Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Sęk w tym, że jest pewna cena, jaką za to należy zapłacić. Nie miałem do czynienia z tym silnikiem więc oprę się tylko na tym, co czytałem w sieci - najpierw zachwyty i silnik roku a teraz - omijać szerokim łukiem ze względu na awaryjność.

Nie wiem czy ten silnik ma dwumas ale jest to spotykane rozwiązanie w silnikach turbodoładowanych. Do tego turbina - ja się cieszę, że jej nie mam chociaż mam w peżocie (ale dbam o nią).

Nie wiem na ile różną jednostką od mojego 1.6 107 KM jest 1.6 120 KM ale nawet archaiczny wtrysk pośredni w moim silniku ma swoje zalety - zero problemu z nagarem w dolocie

Nie brnę dalej, bo na technice się nie znam

PS.

Widzę że kolega też pingwinkowy Ja udaję windę dla różnych serwisów używających Silverlighta

W tym roku ma być Mazda CX-3 z wolnossącymi 1.5 oraz 2.0. Mocy 2.0 w CX3 jeszcze nie podają, ale Mazda nowe dwulitrówki oferuje po 120,140 i 165KM, po 200Nm.


Co do Suzuki, czy to Scross czy Vitara, jeśli pojawi się benzynowe 1.4 turbo to nie będzie wolnossącego 2.0, tak uważam.

Obawiam się, że Japończycy powoli się poddają Przez lata właściwie ignorowali diesle by w końcu jednak poddać się trendowi - dziś już chyba większość ma własnego diesla w ofercie: Honda, Subaru, Nissan (choć ci chyba biorą już od Francuzów), Mitsubishi, Toyota...

Niestety albo stety, bo pewne zmiany wymuszają normy. Za czystsze spaliny odpowiadają inne rozwiązania techniczne i pewnie cenowe. Łatwiej i taniej? zmniejszyć i uturbić silnik. Nie mam wiedzy technicznej, czy silnik wolnossący dotarł do technicznej bariery wyznaczonej normą Euro i dalej nie da się czy da się ale jest o za drogie...

Konkluzja z tego przydługiego wywodu jest taka, że to kwestia czasu, jak wolnossaki zaczną znikać z rynku.

Co do mazdy - nie mam jakoś przekonania do tej marki ale nie ma to racjonalnych podstaw

Dzięki SX4 wiem, że Suzuki oferuje całkiem rozsądny kompromis między możliwościami auta a ceną, dlatego szukając w przyszłości jego następcy rozejrzę się w rodzinie

Cena jest mniej więcej znana - 1.4 Turbo AT ok. 20 tys. więcej niż 1.6 MT

A 1.4 turbo bedzie tylko z automatem ?
+20 tys ? Chyba kogos w Suzuki Bog opuscił....

_________________
Ex Vitara Premium 1.0T FWD 2019
Ex Vitara S 1.4T FWD 2018
Ex Swift Comfort 1.2 94 KM 2015
Ex Splash Comfort 1.2 86 KM LPG 2009

Mokka 1.4 turbo kosztuje 80-90 tys., więc to mnie nie dziwi.

Niestety tego nie wiem, ale na pewno automat (nie CVT) będzie tylko z 1.4 turbo (infomacja od przedstawiciela SMP podczas pokazu Vitary). Biorąc pod uwagę, że w S-Cross sama skrzynia (CVT) kosztuje 8 tys. zł, to można mniej więcej założyć, że silnik 1.4 turbo MT (jeśli będzie taka wersja) to ok. 12 tys. zł więcej niż 1.6 MT

PS. W przypadku turbo AT problem dwumasy nie występuje

Pomijając "zniknięcie" diesla, zmieniły się tez nazwy wersji wyposażenia. Top, to podobnie jak w Vitarze XLED. O ile jasno podano, że światła mijania są w nich diodowe, to "z czego" są światła drogowe? Ksenony?

Tu się zmieniła tylko nazwa.
Nadal są biksenony + dzienne LED.

Doczytałem. I szyberdach odpadł. A mój "stary" Elegance CVT ponoć już czeka we Wrocławiu.

W dzisiejszym Motorze porównanie S-crossa 1.6i oraz Qashqai 1.2i turbo, oba modele w bezstopniowym automacie. Zużycie benz testowe w mieście w obu autach ponad 10 l/100, bardziej ''zrywny'' S-cross, bo mniej waży.

No właśnie też czytałem. I powiem, że trochę mnie to zużycie zaskoczyło. Ja przy mojej dość ciężkiej nodze nie uzyskałem zużycia w mieście 10l, a i pozostałe też powalają. Na trasie bez wielkich wysiłków zużywam 6-6,5l , a podobno CVT jest oszczędniejsza niż manual, w odróżnieniu od klasycznego automatu.

