Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam bardzo serdecznie wszystkich użytkowników marki Suzuki, jest to mój pierwszy post, jednak od kilku miesięcy czytam większość wątków dotyczących S-crossa, ponieważ przymierzam się do zakupu tego modelu. Moje pytanie: ile kosztuje przegląd po 1000 km i czy można przyjechać ze swoim olejem?. Pytanie może głupie a może mądre, w każdym bądź razie specjalista od przeglądów odpowiedział mi, iż jest to suma 400 zł, i uwaga!!! nie można przyjechać ze swoim olejem. Pytam się gościa co to za cudo jest w ofercie Suzuki za 400 zł co wypada w przybliżeniu ponad 100 zł za litr, a on mi mówi, że to jest specjalny olej (????), którego nigdzie nie dostaniesz oprócz salonu Suzuki. Moje pytanie- czy istnieje SUPER NOWOCZESNY olej Suzuki (nikomu nie znana formuła) i jak to było w przypadku Waszych S-crossów?

348 złotych za wszystko (+filtr), wczoraj, we Wrocławiu. O własny olej nie pytałem się, od 20 lat już tego nie robię.

można - musi spełniać wymagania podane w instrukcji, na zgłoszeniu serwisowym wpiszą - "olej klienta" i jaki to olej.
tylko sporadycznie od ponad 20 lat nie jeżdżę z własnym olejem. Różne są ASO, różne mają beczki i różną ich zawartość - olej to podstawa, wolę mieć swój i widzieć jak go wlewają. Już jednemu ASO udowodniłem połakomienie się na 200zł, sprzedaży samochodu z dodatkową gratisową warstwą lakieru na drzwiach nie udało się udowodnić. Kolega zaznaczył sobie przed przeglądem filtr oleju flamastrem, a po przeglądzie miał "nowy" tak samo zaznaczony . I taki oszust to nie zamieni oleju w beczce z syntetyku na najtańszy mineralny - tego zwykły człowiek na pewno nie wykryje, a to na czysto ma dodatkowe 150zł niemal bez ryzyka a później wpisy, że turbiny padają po 100kkm.

Manio2000 - napisz ktore ASO podało tą ściemę z olejem. Bedzie przestroga gdzie nie nalezy jezdzic na przeglądy.
Za takie gadki pracownik ASO powinien wylecieć z roboty.

_________________
Ex Vitara Premium 1.0T FWD 2019
Ex Vitara S 1.4T FWD 2018
Ex Swift Comfort 1.2 94 KM 2015
Ex Splash Comfort 1.2 86 KM LPG 2009

Suzuki Rzeszów, tu u nas na podkarpackim to jedyny salon, potem długo długo nic, ja sam mam do nich ponad 80 km, tak więc może czują się monopolistami

No na pewno tak sie czują. Żenująca postawa.

_________________
Ex Vitara Premium 1.0T FWD 2019
Ex Vitara S 1.4T FWD 2018
Ex Swift Comfort 1.2 94 KM 2015
Ex Splash Comfort 1.2 86 KM LPG 2009

Z własnym olejem można przyjechać, ale musi spełniać wymogi producenta (w książce jest dokładnie napisane) i będzie się to wiązało z wpisaniem przez serwis, że wymieniono olej na własny od klienta. Ja bym tylko dopilnował aby dokładnie wpisali na jaki, tj. jakie parametry, aby potem przy ewentualnej gwarancji nie było problemów.

Ja osobiście zdecydowałem się na opcję "warsztatową" (jak właśnie opisałem w ocenie warsztatu, którą zamieściłem tutaj: viewtopic.php?p=99091#99091) i wyszło, że ten olej to jakieś cudo: 308 zł za niecałe 4 litry. Nie wiem jak się to ma do cen najlepszych olejów, ale do mojej Zafiry ostatnio kupowałem olej o takich samych parametrach (GM 5W30, Dexos2) i 5-cio litrowa bańka kosztowała mnie 120 zł.

