Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam!
Zauwazylem dzisiaj, ze trzecia zima pozostawila juz slad na szybie przedniej mojego SXa.
Plastikowa oslona podszybia zaczyna sie po prawej stronie odklejac od szyby.

[brak zdjęcia]

Na razie na dlugosci ok, 10 cm, ale do konca zimy zamarzajaca woda z pewnoscia jeszcze powiekszy te szkody.

[brak zdjęcia]

[brak zdjęcia]
Dla porownania, tak wyglada obecnie lewa strona.

[brak zdjęcia]
Jestem tutaj "pionierem", czy tez ktos z Was zauwazyl juz cos podobnego?

Pozdrawiam - SX4ever

Identycznie jest u mnie.Postaram sie o foty.

Witam
W dniu dzisiejszym zobaczyłem w swoim samochodzie pękniętą czołową szybę. Pęknięcie zaczyna się z pod dolnej listwy podokiennej na wysokości wycieraczki pasażera, idzie ok 3 cm do góry, a następnie skręca w kierunku kierowcy. Pęknięcie powstało samoistnie (nie było spowodowane uderzeniem kamienia).
Czy ktoś z Was spotkał się z tego typu problemem?
Czy orientujecie się jaka jest szansa wymiany szyby w ramach gwarancji?

Pozdrawiam

O ile na linii pęknięcia nie masz śladu od uderzenia to masz szanse na wymianę w ramach gwarancji. Mi szyba pękła ostatnio przy -25 st.C podczas postoju, zanim ruszyłem autem do pracy.
Zadzwoniłem do serwisu i usłyszałem to co wyżej. Niestety jak się okazało po dokładniejszych oględzinach, pęknięcie zaczęło się w miejscu gdzie dostałem kamyczkiem ok. rok temu.

Dzis myłem ukochane autko mojej zony i gdyby nie ten post, ktorego czytalem wczesniej, nie zwóciłbym uwagi na ten defekt. W pierwszej chwili pomyslalem, ze to jest jakis otwór technologiczny. Najciekawsze jest to , ze defekt ten wystepuje identycznie w tym samym miejscu. Moze juz ktos wie jakie moga byc nastepstwa?

Podobno zadne...
Wstawilem podobnego posta do niemieckiego Forum i otrzymalem odpowiedz od dwoch Kolegow bedacych mechanikami w salonach Suzuki.
Ich zdaniem ten plastik nie jest absolutnie przyklejony do szyby lecz umocowany na kilku klipsach i w najgorszym wypadku mogl po prostu ktorys "puscic".
Niezaleznie od tego, podjechalem kilka dni pozniej do "mojego" warsztatu
i tutejszy Majster po obejrzeniu samochodu (ale bez demontazu tej czesci)
pokazal mi oryginalnie zapakowana czesc, a raczej dwie, bo ta oslona jest dzielona.
Faktycznie oprocz kilku plastikowych klipsow nie zobaczylem tam zadnej tasmy klejacej czy czegos co mialoby jakos szczegolnie uszczelnic powierzchnie styku z przednia szyba.
Wedlug jego zapewnien nie musze sie obawiac zadnych nastepstw, bo woda ktora dostaje sie przez to nieszczelne miejsce trafia dokladnie do tej samej "rynny" co woda odprowadzana z wlotow w tej pokrywie.
Nie ma wiec podobno niebezpieczenstwa aby mogla sie przedostawac do wnetrza samochodu, lub gromadzic sie w jakims ukrytym miejscu powodujac jakies szkody w nadwoziu.

Pozdrawiam - SX4ever

_________________
****** Pozdrawiam! ******

Witam
Wracałem dzisiaj z Tomaszowa Mazowieckiego...
Usłyszałem drobne puknięcie w przednią szybę
Znowu kamyszek pomyślałem
Po minucie pajączek zaczął schodzić po szybie

Robi wrażenie. Strach jeździć brrr...
O cenie nowej lepiej nie myśleć

dlatego warto za kilkadziesiąt zł kupić opcję Auto-szyba. Zamiennik do SX4 pewnie poniżej 1kzł będzie kosztował.

To już nie jest (jak kiedyś) w PZU kilkadziesiąt zł. W zeszłym roku pytałem agenta zaprzyjaźnionego i było ponad 100pln. Do tego naprawiają w tej opcji najtańszym zamiennikiem we wskazanym warsztacie, chyba, ze akurat zamiennik jest niedostępny.
Poradził mi odpuścić i w razie czego skorzystać z AC. Koszt zwiekszonych składek do przełknięcia ale przynajmniej naprawa oryginałem w ASO.

niech będzie i ponad 100zł - chociaż na pewno płaciłem ok. 80zł, ale to prawie rok temu. Utrata zniżki koszuje kilkaset - nie wiem komu może się bardziej opłacić z AC. PZU ma umowę z NordGlass i jeżeli jest wymieniana szyba to zamiennik jest NordGlass, a nie najtańszy. Z reguły nie ma zamienników do podgrzewanych szyb i wtedy idzie ori. Kiedy wprowadzono Autoszybę namówił mnie agent aby z tego skorzystać. Cztery razy jeździłem w tamtym roku - trzy aby zakleić odpryski, raz aby wymienić szybę. Agentowi flaszkę postawiłem Zamiennik był bardziej odporny od oryginału Mitsubishi - przez kolejne 1,5 roku jeździłem tylko raz zakleić. ASO w przeciwieństwie do Nordglassu nie specjalizuje się w wymianach/naprawach szyb, robi to rzadko, więc dlatego, że jest ASO to ma robić to lepiej niż goście, którzy nie robią nic innego? Wątpię. Jak ktoś boi się zamienników - to jak najbardziej można, ja już dawno przestałem - wystarczy dbać o to, aby były to dobre zamienniki - mogą być nawet lepsze jakościowo niż oryginalne części.

