnętrza? Vitara jest podobno bardzo plastikowa w środku.
W nowym teście (Auto Moto) piszą, że trzeba nawet trzaskać drzwiami, żeby się dobrze zamknęły :|


Na górę
 Tytuł:
Post: 18-04-2015, 20:41 
Offline

Rejestracja: 18-04-2015, 17:02
Posty: 891
Daj linka do tego testu.
Co do trzaskania to w nowym szczelnym samochodzie z zamkniętymi wszystkimi drzwiami to raczej normalne.


Na górę
 Tytuł:
Post: 18-04-2015, 22:01 
Offline

Rejestracja: 20-08-2010, 20:52
Posty: 456
Lokalizacja: Rzeszów
Suzuki: SX4
bez przesady - jak są dobrze zbudowane i dopasowane drzwi to nie trzeba trzaskać. Byłoby to co najmniej dziwne. Polonez czy maluch to rozumiem, ale Vitara?


Na górę
 Tytuł:
Post: 18-04-2015, 22:45 
Offline

Rejestracja: 09-01-2010, 14:02
Posty: 3375
Lokalizacja: Kwidzyn
mayya pisze:
Daj linka do tego testu.
Co do trzaskania to w nowym szczelnym samochodzie z zamkniętymi wszystkimi drzwiami to raczej normalne.


Każdy samochód ma "odpowietrzniki" takie zawory zabezpieczone najczęściej płatkiem gumy ukryte najczęściej za zderzakiem.

Avalanche pisze:


A do porównujących S-Crossa z Vitarą (to chyba ten wątek 8) ) mam pytanie - jak z jakością wnętrza? Vitara jest podobno bardzo plastikowa w środku.
W nowym teście (Auto Moto) piszą, że trzeba nawet trzaskać drzwiami, żeby się dobrze zamknęły :|


Mnie najbardziej rzuciły się w oczy plastikowe boczki drzwi. Reszta, uważam porównywalna z S-cross. Mnie trochę się nie podoba lakierowany element deski ale to już kwestia gustu. A! I jeszcze, w uboższych wersjach razi zaślepka zamiast zegarka wskazówkowego pomiędzy środkowymi nawiewami, stwarza wrażenie takiej taniości (jak kiedyś podstawowe wersje Fabii). W folderze jest taka fajna wersja z japońskimi "krzaczkami" w miejscu klasycznych cyfr, bajerancka sprawa.
Jeśli idzie o drzwi to nie zauważyłem złego zamykania, jedynie w eksponowanej na salonie nie mogłem zamknąć bagażnika, pewnie to kwestia regulacji rygla.


Na górę
 Tytuł:
Post: 19-04-2015, 05:32 
Offline

Rejestracja: 18-04-2015, 17:02
Posty: 891
Z tym zegarkiem to prawda - nawet sprzedawcy mówią, że od wersji Premium powinien być. Co do plastików to na drzwiach są takie sobie, ale generalnie teraz jest taka tendencja u niektórych producentów. Mnie bardziej wkurza niemożność stałego wyłączenia systemu Start-Stop poprzez ustawienia użytkownika, a jedynie zmiana w trzech trybach, która mało co daje.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 257 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 511 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
[ GZIP: On ]