Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam
Mam problem, ostatnio słyszę na wolnych obrotach jakby piszczenie paska klinowego, ale co dziwne jak wyjdę na zewnątrz autka to wydaje mi , że te "piszczenie" słyszę jakby dochodziło z tyłu autka a nie od rozrządu (notabene rozrząd wymieniałem 2 tyg. temu, napinacz, pasek, jedynie rolek nie wymieniałem) i tu mam wątpliwość czy to czasem nie z rolek idzie te piszczenie
Czy ktoś z forumowiczów ma jakieś sugestie

pewnie piszczy układ wydechowy na wieszakach gumowych

Jak temu zapobiec?

albo zmień gumy wieszaków, albo posmaruj smarem miedzianym. Swoją drogą to jaki jest sens wymieniania paska rozrządu bez wymiany rolek?? Jak zatrze ci się łożysko rolki to i tak pasek pęknie?? Zmienia się komplet, łącznie z rolkami.

Rolkę od rozrządu wymieniałem, natomiast nie wymieniałem rolek od paska klinowego

w mojej suzi piszczała kiedyś dolna rolka na pasku wielorowkowym (ta wkręcona do miski olejowej) ale po wymianie rozrządu wraz z rolkami piszczenie znikło, (z dolnej rolki można wymienić łożysko i nowe na prasie wpasować)

Zakup środek w sprayu do konserwacji pasków klinowych (na dłuższą metę nie polecam stosowania) jest to środek antypoślizgowy coś w rodzaju smoły. Pryśnij lekko na pasek wieloklinowy lub klinowy na jego wewnętrzną stronę. Jeśli to wina wytartego paska to wszystko ucichnie.
Pozdrawiam