Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Wyobraź sobie, że tak, są tacy ludzie Zdjęcia robię dobrym aparatem fotograficznym Cannon Eos , do słuchania muzyki używam dobrej klasy odtwarzacza DAC , sportowy zegarek Garmin Fenix 7x mam na ręce, książki czytam na kindlu, net na wyjazdach oglądam na tablecie 10', którego używam jako nawigacji i zapewniam Cię jest różnica miedzy srajfonem a ww. To, że Ty nie odczuwasz różnicy i nie zależy Ci na jakości to Twoja sprawa ale wybacz inni odczuwają różnicę

_________________
Vitara 1,4 Hybrid 4WD premium 129KM 2021r

Ależ wybaczam Rozumiem, że na co dzień to wszystko nosisz przy sobie? Sam mam lustrzankę, ale jednak nie mam jej zawsze pod ręką i robię zdjęcia smartfonem. I o to mi chodzi, nikt (a przynajmniej nie ja) nie neguje, że dwa komplety opon potencjalnie oferują więcej niż jeden całorocznych, ale zależy czy ten ich potencjał jest Ci potrzebny w codziennym życiu? Jak pisałem, jeżdżę raczej spokojnie, Vitara to też nie wyścigówka, w góry zimą raczej nie wyjeżdżam, a poruszam się głównie po mieście, gdzie śniegu prawie nie ma. Więc, teraz Ty sobie wyobraź, że są ludzie, którym taka całoroczna opona wystarcza.

Bo teraz, gdyby zaoferować ludziom opony wiosenne i jesienne, to też kupią... a kiedyś były opony D-90 lub rzadko D-124. Za to nie było pierdyliarda systemów, asystentów itp. bzdetów i się jeździło cały rok. A obecnie spadnie 0,5cm śniegu i miasto sparaliżowane...

_________________
oilclub.pl - Towarzystwo Wzajemnej Adoracji Olejowych Dewiantów i Onanistów

I przy całej zaje.....ści tych sprzętów wystarcza ci vitara? No weź... są przecież dobre auta... bo to, czym się otoczyłeś, jest dobre dla ciebie, ale dla innych to szmelc...
To teraz wyobraź sobie, że są tacy, którym wystarcza opona całoroczna
P.S. książki też czytam na kiblu

_________________
oilclub.pl - Towarzystwo Wzajemnej Adoracji Olejowych Dewiantów i Onanistów

Świeży materiał na temat wielosezonowych opon do obejrzenia.
https://youtu.be/vo8OvkKHyqM?si=fhO9s4qLRgVjUX60

Kiedy test po 2-3 latach użytkowania ?
Wszyscy ochy i achy jak są nowe.
Widziałem już opony wielosezonowe po paru latach.
https://www.youtube.com/watch?v=xP7hu_Of9V4
Nie wygląda to ciekawie.

Jak ktoś ma garaż i mieszka w terenach podgorskich to sobie nie będzie zawracał głowy wielosezonowkami tylko całe koła zima/lato. W dużym mieście gdzie śniegu nie ma a i "garaż" to biały prostokąt w podziemnym, opony wielosezonowe to bardzo praktyczne rozwiązanie. Gdyby jednak temat brzmiał "czy opony wielosezonowe są lepsze w zimie niż zimówki a w lecie niż letnie" to odpowiedź byłaby jedna.

Rozumiem, że opony sezonowe z wiekiem i przebiegiem stają się coraz lepsze, niczym wino?
To tylko prezentacja używanych wielosezonów, a że facet twierdzi: "samochodem jeździ żona"... przecież to jest najgorsze, co samochód może spotkać w czasie swojego życia

_________________
oilclub.pl - Towarzystwo Wzajemnej Adoracji Olejowych Dewiantów i Onanistów

I opony wielosezonowe i opony zimowe wraz z ubytkiem bieżnika stają się coraz gorsze.
Więc argument niby dobry... Ale jednak nie.

Obu nie powinno się zimą używać jak głębokość bieżnika spadnie poniżej 4mm.
Natomiast opony wielosezonowe można jeszcze wtedy bezpiecznie 'dojechać' w sezonie letnim.