Nie mam nic do zamienników. Wręcz odwrotnie. Często te tzw. zamienniki, to to samo co oryginał, tyle, ze bez napisu FIAT/SUZUKI i o połowę tańsze. Tak miałem z klockami w Clio.
Zgadzam się też, że goście od szyb lepiej zmienią szybę niż ASO (chociaż znam przypadek, że z ASO jechali do JAANa wymieniać szybę, była droga i bali się spieprzyć).
Utrata zniżek nie kosztuje kilkaset złotych. AC to nieco ponad 1000zł (u mnie, wartość auta ok 30kpln), traci się 10%. Nawet jeżeli dwa lata mam czekać na powrót zniżki, to minus to 100zł na autoszybę i utrata wartości auta za rok to pewnie finalnie będzie ponizej 100zł "w plecy" Poza tym może mam szczęście (tfu tfu, na psa urok, żeby nie zapeszyć) od 1989r, czyli od początku mojego kierowania, nie wymieniałem szyby (nie licząc 2xkolizja i 1xporysowana i wypiaskowana). Więc bilans mam niezły puki co, nawet gdybym miał utracić tę zniżkę.

zrób naprawę szyby 3 razy i wymianę raz w ciągu roku - to ile zniżki AC poleci? Nowy SX4 w dobrej wersji kosztuje też dwa razy więcej bo ok. 65kzł. Ważne jest nie tylko okres, ale i liczba kkm. Ja od 1988r szybę wymieniałem dwa razy: bodajże w 2002 i w 2011, ale teraz mam wrażenie szyby są mniej odporne, albo częściej można spotkać kamienie na drodze, albo szybciej jeżdżę - albo wszystko na raz Obecnie w Superbie po 30kkm i zaledwie 9 miesiącach już mam dwa minimalne odpryski - ale za małe aby cokolwiek z nimi robić. Zauważam je jak myję szybę. SX4 ma szybę bardziej w pionie, to jak ktoś jeździ w trasy i z większymi nieco prędkościami to o szkodę łatwo.

Kolega wymieniał szybę w rocznym Hyundaiu. ASO wzięło podobno 3000 zł.

Spokojnie, na alledrogo nowe szyby poniżej trzech stówek. Razem z montażem w miejscu zakupu można się w 300 zł zmieścić.

Nie stwierdziłem żeby szyba w moim Sedici była bardziej w pionie niż w Clio II, czy Felicji (Golfó I i II czy maluchów nie wspominam), a każdym z nich zrobiłem stokilkadziesiąt tys. km. Co do jazdy to jeżdżę głownie trasy a średnie zużycie oscyluje 7,5-8,5l, tak więc chyba wolno nie jest No ale może mam po prostu szczęście.

czytałeś z czym porównywałem szybę SX4?

Czytałem, ale chodziło mi o to, że pochylenie szyby chyba zbyt dużego wpływu niema. W porównaniu z sx4 np. Felicja ma niemal pionową szybę. IMHO najważniejszym czynnikiem przy uszkodzeniach szyby (pomijam jakąś ekstremalną jazdę) jest jednak szczęście. Podobnie jak uszkodzeniami na parkingu pod marketem. :-/

trochę fizyki i wektorów nie zaszkodzi Pochylenie szyby ma duży wpływ na prawdopodobieństwo jej uszkodzenia, prędkość do kwadratu i jeszcze masa kamienia. Im bardziej prostopadłe uderzenie tym więcej jest na składową prostopadłą do powierzchni, a mniej na równoległą czyli rykoszet. Tym samym łatwiej uszkodzić szybę bardziej pionową niż bardziej skośną. Do tego oczywiście jeszcze dochodzi odporność na uszkodzenia samej szyby, która też może się różnić w różnych samochodach. FUnkcja cos się kłania. Zakres 0-1.

