Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Forum dyskusyjne dla użytkowników samochodów marki Suzuki.
Dzisiaj jest 19-07-2025, 10:43

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
Post: 03-10-2012, 21:22 
Offline

Rejestracja: 03-10-2012, 16:28
Posty: 8
Witam.

Dziś wymieniłem aku, nowy jeszcze fabryką pachnie. Niestety, po montażu okazało się, że auto nie odpala. Po przekręceniu kluczyka, w silniku słychać dziwny dźwięk, kilka "tyknięć" i koniec, nie odpala:(


miał ktoś odczynienia z podobnym problemem?


Na górę
 Tytuł:
Post: 03-10-2012, 22:16 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08-08-2008, 19:39
Posty: 1130
Nie wiem jak nalezaloby zinterpretowac te "kilka tykniec".

Mialem kiedys w innym samochodzie mocno rozladowany akumulator i wowczas przy probie odpalenia rowniez slyszalna byla tylko seria "tykniec".
Napiecie bylo jeszcze wystarczajace do wyrzucania bendixa w rozruszniku, ale juz nie do poruszenia silnika.
Tak wiec bendix wysuwal sie i chowal w szybkim tempie i to on byl zrodlem tych dzwiekow.

Sprawdzilbym wiec na wstepie napiecie akumulatora, wzglednie gestosc elektrolitu i probowal go porzadnie naladowac.


Na górę
 Tytuł:
Post: 04-10-2012, 06:56 
Offline

Rejestracja: 03-10-2012, 16:28
Posty: 8
Dzięki.

Jadę z aku do wymiany, coś mi mówi, że aku jest trefny.
po powrocie, zdam relację:)


Na górę
 Tytuł:
Post: 04-10-2012, 19:20 
Offline

Rejestracja: 03-10-2012, 16:28
Posty: 8
Dzień pełen przygód.

Z samego rana, pojechałem wymienić aku. Pan bezproblemowo wymienił zamontował, wszystko ok. Do czasu...
Wkładam kluczyk do stacyjki i Pan od aku słyszy "tyknięcia", stwierdził rozrusznik do wymiany, nosz k***a! Co jeszcze?!

No nic, szukam mechanika, jakiegoś speca od 4x4.
Z racji mojego miejsca zamieszkania, Luboń koło Poznania, kierując się do Pracy do Stęszewa, jadę przez Komorniki i mym oczom ukazał się serwis 4x4!

Jadę!

Pan oznajmił, że prowadzi komis, ale ma dobrego mechanika w okolicy. Grzecznie poprosiłem o adres. Mam, pieprzę pracę i jadę:))

Kawałek za Stęszewem, trasa na Wrocław. Wioseczka jak wiele w kraju, jedna, jedyna ulica i jest serwis. Prywatna posiadłość, mały garaż, ale nic, wjeżdżam.

Przed owym garażem, stoi stary, zabłocony po sam dach stary Samurai. NO to jestem w domu! Już jestem spokojny:)

Po rozmowie z mechanikiem, mam w GV do wymiany: przegub, rozrusznik i zawory do regeneracji. minimum 2dni pracy.

Wszystkie klątwy Egipskie na mnie spadły! aaaaa! tosz to miliony będą!

Umawiam się na za tydzień, na naprawę.
Coś mi nie przypasowało w rozmowie, taki trochę nie ufny jestem, muszę przetestować mechanika.

Poprosiłem o wymianę filtra olejowego i oleju. Mechanik wziął zaliczkę 150zł.
Zostawiłem auto na cały dzień, kolega mnie zabrał, potem przywiózł.

Auto odebrane, wszystko cacy. Proszę mechanika o zużyty filtr, on jakby zbladł, mówił,że spalił w piecu. Wiadomo o co chodzi.

Jadę do norauto, na szybko filtr sprawdzić. Serwisant w norauto twierdzi, że to nie może być nowy filtr!

Myślałem, ze wybuchnę! JAkim to trzeba być skur****kotem!

Mam nadzieję, że moja przygodą będzie dla wielu przestrogą przed takimi typami>


Na górę
 Tytuł:
Post: 05-10-2012, 08:47 
Offline

Rejestracja: 24-02-2011, 22:10
Posty: 167
Lokalizacja: Warszawa
Wspolczuje !

oto moje doswiadczenia.

Z ASO korzystam jak musze, mechanike robilem nie w ASO. W efekcie:

1. W ASO przy AL. Krakowskiej w Warszawie podczas wymaganego przegladu zalozono mi krzywo uszczelke gdzies tam przy filtrze paliwa i przepuscili auto mimo ze ta wada generowala blad w komputerze i w efekcie nie moglem od czasu do czasu uruchomic auta.

2. W prywatnej firmie wymieniono mi uszczelki skrzynia, wal i naprawiono rozrusznik - bez zarzutu

3. W innym ASO (gadimex) szybko zlokalizowano blad i naprawiono to czego
prywatny zakalad nie mogl zrobic mimo ze rozebrali pol silnika bo chociaz mieli kompa to ze starym programem.


Wiec tak to jest. Mysle ze podstawa jest diagnoza, a ta jesli nie jestes mechanikiem - zrobia ci tylko w ASO (mam na mysli diagnoze).

pozdr


Na górę
 Tytuł:
Post: 05-10-2012, 19:09 
Offline

Rejestracja: 03-10-2012, 16:28
Posty: 8
Niestety, są na świecie i tacy nieuczciwi ludzie.

Przed Vitarą, miałem VW i swojego mechanika, wszystko było ok. Uczciwie się przyznał, że nie robi 4x4 i musiałem poszukać sobie nowego.

Trafiłem, sami wiecie gdzie:)

Zastanawiałem się nad ASO, więcej! byłem w wache, ale jak usłyszałem cenę, przeraziłem się:(

Z drugiej strony, lepiej wydać jednorazowo więcej pień. i mieć pewność niż stracić 2 razy(pień. i czasu)

Gdybym miał więcej czasu i przede wszystkim, większe zdolności manualne, spróbowałbym sam ale nie każdemu Bóg dał taki dar:))

Pozdrawiam i szczęścia do mechaników życzę!


Na górę
 Tytuł:
Post: 06-10-2012, 05:47 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11-01-2011, 22:58
Posty: 301
Lokalizacja: Kielce
Marcin, a nie wróciłeś do tego mechanika pogadać? Mój starszy syn ma takiego fajnego kolegę, że jak jestem z nim to każda rozmowa zawsze jest po mojej myśli. Wystarczy jego obecność :) Ale ja to jestem z Krainy Latających Scyzoryków. Kiedyś moja żona na konferencji naukowej zrobiła wrażenia jak szukali scyzoryka i żaden facet nie miał a ona wyjęła, mały bo mały ale nóż sprężynowy :szalony:


Na górę
 Tytuł:
Post: 13-10-2012, 07:03 
Offline

Rejestracja: 03-10-2012, 16:28
Posty: 8
Cześć.

Trochę się namęczyłem ale pień. odzyskałem:) Pan mechanik, zmiękł po 2 krotnej wizycie policji.

Jedna rada dla wszystkich, nie odpuszczać!


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 8 ] 

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
[ GZIP: On ]