Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Ma ktoś patent jak zdemontować ten reflektor by wymienić żarówkę ?
Ma on jakiś ran na który zachodzi rant zderzaka. Boję się, że coś połamię..

_________________
Pozdrawiam,
MarekC

Demontaż reflektora wbrez pozorom nie jest taki trudny. Musisz otworzyć bagażnik, wtedy masz dostęp do dwóch śrub mocujących reflektor. Odkręcasz je i teraz cała lampa trzyma się na czterech zatrzaskach. Dwa z nich są na wprost (jak patrzysz na lampę) a dwa pozostałe są zamocowane do boku karoserii tak że lampa jest w nie wsunięta. Musisz złapać rękoma za lampe i pociągnąć ją powoli do siebie. Dwa zatrzaski które masz na wprost wujdą z lampą, a dwa boczne zostaną w karoserii bo reflektor zostanie z nich zsunięty.
Nie ma w tym nic trudnego, początkowo też się bałem że można cos połamać, ale całosć jest bardzo dobrze dopasowana i ryzyko uszkodzenia jest naprawdę minimalne

a co z tym rantem osłony zderzaka nachodzącym na rant u dołu reflektora ? To jest wogóle potrzebne ?

_________________
Pozdrawiam,

MarekC

Wyciągnij ten plastikowy klips i wtedy da się zderzak delikatnie odciągnąć do dołu. U mnie lampe chyba już ktoś wyjmował i załozył ją na zderzak przez co czesc tego czarnego plastiku pękła.

OK, dzięki ..

_________________
Pozdrawiam,

MarekC

Witam dodam tylko , aby pod żadnym względem nie próbować odciągać lampy na bok tylko tak jak pisał Mcgywer do siebie , ja odciągałem na bok i porysowałem lakier pod lampą i wyłamałem rożek lampy i muszę kleić , u mnie nie zachodziła za zderzak , więc założyłem tak jak była Pozdrawiam Tomasz