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD

To tu też napiszę, że w naszym S-crossie (CVT) wynik z miasta (ale miasta z korkami, średnia prędkość 20-30 na godzinę) to 8,5-9. Natomiast jeżeli już można jechać normalnie 50-70, to spada, aczkolwiek raczej do 7 niż do 6.

u mnie w manualu po przejechaniu 700 km komputerek w mieście pokazał 7,7 l benzyny /100km, a po dodatkowych 300 km mieszanej trasy pokazuje 7,2 l

W niedzielę zaliczyłem wyjazd Gdańsk-Toruń-Gdańsk. Do Torunia strasznie wiało i jazda pod wiatr - ustawiłem tempomat na 115km/h i spalanie nie chciało zejść poniżej 7,5l/100km. Tryb auto, Allgrip. Z powrotem trasa mieszana Toruń-Nowe Marzy (stara 1), tempomat 95km/h a Nowe Marzy-Gdańsk (A1) tempomat na 105km/h i na koniec drogi miałem średnie spalanie 6,3l/100km.
Teraz trochę pokręciłem się po Trójmieście i pokazuje 6,5l/100km.
Pozdrawiam

Czytałem test motoru i trochę mnie zaskoczyła jego metodologia.
Zestawiono S-Crossa z napędem AllGrip z Qashqaiem 2wd, oba auta z automatem. Suzuki dostało więcej punktów za układ napędowy, ale jakoś ta przewaga w punktach jest za mała, biorąc pod uwagę jego 4wd, oraz że z opisu testu wynika, że Nissan z tą skrzynią jest autem ospałym i po prostu źle się nim jeździ. S-Cross za napęd i dynamikę jest chwalony. Potem w kolejnych kategoriach Qasqai stratę nadrabia, ale w bardzo naciągany sposób np. S-Cross dostaje mniej punktów za wymiary wewnątrz, choć w tekście jest wskazane, że miejsca z tyłu i w bagażniku jest więcej. Z przodu niby wysokim osobom może brakować miejsca (? ja mam 188 cm i mi jakoś nie brakuje). Tak samo S-Cross dostaje pochwały za lepszy układ kierowniczy, a punktów za to dostaje mniej. Nie uwzględniono też w ogóle ceny wyprzedażowej Suzuki, ani dużych rabatów które były już w październiku.Także cały test nie odzwierciedla rzeczywistej atrakcyjności oferty na S-Crossa w porównaniu z Qasqaiem. A podsumowaniem testu jest, by nie kupować Qasqaia z automatem. I że oba auta zadziwiająco dużo palą - nie mam CVT więc nie mogę tego zweryfikować.

Witjcie. Jak się wczytać w ten test, to S-Cross odstaje od Nissana tylko pod względem hałasu silnika przy wysokich obrotach. I układ kierowniczy ma mieć mniej informatywny niż Qashqai. W pozostałych aspekatch Suzuki jest lepsze, a mimo to cały test przegrywa ostatecznie na punkty. Jak? Ano dodatkowymi punktami dla Qashqaia za wyposażenie dodatkowe (opcjonalne) oraz... za wymiary wnętrza, co jest kuriozalne bo większy zewnętrznie Qashqai oferuje mniej miejsc na kolana z tyłu (nie zpominając o mniejszym niż w S-Crossie bagażniku).

Kto przeczyta uważnie całość testu, a nie tylko podsumownie, sam wycignie wnioski.

Też mnie zdziwiło, że wymiary wnętrza na rysunkach są lepsze w Suzuki (poza szerokością), a dostało wyraźnie mniej punktów.

Aż się prosi o porównanie do meczu Polska-Katar w "ręczną"
Pismom motoryzacyjnym, niestety, daleko do obiektywizmu.

Z opinii użytkowników można wyciągnąć wniosek, że nowe modele Suzuki są bardziej ekonomiczne niż poprzednie.
SX4 1.6i classic vs SX4 S-cross 1.6i czy tez Swift 1.3i vs Swift 1.2i.

Przychylam się do w/w zdania, jako kierowca SX4 i SX4 S-Cross.

Nieobiektywne porównanie S-Crossa z Oplem Mokka pojawiło się na stronie autokult.pl. Choć gołym okiem widać przewagę Suzuki nad Oplem w podstawowych obszarach - autor sugeruje, że auto ciaśniejsze, zużywające więcej paliwa, z niższym prześwitem jest lepszym corssoverem (bo niemiecki?).

Niezłe.
Nawet na zdjęciu tylnej kanapy widać, że miejsca jest więcej w S-Crossie (a w Oplu ucięli głowę, żeby nie było widać, że szura po suficie?). W niedawnym porównaniu z Qashqaiem były podane wymiary wnętrza i tam też S-Cross jest lepszy, poza szerokością. A co dopiero w zestawieniu z autem na płycie Corsy (?)

Ale najlepsze jest to zdanie "Cenniki jak cała marka Suzuki są dość przestarzałe", którym Łobodziński wystawił sobie mierną ocenę jako dziennikarz.

Link dla zainteresowanych:
http://autokult.pl/24685,opel-mokka-1-4 ... s-4wd-test

W komentarzach pod tym "testem" już napisałem co o nim sadzę. Z tą "uciętą" na zdjęciu głową w Oplu to święta racja.

_________________
SCross PB 4X4 Xled + Liana 1,6 PB

Żenada nie test. Żadnych merytorycznych danych z pomiarów. Pomijając ewidentną bzdurę, że ktoś 175cm nie może w S-crossie z tyłu siedzieć (ja mam 180cm i daję radę w odróżnieniu od Opla), pomiar miejsca na nogi odbywał się przy odsuniętym na max fotelu do przodu. Od pierwszych zdań widać, że sponsorem odcinka jest literka "O"