Nie wiem jaki jest zalecany do SCrossa, ja do Suzuki Swift 1.2 FL z 2013 kupilem w tamtym roku na promocji w duzej sieci na karte, Shell Helix Ultra 5W30 ECT 4 litry za 86 zl.
Normalnie ten olej kosztuje 110 zł, teraz tez czekam na promocję i zeby był z tego roku ,bo we wrzesniu bede jechał na przeglad.
Tak wiec majac swój olej , z pewnego żródła,mozna zaoszczędzic 200 zł, a na karcie przegladu faktycznie zaznaczono,ze olej klienta i jaki.

do ich pracy nie miałem zastrzeżeń - zawsze sprawnie i miło, chociaż bez dobrej kawy , a i ceny dość wysokie . Przypadek oszustów, o którym pisałem to Mitsubishi - tam jest jeszcze rzadsza sieć serwisowa to i większe cuda się dzieją

"prawie" takich samych. Oleje nawet tej samej specyfikacji potrafią bardzo się różnić - cenowo również. Ja kilka ostatnich lat jeżdżę na Millersie XF 5W30 i rzadko można go kupić poniżej 180zł/5l.

No OK, ja to rozumiem, ale mimo to wychodzi jakieś 35~40 zł/l - do 79 zł/l, bo na tyle serwis wycenił swój olej, nadal daleko ...

Każdy leje co chce.
Millers czy Motul mają chyba najbardziej zagorzałych fanów, którzy są w stanie zapłacic 100% więcej tylko za to, że jest znaczek na bańce inny niż popularnych marek.
Parametry bowiem nie odbiegają więcej niż 6 do 9% na korzyść ww, a różnica w cenie 100%

Shell Helix Ultra Professional AM-L 5W30 kosztuje w sklepach internetowych w detalu od 32,8 do 56 złotych (niezły rozrzut) za litr, nie znalazłem ceny za pięciolitrowy baniaczek. Na moim rachunku z ASO podano za 4l równe 300 złotych, czyli 75/l. Za to koszt robocizny wyniósł 60 groszy brutto

nie jestem fanem Millersa. Polecił mi go znajomy - po zalaniu mam 4-5 st. niższą temperaturę oleju niż na ori oleju Skody czyli pewnie Shell Helix bo taką nalepkę miałem. Jest wiele innych dobrych olejów - dobrych kilka setek kkm zrobiłem na Mobilu 1 różnych rodzajów, też nie miałem powodów do narzekań. Na pewno Millers jest rzadziej spotykany i tym samym rzadziej podrabiany. Trafienie podróbki u oficjalnego dystrybutora jest bardzo mało możliwe. A z popularnymi - zwłaszcza w necie - różnie bywa. Pół biedy jak Ci z Oławy, którzy rozlewali Castrola do własnych opakowań. Jak mieli bańkę 5W30 to lali 5W30 - czyli uczciwi przedsiębiorcy. Inni tacy nie są.... Zresztą olej wymieniam co 30-31kkm więc czy kosztuje on 120 czy 220 to umówmy się, że przy takim interwale czy raz na rok jak w SX4 to nie są powalające koszty. Można zaszaleć zresztą przy 120kkm zaszaleję jeszcze bardziej i wleję Millersa EE - zobaczymy jak się będzie sprawować nanotechnologia. Temperatura oleju od razu powie coś nt. rzekomego mniejszego tarcia.

Tak z ciekawości - jak mierzyłeś temperaturę oleju?

U mnie na fakturze za przegląd 1000 km jest tak (wszystkie ceny brutto)
1. filtr oleju 43,70 zł
2. hightech zmywacz uniwersalny 62,73 zł x 0,4l =25,09 zł
3. olej 5w30 79 zł x 3,9 l = 308,10 zł
4. uszczelka 0,92 zł
Razem 377,81 zł brutto.

