Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam szanowne grono, nie mam wiedzy na temat trwałości oryginalnego zabezpieczenia antykorozyjnego XL-7, powinno być solidne, może ocynk?.
Moje autko ma już siódmy rok, korozji co prawda ani śladu ale nie chciałbym żeby było za późno.
Jakie rodzaje konserwacji stosujecie, do profili/podwozia, konkretnie, Suzi jeździ tylko po szosie, więc pewnie wystarczą standardowe środki, właśnie jakie?
Proszę o poradę, pozdrawiam.

Rozczaruje Cię,japońce są kiepsko zabezpieczone antykorozyjnie,jeśli jeszcze nie masz rudej,to się ciesz
Ja polecam środki firmy BOLL.

tu sie nie zgadzam, ja akurat mam z 2001 r i rdzy nie mam praktycznie nigdzie sprawdzałem nawed pod nakładkami progów. rama też bez rdzy,jedynie minimalnie na końcu progu przy nadkolu ale to od kamieni obite, ale jak masz ochte to nigdy nie zaszkodzi zrobić dobrej konseracji! napewno polecam. szczególnie na nasze zasolone drogi!!!

No to szczęściarz z Ciebie,u mnie podwozie ok,za to niewielka ilość rdzy na ramie,ale oglądałem kilka sztuk,to rdza była dosłownie wszędzie
To samo jak szukaliśmy hondy cr-v wszystkie zardzewiałe na maxa !
dopiero egzemplarz z włoch okazał się idealny i bez odrobiny rdzy...
Subarki,które jeżdżą po okolicy,też się nieźle sypią...
Kolega jak kupował 10 letnie Justy to mu podnośnik wpadł do środka,kiedy próbował podnieść auto

Chyba kolego nie widziałeś Mercedesów Vito i Sprinterów, a niby niemce
Ostatnio podziwiałem taką perełkę: 2006r, ze salonu i malowany 2 razy w całości, a pasowałoby już 3-ci raz Vitarki to przy tym jak złoto Współcześnie to już chyba wszyscy lecą w ilość i zyski, nie w jakość i to jest deprymujące

Ja mam 2004rok i tez ani sladu rdzy.A zagladałem wszedzie przed konserwacjia.Dla własnego spokoju i tak zakonserwowałem spód auta.Cztery "barnaki" na pistolet bez rozcieńczania wystarczyło.Znajomy ma z GV I z Dani no to u niego jest pełno rdzy.