Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Z tym naszpikowaniem, na tle konkurencji, to poniekąd prawda. Dodam, że to był jeden z silnych argumentów przemawiających za wyborem S-crossa. Normalne wskazówkowe wskaźniki paliwa i temperatury (część w ogóle go nie ma), normalny "ręczny", brak dwumasy, turbiny itp.
Ogólnie daje przyjemność z jazdy. Jakoś nie bardzo się widzę w aucie z automatem, obwieszonym czujnikami, gdzie rola kierowcy sprowadza się do trzymania kierownicy. S-cross nie jest idealny ale ma wiele cech bijących konkurencję. Przejechałem 13kkm i dalej osładza mi dojazdy 40km do pracy codziennie.

Też bym na to zwracał uwagę. Prosto do bólu, tradycyjnie, solidnie. Pamiętam jak śmieszyły mnie wielkie pokrętła od regulacji temperatury i ogromna gała od radia w poprzednim aucie. A po pół roku dałbym się za to posiekać - można było regulować temperaturę albo wł/wył czy ściszyć radio bez odrywania wzroku od drogi.

Jak głupim pomysłem musi być wrzucanie regulacji klimy do tabletu w desce rozdzielczej...

Zgadza się. Suzuki mogłoby też mieć w ofercie 2.0i około 150/160KM z 6b skrzynią.

W moim odczuciu z jazdy Scrossem 1.6i na dwupasmówce czyli można było pocisnąć, osiągi są porównywalne ze Swiftem 1.3i.

Pewnie 2.0 by się przydał do jakiegoś sprawniejszego wyprzedzania. Jednak to auto nie bardzo nadaje się do "pociskania". Mnie się tym jeździ fajnie tak ok. 100km/h (licznikowe). Muzyczka gra przyzwoicie, klimka działa, relaksik (zwłaszcza po pracy w piątek) Z resztą, już niedługo będą mierzyć nam prędkość wyjeżdżania z garażu. A prawo jazdy to cenny dokument, przynajmniej w moim przypadku, bo to oznacza: pracować albo nie pracować.

Z 2.0 pewnie przyjemniej by się wyprzedzało, to fakt. Ale z drugiej strony, w czasie jazdy autostradowej, nawet przepisowej pewnie dałoby się zejść z obrotów. No i do takiego silnika już skrzynia z 6-cioma przełożeniami weszłaby bez problemu (tak sobie gdybam, że 1,6 byłby za cherlawy do 6-ki - za mały moment).

Z drugiej strony, zużycie paliwa w 2.0 nie byłoby pewnie dużo wyższe, choć to też zależy od indywidualnych warunków jazdy. Ja pokonuję dokładnie tę samą trasę codzienną SX4, którą pokonywałem dwulitrową hondą i dramatycznych różnić w spalaniu nie ma. Oczywiście w hondzie współczynnik Cx był zapewne jednym z priorytetów konstruktorów, czego o SX4 powiedzieć nie można (w wątku o spalaniu SX4 podaję szczegóły).

Zdaję sobie sprawę, że włożenie 2.0 do SUVa nie poprawi dramatycznie jego osiągów ale ja również uważam, że to auto do czegoś innego niż szybka jazda autostradowa

Z tym szóstym biegiem to chyba trochę histeria. Są słabsze auta i mają 6 b. Jak miałem Sedici, to dramatycznie brakowało szóstki. W S-cross skrzynia jest insczej zestopniowana i wykres mocy i momentu jest inny. Co pozwoliło obniżyć obroty na autostradzie o kilkaset i zapinanie piątki juz ok. 55-60km/h. Te zabiegi wydają się być pewnym kompromisem pomiędzy pozostaniem przy 5b a dokładaniem szóstki.

2.0i przy masie Scrossa nieźle by się spisywało i pewniejsze byłoby wyprzedzanie. Spalanie 2.0i byłoby niewiele wyższe, bo 6b wpływałby na jego obniżenie.

Osiągi 1.6i
V max gps 176 km/h - licznik 190 km/h
https://www.youtube.com/watch?v=KWzVcrfN6C4

0-100 km/h 12,2s
https://www.youtube.com/watch?v=b8AIqmWDEO0

gps 90 km/h - licznik 96 km/h - 2350 obr/min - 5,2 l/100km
gps 140 km/h - licznik 150 km/h - 3750 obr/min - 9,4l/100km
https://www.youtube.com/watch?v=SOGqJnbcqEw

Te dane z moich obserwacji z grubsza się zgadzają. Z małą poprawką na prędkość autostradową (licznikowe 150/h), Jechałem tak ok 100km non stop prawie pustą drogą z tempomatem i mnie spalanie wyszlo 8,8l/100km. No ale jest jeszcze kwestia wiatru, ciśnienia w kołach itd. A! I ja zazwyczaj jeżdżę na ustawieniu "SPORT"

Jakie są różnice w spalaniu w trybach: AUTO - SPORT?


