Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Od wizyty w serwisie i przeglądu klimatyzacji wskazania termometru na wyświetlaczu reagują z duuuuuuuuużym opóźnieniem.
Zmiana wskazania temperatury np. z 20 stopni (garaż) na 28 (na dworze) zajmuje nawet 30 minut!
Klimatyzacja w trybie AUTO też wydaje się słabiej chłodzić, ale tego nie jestem na 100% pewien.

Ktoś ma pomysł co jest grane?

Z tego co pamietam zmiana wskazan temperatury w moim rowniez trwala dosyc dlugo, ale caly uklad pomiarowy w SX4 charakteryzowal sie spora inercja termiczna,
bo czujnik temperatury zewnetrznej nie jest polaczony bezposrednio do wyswietlacza, tylko poprzez BCM i wyswietlacz pokazuje przeliczona wartosc, uwzgledniajac predkosc samochodu.

Dzieje sie tak do 30km/h i ma rekompensowac wplyw temperatury od goracego silnika.
Serwisowka podaje jeszcze jakies tam dwa albo trzy uwarunkowania, kiedy wzrost temperatury nie bedzie rejestrowany np. ponowne zalaczenie zaplonu
w okreslonym przedziale czasu itd.
Nie pamietam w tej chwili dokladnie, musialbym poszukac.

Dla samego czujnika jest okreslona wymagana rezystancja w temperaturze 25°C, z tego co pamietam chyba 1,70 kOhm z toleranca do +/- 0,09 kOhm.
Przypuszczam jednak ze czujnik jest OK, mysle ze raczej jestes momentalnie troche przewrazliwiony bo masz konkretne oczekiwania po serwisie.

Tutaj niewiele moge powiedziec, bo uzywalem jej niemal wylacznie w trybie manualnym.
Tak proponowalbym tez sprawdzic, tryb manualny, makymalne chlodzenie i maksymalne obroty dmuchawy, wowczas zobaczysz a raczej poczujesz na ile jest wydajna.
Temperatura przy dyszy powinna oscylowac chyba w okolicach 7°C.

W trybie AUTO "przemyslenia" elektroniki moga pewnie odbiegac od aktualnych oczekiwan/ preferencji, wiec obiektywna ocena sprawnosci dzialania moze byc trudniejsza.

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź

Tylko, że dotąd wskazania miałem dość trafne i stosunkowo szybko się zmieniały. Nie zauważyłem aż takiej bezwładności... żeby jechać pół godziny w upale, a termometr spokojnie pokazuje 20-21 stopni



A z tym chłodzeniem to może być tylko wrażenie, bo po 2 h stania na słońcu chyba 15 minut trwało zanim zaczęło lecieć naprawdę chłodne powietrze. To pierwszy przypadek gdy nie parkowałem w żadnym cieniu w tym roku, stąd pewnie takie wrażenie.

Ja dopiszę tylko, że byłem z klima na "dobijaniu czynnika" Miałem 380mg a powinno być 470mg. Wcześniej klima chłodziła ale słabo teraz znacznie lepiej. Na środkowej kratce było 4,5-6 stC.

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD

Pomysłu nie mam, ale ... mam to samo od jakiegoś roku.

Pozdro

Może to jakaś złączka. Piszę bo takie i inne "cyrki" wyczyniał termometr w 500-tce mojej żony. Myślałem, że to czujnik ale chłopaki na forum 500-tki podpowiedzieli, że w obudowie lusterka wilgoć powoduje zaśniedzenie. I to była przyczyna. Praca zajęła mi 20min i 0pln.
Nie wiem jak to wygląda w SX4 ale sprawdzić nic nie kosztuje.

Tyż tak myślę.
Dzięki.