Co do oleju - kiedyś zetknąłem się z nieoficjalnymi danymi o skali podróbek drobnego sprzętu elektronicznego (pendrive'y, kości pamięci itp.) i byłem zaszokowany, jak dużo tego jest na rynku - myślę, że niektóre sklepy w sieci sprzedają wyłącznie podróbki, może nawet o tym nie do końca wiedzą. Biorąc pod uwagę kolejne doniesienia o fałszowaniu w Polsce oleju, myślę, że z tym jest bardzo podobnie. Mnie nawet niektóre promocje na olej silnikowy w supermarketach mocno zastanawiają. Przypominam, że np. podróbki oliwy z oliwek to jedna z najistotniejszych gałęzi działalności włoskiej mafii.
Czy ASO Suzuki ma olej z pewnego źródła, nie wiem, nie mam czasu się nad tym zastanawiać, ale mam nadzieję, że tak, nie mam czasu szukać innego.

Ja też uważam, że nawet jak w ASO zapłacę trochę wiecej za olej, to pikuś w porównaniu z wygodą. Przyjeżdżam, stawiam auto, siadam z kawką i gazetą na dwie godzinki, albo jadę na jakąś jazdę próbną i jestem wyluzowany. Nie zaprzątam sobie łepetyny, tym jaki olej wleli. I tak za max 100kkm będę furę sprzedawał, a tyle to i na oleju od frytek ten silnik przejedzie.

Jak bym nie liczyl, nie dochodze do takiej sumy...

"3. olej 5w30 79 zł x 3,9 l = 108,10 zł "
???????????

mam w Superbie na wyświetlaczu centralnym możliwość wyświetlenia. Przy prędkościach poniżej 100km/h jest na poziomie 99st, na autostradzie 114-115 - (w HR do 118). Przy prędkościach bliskich Vmax jak na autostradzie w HR. Tak jak pisałem - na ori oleju miałem ok. 4-5 st. więcej w podobnych warunkach. Może to nie jest laboratoryjny pomiar oporów ale jakąś orientację daje. Na zużycie paliwa większe znaczenie ma sytuacja na drodze (wiatr, wyprzedzanie/hamowanie) niż olej.
A SX4 jeździ na tych samych olejach co Superb - nie mam problemów z ew. pozostałościami z wymian. Po kilku na jedną olej jest gratis
głównie dlatego zmieniłem kiedyś kupowanego w sklepach Mobila na Motula, a później na Millersa z zaufanych źródeł.

Już poprawiłem.

tyle to robię obecnie w niespełna trzy lata często musiałbym zmieniać

A ja co 25 lat

Samochody mamy dwa na dwoje w domu tylko do użytku prywatnego. Jak był jeden to ok. 30kkm rocznie robiłem. No i czasem jeszcze zdarza się trasa "służbówką", gdzie kiedy indziej musiałbym jechać prywatnym. Co do czestotliwości zmian nowych aut, to najkrócej jeździłem 4 lata a najdłużej, niespełna 7 lat. Ogólnie, to moja druga połowa twierdzi, że samochód zaczyna mnie swędzieć w "siedzenie" po ok. 3 latach , po tym zaczyna się szwendanie po salonach, jazdy próbne, zaczepianie ludzi na parkingach (właścicieli wybranego modelu) itd... ten proces trwa 1,5-2 lata i kończy się... wiadomo czym...

IMHO ceny oleju w ASO są z kosmosu.
W poprzednim autku (Swift) tylko za pierwszym razem zapłaciłem za olej w serwisie. Potem przez następne 5 lat kupowałem swój.
Bańka 4l oleju Shell Helix Ultra 5W-40 w necie to koszt z przesyłką ok 80zł. W ASO wychodziło ok 200zl

W S-Crossie też pozwoliłem sobie przy pierwszym przeglądzie zapłacić za olej w ASO.
U mnie wyszło 63zł/l co daje 245,70 zł.
Przy cenach oleju 5W-30 różnice są jeszcze większe - 100 zł vs. 250 zł.