Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

witam mam taki mały , a może większy ?? problem , wydmuchało mi jakąśuszczelkę z pod wtryskiwacza pewnie jakiś oring czy coś, teraz pytam was czy dam radę to sam wymienić bo słyszałem, że jak w moim silniku "common rail" odepnę wtyczkę to może namieszać w komputerze i czy wogóle dobiorę jakiś oring czy to musi być orginał?? jeszcze oprócz tego nie wiem czy nie trzeba jakiegoś ściągacza. jak ktoś coś takiego robił to proszę o radę.
dzięki...

a jaki masz objaw, bo to moze byc miedziana uszczelka pod wtryskiem a moze to byc uszczelka przewodu wysokiego cisnienia.
Wtryski sie wyciaga, latwiej lub trudniej, raczej trudniej. Sciagacz wymagany.

wygląda mi to na uszczelkę może i miedzaną bo cyka mi przy samej głowicy gdzie jest osadzony wtrysk, ale jest też tak jakby porozwalane koło tego miejsca malutkie gumowe kawałeczki tak jakby właśnie z jakiegoś oringa.

witam ponownie .. najprawdopodobniej wydmuchało mi podkładkę miedzianą z pod wtryskiwacza, teram mam pytanie bo są dwa rodzaje tych podkładek 1,5mm i 1,9 mm i którą tu założyć??? ja mam dokładnie silnik 2.0 hdi 109km, 8v 2001r . i co teraz?? jak ktoś to przerbiał to czekam na pomoc...

one pewnie kosztuja z 5zl, jezeil wtrysk siedzi i chcesz to zrobic przy jednym posiedzeniu to wez obie i zaloz podobna.
Tylko poczytaj fora peugeota o wyciganiu wtryskow jezeli nie masz manuala.