Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam ponownie

Chciałbym zapytać czy udało się komuś ustawić boczne lusterka (szczególnie mam tu na myśli prawe) w taki sposób, aby wyeliminować ten nieszczęsny martwy punkt (czy pole - jak zwał, tak zwał). Chociaż lusterka w sx4 są duże, to jednak jakoś nie mogę sobie dać z tym rady, zawsze coś mi nie pasuje. Jeśli ktoś znajdzie chwilę to prosiłbym szanownych użytkowników o podzielenie się ze mną swymi uwagami w tym temacie

No na widoczność w lusterkach Siksy akurat bym nie biadolił. Osobiście nigdy nie spotkałem (poza ciężarówkami) samochodu z lepszym widokiem w lusterkach. Spróbuj porównać z którymś autem VAG z serii z pomniejszonym prawym.
Podobne zdanie mają wszyscy, którzy wsiedli do mojego auta, tzn są bardzo pozytywnie zaskoczeni.
PS
Ja ustawiam w moich samochodach prawe trochę niżej niż lewe. Pomaga takie ustawienie przy manewrowaniu do tyłu (widać górną krawędź nadkola).

Lusterka boczne nie służą do oglądania drogi hen, za nami... od tego jest wewnętrzne - ja od zawsze ustawiam boczne lusterka w ten sposób, że góra lusterka pokazuje mi styk horyzontu z niebem a od wewnętrznej strony widzę jedynie milimetr nadwozia... w ten sposób nie dość ze widzę położenie tylnego koła przy cofaniu to praktycznie martwy punkt mam tak odsunięty od auta iż właściwie kątem oka go ogarniam.

Wypraktykowałem to lata temu i nawet gdybym nie dojrzał pojazdu w lusterku to jest on na tyle daleko z boku, że przynajmniej daję jego kierowcy szansę na skuteczne "otrąbienie" mnie w razie co

W sx4 lusterka to błogosławieństwo , a przekleństwem są szerokie słupki i pseudo okienko

O zaletach tych mega lusterek już się tutaj rozpływałem. Muszę jednak coś dodać a'propos tych słupków. Mianowicie, po prawie 60kkm zauważyłem, że mam wyrobiony nawyk lekkiego pochylania się do przodu przy dojeżdżaniu do skrzyzowania. Co zapewnia pełne pole widzenia np. miejsca przed przejściem, czy ktoś nie stoi. Nie jest najgorzej, taka niestety uroda takich konstrukcji. Niema samochodu idealnego w kazdym się cos znajdzie, żeby się przyczepić.

Nie cytujemy ostatnich postów - Sebastian

ja jakoś też to zauważylem

potwierdzam
nawet jak jadę innym samochodem i widoczność jest OK to przy dojeżdżaniu do skrzyżowania zapuszczam żurawia do przodu

Nie cytujemy ostatnich postów - Sebastian

kolego klubowiczu nessuno, jeśli mega wielkie lusterka w SX4 są dla Ciebie nie wystarczające polecam zamontowanie dodatkowych mniejszych lusterek pomocniczych o dużym promieniu szkła. Takie lusterka stosują np. nauki jazdy w swoich samochodach. nie masz wtedy żadnego martwego pola, widzisz wszystko prawie dookoła tylnej części auta, w zależności od ustawienia szkła (b. szeroki zakres regulacji). Montaz takiego dodatkowego lusterka jest bardzo prosty - jest ono wyposażone w specjalny uchwyt, który mocujesz do obudowy oryginalnego lusterka bez jego uszkadzania. mam takie lusterko. jeśli chcesz chętnie odstąpie. info na prive e-mail co by nie rozbudowywać tutejszego wątku.

Tak, lusterka "nauki jazdy" są OK, ale stawiają opór dla powietrza (większe spalanie). Można dokupić takie lusterka sferyczne, które nakleja się w rogu lusterka oryginalnego i po problemie.

Można też inaczej:
http://phys.org/news/2012-06-math-profe ... atent.html
ale kiedy trafi to do nas z Chin, nie wiem

Dzięki za propozycję, ale na razie nie skorzystam Swoją drogą to trochę dziwne, że tak duże lusterka jak w SX4 nie eliminują całkowicie tego problemu... Heh, dealer twierdził co innego