Witam koleżanki i kolegów.
Od 2 dni pojawił mi się ciekawy objaw w samochodzie. Mianowicie zawsze przy prędkości ok. 50 km/h zaczyna drżeć cały samochód (jakby się jechało po tralce tylko ciszej). Pierwsza myśl - koła. Dzisiaj wymieniłem wszystkie 4 na zimówki i dokładnie to samo. Objawy występują zarówno przy jeździe na biegu, na luzie, na wysprzęgleniu, przy przyspieszaniu wok. 50 km/h, jednostajnej jeździe 50 km/h oraz hamowaniu.
Wczoraj samochód był na badaniach technicznych - wszystko wyszło ok.
Na pewno sprawne są przeguby zewnętrzne (wymienione na wiosnę), tarcze hamulcowe i wszystkie gumy w zawieszeniu - wszystko jest bez luzów.
Macie jakieś pomysły?
Ostatnio zmieniony 14-11-2015, 23:12 przez Lobarg, łącznie zmieniany 1 raz.
|