Outlander słynie na forum użytkowników z wielu "wynalazków" - styropianowe wygłuszenie podłogi - po lifcie zmieniono z białego na szary

, brak podświetlenia przycisków opuszczania szyb, praktyczny brak wygłuszenia, radio sterowane z kierownicy zmieniające nie zaprogramowane stacje lecz częstotliwość, Bluetooth działający z 3-5s. opóźnieniem, itd. Ale jest przestronny, w miarę wygodny, z dobrym napędem 4x4, głośny ale i niezawodny silnik, duży bagażnik z super ławeczką na narty, 7-mio osobowy itd. A jak ktoś serwisuje w ASO i polega na częściach ASO, to jest to drogi samochód sercu i portfelowi właściciela

- ori klocki buczą, źle hamują i kosztują 2-3x tyle co znacznie lepsze zamienniki. Starczają na max 40kkm wymieniałem już 2x. Dlatego piszczenie w SX4 przy 27kkm to obstawiam klocki - też pewnie zaoszczędzone na rozmiarze klocków to i szybciej lecą.