Nie wiem co suzuki wykombinowało z termometrem i klimatyzacją ale w sedici nawet w upały, zimne powietrze buchało już po 5 minutach, natomiast w nowym s-crossie przy 19 stopniach na zewnątrz klimatyzacja wieje cały czas ciepłym powietrzem mimo ustawienia LO albo 15 stopni i włączonym obiegiem otwartym. Krew mnie zalewała przez tych kilka ciepłych wiosennych dni ... klimatyzacja automatyczna dwuwarstwowa, a jedyny sposób na schłodzenie kabiny to jazda z otwartymi oknami. Mam nadzieję że to jakaś usterka, a nie standardowe działanie klimy w s-crossie. Jak jest u Was?

W porównaniu z SX4 clasic, klima w S-cross ma inne oprogramowanie na bank. W tamtym przy 30stC jak ustawiłem na 20st klimę na AUTO, to huragan usiłował urwać mi głowę. Dobrze, że odstających uszu nie mam bo by mi pewnie kark skręciło W S-cross obroty wiatraka są owszem, wyższe ale umiarkowanie. Ogólnie uważam klimę w S-cross za działającą bardzo dobrze. W innych autach np.zimą grzało po pysku, a nogi zimne. W S-cross grzeje pięknie na nogi (ciągle cierpię na niedogrzane) nie dmucha gorącym w twarz (nie wysusza soczewek). Faktem, że automatyczna klima, żyje trochę swoim własnym życiem. Czasem jak nagle czujnik naslonecznienia dostanie słońca, to potrafi dmuchnąć zimnym nieoczekiwanie. W szczegóły, o których piszesz nie zagłębiałem się, bo jak jest tak ciepło, to otwieram dach i napawam się pogodnym niebem. To coś co mnie urzekło w tym dachu i bardzo się cieszę ,że go mam. W następnym aucie też bedę chciał mieć.

Ogólnie dobrze oceniam grzanie i chlodzenie w SX4.
W niskich temperaturach zimą nagrzewa się w ciągu mniej niż 5 minut jazdy. Miałem porównanie z małym Nissanem, w którym po 10 minutach jazdy nadal mi było zimno.

Po postoju w słońcu klima potrzebuje naturalnie więcej czasu, ale działa OK.

Z grzania to ja też jestem bardzo zadowolony bo faktycznie po 5 minutach wieje ciepłe powietrze ale chłodzenie działa gorzej niż nawiew w cieniasie. Może faktycznie oprogramowanie trybu "auto" pogubiło się w swojej superinteligencji i uważając, że 19 stopni i słońce to rzecz rzadka o tej porze roku, podjęło decyzję - nie bede chłodził ... bo nie

Ja dzisiaj w trasie miałem ustawione 22st.C i było ok, do momentu, kiedy nagle wyjechalem z zacienionej lasem drogi. Czujnik nasłonecznienia odczytywał, że jest gorąco i sru... mi zimnym w pysk. po kilku sekundach bylo dobrze.

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD

Zmierzyłem wczoraj temperaturę przy wylocie nawiewu w kabinie. Ustawienia temperatury na LO z otwartym obiegiem i nadmuchem na maxa i termometr pokazał po 15 minutach temperaturę 25 stopni celsjusza. Po przełączeniu w tryb auto temperatura wzrosła do 30 stopni. Dodam że na zewnątrz było 19 stopni. Tego samego dnia odstawiłem scrossa do serwisu żeby w ramach gwarancji zajęli się sprawą. Dziś okazało się że w układzie nie ma w ogóle czynnika chłodzącego i być może jest jakiś nieszczelność. Nic czyli zero. W poniedziałek dalszy ciąg sprawdzania ... Chyba trzeba będzie dokupić przedłużenie gwarancji :-(

Po temacie. Serwis sprawdził szczelność instalacji i napełnił czynnikiem chłodzącym. Klima na razie działa jak należy. Ciekaw tylko jestem na jakim etapie produkcji napełniana jest instalacja klimy ... czy w fabryce czy już w salonach docelowych (ze względu na bezpieczeństwo przewozu na lawetach).