Dżizasss, jakbym chciał wykładu z fizyki albo matmy to bym temat na forum polibudy zapodał! Wiem że łatwiej (teoretycznie) rozbić szybę pionową niż pochyloną ale jak napisałem (co prawda skrótem) MOIM ZDANIEM w praktyce ma to niewielkie znaczenie.
Takie mam zdanie na wyrobione na podstawie ok 500kkm przejechanych po naszych drogach.
Dla mnie EOT

Wiedza nie boli. FIzyka to akurat nauka, którą spotykamy na co dzień. Ja mam przejechane ok. 1,3Mkm i tak jak pisałem miałem raptem jedną wymianę, a później w jednym roku 4 uszkodzenia - z czego jedno zakończyło się kolejną wymianą. Samochód w jakim to miało miejsce to Mitsu Outlander - szyba podobnie ułożona jak SX4 tylko większa. Jak ktoś ma ZDANIE to fajnie byłoby aby miało jakieś przesłanki oprócz własnego widzimisię. Moje doświadczenia są zgodne z podstawowymi zasadami fizyki w Superbie mam tylko niewielkie odpryski, SX4 - nie mam ani jednego, ale jeździ znacznie mniej i znacznie wolniej . Kwestie pochyleń i wrażliwości na uszkodzenia - polecam uwadze, dlaczego czołgi obecnie prawie nie mają prostopadłych płaszczyzn do kierunku jazdy - tylko jakieś takie skośne, obłe robią? A wektory to poziom nie politechniki tylko szkoły podstawowej

Dobra, wygrałeś, nie zamierzam się z tobą kopać. Możesz brylować wiedzą z fizyki, kosmetologii i czego tam jeszcze chcesz. Co do mojego ZDANIA to jest ono moje i moją sprawą jest na czym je opieram. Czy to będzie teoria względności czy też wróżenie z fusów. Żyjemy w wolnym kraju i wolno mi swoje zdanie publikować, a tobie wolno się z nim nie zgodzić. Zarzucanie mi braku wiedzy czy też strachu przed jej bolesnością jest co najmniej niegrzeczne (celowo nie używam słowa dosadniejszego), bo mnie kolego nie znasz i nie masz pojęcia czy mam doktorat z fizyki, medycyny czy marketingu politycznego!

W żadnym punkcie nie zarzucałem braku wiedzy, ani strachu przed nią. Treść twoich postów była mało grzeczna z odniesieniem do polibudy. Na pewno nie masz doktoratu z fizyki czy medycyny - te dziedziny uczą pokory dla wiedzy innych. marketing polityczny? - możesz mieć.

Peace men

Tak mam tzw. pakiet Auto Szyba. Jedynym wykonawcom PZU tego pakietu jest firma NordGlass

Roztropnie przestrzegam przed powieżaniem jakichkolwiek usług firmie NordGlass. Trzeba im patrzeć na ręce i to najlepiej z batem w ręku

Mają ogólnie problemy ze sobą, uznawaniem roszczeń jak i (dla nich obce słowo) profesjonalizmem. Dzięki ich działaniom chciałem już na swój koszt naprawy. Całość usługi miała kosztować 560 pln. W ASO sama szyba kosztuje 1800 pln. Wtedy łaskawie uznali naprawę z ubezpieczenia

Wczoraj wymienili. Dzisiaj byłem już na reklamacji. Zniknęły wycieraczki z pola widzenia. Z zewnątrz pióra jeżdżą po nadszybiu. Niby nic a cieszy...

Nowa szyba 'jasna' jest to fakt. Cieniutka zapewne. Z pewnością odporna na używanie ?
Wątpię... np. atermika żadna

Pozostałe przypadkowe straty:
-odpryski na słupkach wokół szyby
-porysowane plastiki podszybia
-czarna maź w górnej części słupków
-zasypane czymś radio
-zalana maska, mam nadzieję, że nie rozpuszczalnikiem
-liczne drobne rysy na nadkolu, tam gdzie urzędował mechanik
-wgniot nad kołem, pewnie miał coś we wdzianku

Nie na darmo w gwarancji NordGlass jest napisane, że nie odpowiadają za lakier, plastiki i nadwozie

Mnie ów poziom usług NordGlass nie odpowiada dlatego chyba powinieniem zrezygnować z dodatkowych pakietów typu Auto Szyba jak i zastanowić się nad pozostałą częścią ubezpieczenia PZU

Za 560 pln nie mozna moim zdaniem oczekiwac rozsadnego rezultatu, jakosc niestety kosztuje...
...nie koniecznie jednak az tyle jak w ASO.


Jak wyzej.


Te dodatkowe "uslugi" to w tej firmie juz chyba gratis...
Nie ukrywajmy, z jakims ryzykiem trzeba sie przy kazdej ingerencji liczyc, ale taka lista jak tutaj to juz swiadectwo partactwa, inkompetencji i lekcewazenia zleceniodawcy, niezaleznie od tego czy jest nim Towarzystwo Ubezpieczeniowe czy tez osoba prywatna.


Nie jestem prawnikiem, ale watpie aby taki zapis mial moc prawna.
Moim zdaniem sluzy tylko do zniechecenia Klienta do skladania reklamacji.
Za wyrzadzona szkode, odpowiada materialnie w calym cywilizowanym swiecie sprawca szkody, pokrywajac koszty z reguly ze swojego ubezpieczenia.

Swoja droga, ciekawe czy miales po prostu pecha trafiajac do kiepskiego oddzialu tej Firmy, czy tez taka "jakosc" uslug jest reprezentatywna dla calego NordGlass-u...



Rowniez bym sie zastanawial, a juz z cala pewnoscia zaproponowal bym PZU wyrownanie szkody spowodowanej przez "ich wykonawce"...