Testowanie różnych trybów w jeździe na śniegu.
https://www.youtube.com/watch?v=pS9egGKhGZc

Nie przejechałem nigdy w trybie AUTO więcej niż 2-3 km. I do tego tylko po mieście, bo sie zagapiłem z przełączeniem, nie widząc potrzeby włączania trybu SPORT. Żeby sprawdzić różnice w spalaniu, trzeba by w każdym z trybów przejechać np po 500km.
Ja zazwyczaj jeżdżę w ustawieniu SPORT, jedynie ostatnio jak trochę popadało i się ślisko zrobiło jadę na SNOW. Ale też tylko na pewnych odcinkach, więc też spalania nie sprawdzę (chociaż według subiektywnego odczucia jest nieco wyższe niż w SPORT).
PS
jeździłem tylko ok. 500 km autem w wersji 2WD. Dostałem je na testy, na weekend i przejechałem 500km. Zakładając, że spokojna jazda w trybie AUTO, to odpowiednik 2WD, to nie stwierdziłem jakiejś zauważalnej różnicy.
Nie jestem jakimś dżihadystą ecodrivingu, więc różnice 3-4 "setki" są dla mnie niezauważalne. Większe różnice mam w zależności od stanu emocji (bardziej lub mniej dynamiczne naciskanie gazu).

Tu nawet nie chodzi o te przysłowiowe 500 km, żeby poznać spalanie. 150 km/h też nie jedzie się na dystansie setek km, a spalanie jest wiadome . Zatem można przyjąć, że przy normalnej jeździe, bez szarżowania, różnica AUTO-SPORT około 1 litra/100km.

to bardzo daleko idące założenie. co najmniej kilkadziesiąt kg różnicy, opory części napędu - nawet jak nie pracują to ok. 1l dodatkowo na 4WD jednak idzie.

No chyba 1l dodatkowy, to przesada. Porównując 2WD i 4WD w trybie "SPORT" (chyba mniej ekonomicznym niż "AUTO") różnica według moich obserwacji to 0,5-0,7 l/100km.
Do trybu "sport" mogę się odnieść, bo w takim przejechałem ok. 13kkm. Wersją 2WD tylko ok. 500km ale za to w podobnych warunkach na tych samych trasach. Przy czym pierwsze 100-200km testowym robiłem delikatniej, bo starałem się wyczuć jak się prowadzi, potem już normalnie. Wiem, że 500km to niewiele, ale i tak na testy przed kupnem, to Suzuki jest rekordzistą.
PS
Zużycia sam obliczałem, bo nie wierzyłem w obiecywane w salonie spalanie.
PS1
Jako ciekawostkę zapodam, że jadąc ekonomicznie w trybie SPORT z klimą na AUTO uzyskałem zużycie 5,3l moim 4WD. Nie wydaje mi się żeby 2WD mogło zejść dużo poniżej 5l/100km Moim zdaniem osiągalne byłoby 4,9-5l

2WD i 4WD w tym samym samochodzie? Przecież przy wybranym trybie 2 WD napęd 4WD też jest wożony i jego wirująca część daje opory. W Outlanderze, którym jeździłem wcześniej też nie było praktycznie różnicy między trybem 2WD i 4WD Auto, ale między samochodami 2WD i 4WD jest różnica ok. 1l.

W dwóch różnych samochodach. Pisałem, że dostałem na testy wersję 2WD, a kupiłem 4WD. I moje obserwacje wyglądają jak opisałem. Też spodziewałem się większych różnic i zaraz na początku liczyłem i porównywałem. Teraz, kiedy ciekawość zaspokoiłem, to mam w nosie różnice w spalaniu w okolicach 1l. Takimi wielkościami można "żonglować" operując pedałem gazu.

Dobre ceny wyprzedażowe rocznika '14 - np 1.6i VVT 2WD 5 M/T Premium (moim zdaniem optymalna wersja):
- styczeń 2015 - 64 tys zł,
- grudzień 2014 - 68 tys zł,
- w ciągu 2014 - 79 tys zł.

Premium Plus 4WD z benzyną od ok. 75 tys. zł też brzmi nieźle

I to był mój target jak kupowałem ale moje "drugie pół" zakochało się w szklanym dachu i grzanych fotelach. No i nie miałem wyjścia Nie żałuję bo ten dach to fajna sprawa latem, zaś grzana [cenzura] przy aktualnej aurze, to też fajny cymesik.

Chciałam zauważyć, że Premium Plus też ma grzanie dupy

A cena niezła, ale pewnie gdybyśmy czekali, to musielibyśmy isć na kompromis względem koloru

Premium też ma podgrzewane siedzenia .

75 tys. zł to raczej po indywidualnym dobrym rabacie, bo cennikowo ok. 79 tys zł.


Kolor, wersja wyposażenia itd to wiadomo rzecz gustu. .

Nie wiem co jest w cenniku.
Podałem informacje od dealera dla nowych samochodów z rocznika 2014

EDIT: Tu jest podobnie:
http://otomoto.pl/suzuki-sx4-s-cross-4w ... 34154.html

Owszem, można kupić u dowolnego dealera i ugrac jeszcze na tym, żeby sprzedawcy się przebijali lepszą ofertą.

Patrzylem na cennik http://www.suzuki.pl/auto/SX4-S-Cross_cennik.html
1.6 VVT 2WD 5 M/T Premium 63 900
1.6 VVT 4WD 5 M/T Premium Plus 78 890

Cena przynętą, a jak dochodzi do szczegółów to albo koloru brak, albo wyposażenie nie tak jak się chce i tak albo...albo bierzesz co zostało na placu sprzedawcy.

Ale to normalne przy wyprzedażach. Kupujesz co jest.

W suzuki i tak nie można zamawiać do auta osobno dodatkowego wyposażenia wiec czarny lakier, czarne wnętrze i gitara hehe.