Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Nie wiem czy katalizator "padł" po niechałych 48 kkm, czy może być inna przyczyna, ale spaliny w mojej Suzi śmierdzą "zgniłymi jajami" czy siarką.
Szczególnie po odpaleniu ciepłego silnika..
2.0 beznyna

Co oprócz katalizatora może być przyczyną takich nieprzyjemnych "zapachów" z wydechu ?

_________________
Pozdrawiam,
MarekC

Tez tak miewam, nawet pytalem w poscie:

http://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=8656&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=dyskretny+smrod


pozdr

U mnie śmierdzi wyraźnie z rury. Nie czuć tego jak silnik zminy, tylko jak gorący. I jara jak głupi średni 12l/100km a nie szaleję.
Nic, podjadę na diagnostykę komputerową. Znajomek miał podobnie, gdy silnik dostawał "lewego" powietrza. Był jakiś niewielki otworek chyba przy rurce do wspomagania hamulców - Honda..

Mam nadzieję, że to nie katalizator, ani lambda

_________________
Pozdrawiam,

MarekC