Śmieszy mnie tylko niezrozumienie 'betonowego elektoratu' zimówek faktu, że tak na prawdę opony wielosezonowe i opony zimowe mają kompletnie inne przeznaczenie i są przeznaczone do kompletnie innych warunków... Bo tak jak wyżej koledzy podkreślają - nie można porównać -20 stopni i 20 cm śniegu w górach gdzie zimówki owszem są lepsze do +3 i mokrej drogi w mieście gdzie lepsze będą opony całoroczne. I tak na prawdę od tego gdzie i w jakich warunkach ktoś mieszka i jeździ zależy czy powinien się zdecydować na jedne lub drugie.

Ale producenci inaczej to przedstawiają.

Opona wielosezonowa zastępująca oponę zimową.

i ten post można uznać za podsumowanie całej dyskusji...
oczywiście odpowiadając na kończące pytanie NIE

Witam,
Ja też 2 tygodnie temu założyłem całoroczne Firestone Multiseason 2, wiadomo opony są fantastyczne, Vitara sama się prowadzi Jak się wydaje 2200 zł za opony, to się je chwali aż do bólu. Pozdrawiam wszystkich. Kupujcie całoroczne

Ja kupiłem własnie do nowego auta Bridgestone Turanza All Season 6.
Totalnie zaryzykowałem, bo to kompletnie nowa konstrukcja. Odbieram auto z salonu i zobaczymy jak się będzie jeździć.
Liczę, że te 50 tys km przejadą (choć 5 generacja tych opon była mało trwała na tle CC czy Vectorów)

A w Vitarze zmieniłem 2 miesiace temu na Hankook Kinergy 4S2X H750A.
Jesienią w deszczu super się sprawowały (lepiej niz Vectory gen 1), a jak zimą to już nie sprawdzę, bo Vitara sprzedana

_________________
Ex Vitara Premium 1.0T FWD 2019
Ex Vitara S 1.4T FWD 2018
Ex Swift Comfort 1.2 94 KM 2015
Ex Splash Comfort 1.2 86 KM LPG 2009

To, co wrzuciłeś, nazywasz testem? no bez jaj... kolo przedstawił zarżnięte nie wiadomo na czym opony i niby są takie be, fuj i w ogóle do doopy... ale skoro to był wg ciebie test... to ja przedstawiam moje firestone multiseason: czas eksploatacji 4 lata i 3 tygodnie, przebieg 31 104km. Bieżnika zostało ~ 6mm. I nikt mi nie powie, że tamte opony z "testu" (chyba raczej prezentacji video) były eksploatowane delikatnie - musiały dostawać w piz.... i tyle. Takie bajki są dobre dla motoryzacyjnych naiwniaków i lajkoników

_________________
oilclub.pl - Towarzystwo Wzajemnej Adoracji Olejowych Dewiantów i Onanistów

Czy w ogóle czytałeś co napisałem ?
Napisałem "Kiedy test po 2-3 latach użytkowania ?"
Czy napisałem że to by test ?
Proszę czytać nie komentować.
A to był przykład jak wyglądają.

Na moich Nokianach zrobiłem 45 kkm, 3 lata eksploatacji, w porównaniu z tymi z tego filmu to "mam jak nowe". Na bieżniku zaczęła wycierać się cyferka 6. Zakładam że spokojnie do przyszłej zimy będą mi służyć.

ja vol, mein führer czytać, nie komentować, łykać jak młode pelikany, bo filmik to prawda objawiona i wyrocznia w jednym, co nie?

_________________
oilclub.pl - Towarzystwo Wzajemnej Adoracji Olejowych Dewiantów i Onanistów

romano - jakiś strasznie pobudzony byłeś podczas pisania ostatnich postów..

Nie ja zacząłem

_________________
Vitara 1,4 Hybrid 4WD premium 129KM 2021r

Czytaj ! i do tego ze zrozumieniem, wcześniejsze moje wpisy też Dowcip ?... no cóż, poniżej pasa .... widocznie na więcej Cię nie stać

_________________
Vitara 1,4 Hybrid 4WD premium 129KM 2021r

Chciałeś coś przekazać swoim wpisem? To napisz po polsku, może zrozumiem... póki co, to jest jakiś bełkot. Pomieszanie z poplątaniem.

