Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witaj Wszystkich,
jest to mój pierwszy post na tym forum, wiec proszę o wyrozumiałość i uwagi jeżeli złe zamieściłem temat.

Chodzi o mojego długo wyczekiwanego Swifta 1.3 GLX - benzyna. Auto jest z rocznika 2005. Jestem jego nowym właścicielem.

Z opinii jakie wyczytałem na rożnych stronach wynika iż spalanie takiego auta to średnio 6-7 L.
Moje auto zatankowałem do pełna,żeby sprawdzić jak to rzeczywiście wygląda...przejechałem 200km i spaliłem około pół baku, czyli jakieś 20-22L, wydaje mi się to mocno za dużo.

Nie katuje auta, owszem jeżdżę po mieście,ale i tak wydaje mi się ze powinien spalać dużo mniej...

Może macie jakieś opinie,co może być powodem takiego spalania?

Za każda odpowiedz z góry dziękuję

ja mam 1,5 102KM z 2006 roku poprzedni właściciel osiągał spalanie rzędu 5-6 litrów ale po spokojnej jeździe na trasach około 40km codziennie- na kompie z okresu 6 lat właściciel miał spalanie śr. 7,5 litra. Może i tak wyjdzie. Niestety przy jeździe miejskiej na odcinkach 3-5km gdzie auto się ciągle tylko nagrzewa ja zdołałęm przy spokojnej jeździe osiągnąć wynik około 9 litrów w lecie więc zimą będzie dobrze ponad 10 litrów. wydaje mi się że to jest raczej normalne i ja już nie wierzę w opinie że więcej jak 6 nie weźmie i to przy deptaniu i z klimą między bajki takie opinie włożyć trzeba. Prawda jest taka że auto swoje musi spalić inie ważne czy to Tico czy cinquecento swoje też weźmie wszystko zależy od warunków i stylu jazdy. Ja założyłem gaz i teraz wychodzi w mieście około 10-10,5 litra gazu gdzie komputer pokazuje spalanie na poziomie 8 litrów

Dziękuję za odpowiedz, nie mniej jeżeli to możliwe to proszę również o zabranie głosu przez osoby które maja taki sam silnik jak ja.

Stwierdzasz spalanie po pozycji wskazówki na wskaźniku?
Jeśli tak to wiedz, że to nie jest precyzyjny pomiar.
Może być tak, że przez pierwsze 200 km schodzi do połowy a druga połowa
schodzi przez np 350 km.
Jak tankowałeś do pełna to następnym razem też zalej do pełna i przelicz.
To będzie najbardziej właściwy pomiar.
Mi 1.3 palił około 9 l/100 niezależnie od pory roku

Potwierdzam, mój 1.3 metodą pomiarowa pali w mieście zimą na dość krótkich dystansach w granicach 9 l/100 km, ale latem jednak mniej tak średnio w granicach 7,8 do 8,5 l/100km przy delikatnej jeździe w 2 osoby. Wiadomo, w miescie zależy czy duże korki, jaka płynność jazdy itp.

zobacz ile dasz radę na jednym całym baku

* sądzę że wskaźnik poziomu paliwa może być w złej kondycji

Dziękuję Wszystkim za podpowiedzi i odpowiedzi.

Zobaczymy co dalej

Pozdrawiam

wskaźnik w Swiftach zawsze kłamał ; >

W 1.3 w starym Swifcie w mieście mieściłem się w 8,5l. (trasy ok. 14 km do pracy).
Na trasie spokojnie 5,5-6l przy przepisowych prędkościach.

Zacznę od wskaźnika paliwa - jest on moim zdaniem dziwaczny, bo w Swifcie żony pierwsza kreska to nie pusty bak, a ostatnia to nie pełny bak. Wskazówka na środku litery "F" to pełny bak, a na środku litery "E" to pusty. Początkowo mnie to myliło i straszyło:). Jazda zimą do pracy (jakieś 8km częściowo szeroką wylotówką z miasta) to średnio 8,5-8,6l według wskazań "liczydełka", ta sama trasa latem to 0,7 mniej. Jadąc latem do rodziny mało uczęszczaną trasą schodziliśmy nawet poniżej 5 litrów (oczywiście jadąc przepisowe 90), zimą (jeśli oczywiście akurat wszystko nie było zamarznięte lub zasypane) 5,3-5,5. Ostatnia wycieczka na trasie Poznań-Lubin w cztery dorosłe osoby w obecnej aurze to wskazanie 6,2l i uważam to za dobry wynik, szaleństw nie było, ale nie byliśmy też zawalidrogą (w jedną stronę w szczycie, w drugą wieczorem). Silnik 1.3 "lubi" wysokie obroty i kiedy w trasie często redukujesz, wyprzedzasz lub zwyczajnie tniesz autostradą, to frajda jest, ale też potrafi trochę spalić.

_________________
pomruk szóstki i wir w baku

Fakt-wskaźnik nie działa liniowo i na początku paliwo "schodzi" szybko, co dla nie obytych jeszcze właścicieli działa deprymująco. Spalanie przy silniku 1,3 też z 2005 to 8-9,5 lato i 9-10 zima. Niestety krótkie trasy w mieście. Samochód od nowego, więc lata "doświadczeń" ;-)

_________________
Marek

Trochę zależy od stylu jazdy, ale fakt że 1.3 zbyt oszczędny nie jest. W mieście (korki bywają - Białystok ostatnio rozkopany) mi wychodzi 7,8 do 8,5 w okresie "ciepłym", zimą to bliżej 9/100 km. Auto jedna lub 2 osoby, bez obciążenia jeżdżone bez szaleństw.

Nowy Swift jest oszczędniejszy. Raz jechałem testowo w mieście (ok. 10 km) i trochę (5 km) na trasie. Średnia wyszła poniżej 6 l. Podobno instruktorzy nauki jazdy, którzy je kupili, zauważają niższe zużycie niż np. w Micrach czy Fabiach.

viewtopic.php?t=11&postdays=0&postorder=asc&start=325 moje najniższe to 5,2 l/100 km benz, ale jak już wspomniałem to nie jazda.
Podsumowując swift 1.3i to porażka, beznadziejnie niewygodne fotele i pali jak sx4 1.6i czyli auto większe, mocniejsze i cięższe.