_________________
oilclub.pl - Towarzystwo Wzajemnej Adoracji Olejowych Dewiantów i Onanistów

dyskusja o tym kto dokonał lepszego wyboru i każdy broni swojego jak niepodległości a tak naprawdę co byś nie miał na felgach to i tak pojedziesz tylko musisz mieć świadomość na czym jedziesz i zdrowy rozsądek

Wielosezon będzie miał zawsze o kilka / kilkanaście / kilkadziesiąt (rozbieżności w zależności od klasy danej opony w testach) metrów dłuższą drogę hamowania w tych samych warunkach testowych, co zimówka średniej klasy, a co dopiero premium.

I to jest fakt do odkrycia w wielu testach dostępnych w magazynach motoryzacyjnych jak np. Motor; wielu filmach na YouTube, czy w necie.

I nie ma to znaczenia, czy ktoś jest właścicielem smartfona z zegarem atomowym i extra aparatem do fot na pokładzie i to wypełnia mu sens życia; czy nosi Rolexa bo tak lubi i nikomu nic do tego.

Ja osobiście lubię robić zdjęcia lustrzanką i jeździć na zimowkach. Świadomość tych conajmniej kilku metrów ma dla mnie większe znaczenie, niż oszczędność kasy na sezonowej wymianie kół. Z resztą nie za bardzo rozumiem gdzie tu oszczędność przy wielosezonowych? Guma na której stoi wóz w lipcu w temperaturze 35-40 stopni, a potem w grudniu przy temp. -3 nie może długo przeżyć i trzymać parametrów technicznych (materiał szybciej się starzeje). Dodatkowo ciągła eksploatacja w skali roku potęguje zużycie bieżnika i materiału. Zatem wniosek: masz dużo kasy, kup wielosezon i zapraszamy do zakupu za 3 lata?

Jak przedmówca powyżej napisał - i tak najważniejsze na końcu jest kto prowadzi auto niezależnie od upodobań. Amen.

Czyli przy np. +10 zimówka będzie lepsza od całorocznej?
https://autokult.pl/sprawdzili-zimowe-c ... 505843296a
Tu wychodzi, że jednak nie i nawet przy +2 (gdy nie ma śniegu) całoroczna wypada lepiej.

Do tego dołóżmy to: https://stopsuszy.imgw.pl/podsumowanie-sezonu-zimowego/
"Sezon zimowy 2021/2022: Średnia obszarowa temperatura powietrza zimą 2021/2022 wyniosła 1,2°C i była o 1,6°C wyższa od średniej wieloletniej wartości temperatury dla tego sezonu (klimatologiczny okres normalny 1991-2020)".

Nie znalazłem na szybko danych dla ostatniej zimy, ale wygląda na to, że średnia temperaturą zimą w Polsce oscyluje w okolicach zera lub jest na niewielkim minusie z tendencją wzrostową. Czyli średnia przewaga zimowej nad całoroczną nie powinna być jakaś bardzo duża, a jako, że mówimy o średnich to mogą być miejsca (np. nad morzem lub w dużych miastach, gdzie zimy są zazwyczaj łagodniejsze), gdzie średnio całoroczna będzie lepszym wyborem.

Co do starzenia się gumy, to właśnie całoroczna może tu lepiej wypadać, bo po prostu się szybciej zużywa i np. po 4 latach trzeba ją wymienić z uwagi na wysokość bieżnika. Natomiast taka zimowa nawet 10 letnia może mieć bardzo dobry bieżnik, co może być złudne z uwagi na stan gumy. Sam tak miałem w poprzednim aucie, gdzie moja 7 letnia zimówka miła bieżnik prawie jak nówka, ale dało się wyczuć, że coś jest już z nią nie tak.

Jak już pisałem, ja nikogo do całorocznych nie przekonuję, bo każdy musi sam ocenić co potrzebuje, natomiast nie rozumiem czemu wielu uważa swój wybór za jedyny właściwy i każdy inny jest od razu zły.

Tak z ciekawości, jakie masz teraz opony założone?

Kolego Jaclaw - ten testo-artykuł to jeden wielki stek bzdur....
ps.jeśli dla kogoś 13 metrów nie robi różnicy to jego sprawa
nie odbieraj tego postu ad personam