Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam,
Problem jest nastepujący: moja GV (2004, TD) co jakiś czas nie chce odpalać. Pierwszy raz zdarzyło się to jakieś 3 mies. temu i od tego czasu zdarzyło sie kilka razy. Wygląda to tak, że po przekręceniu kluczyka nie ma nawet próby odpalenia - kompletna cisza. Reszta ok. - zamek centralny, zapłon itd. Przy przekręcaniu kluczyka odcinane jest radio, nawiew itp. Jak dotąd, po jakichś 1-2 godz. udawało mi sie w końcu odpalić, ale dzisiaj jest porażka - samochód stoi, nie chce odpalić od ładnych kilku godzin. Miesiąc temu byłem u mechanika/elektryka - podłączył kompa, wyszedł błąd immo. Zaproponował usunięcie całego systemu immo za 3 tys. (!) zł. O wymianie nie wspominam
Czy ktoś z Was ma może jakiś pomysł, co z tym dalej robić. Czy warto jechać do ASO? Dodam, że jestem w stanie zrezygnować z immo, ale nie za takie pieniądze

A moze rozrusznik/stacyjka?
bo brzmi jak by sie zawiesil

bst rację mieć może. Sprawdź rozrusznik a zwłaszcza szczotki owego. Jak by to było immo to by rozrusznik kręcił tyle że by nie odpalił silnik bo wtedy paliwo jest odcięte

Rozrusznik był sprawdzany w pierwszej kolejności - gra. Nie wiem co robić, cały czas nie odpala...

Ja wiem, że obecnie nic bez kompa się nie obejdzie ale ja bym poszukał najpierw gdzie zaczyna brakować napięcia. Bo jak wszystko martwe to gdzieś to napięcie nagle zanika.

Ja mysle ze to problem z masa(-)

Gdyby byl problem z immo to by migała pomaranczowa kłódka która oznacza usterke tego ukladu

usunięcie immo to koszt kilkuset zł
http://www.automotoserwis.pl znajdź na tym forum najbliżeszgo speca
albo na tym
http://elektronikasamochodowa.net

http://www.youtube.com/watch?v=W3sLvhSSpRs

3..6 obrotów rozrusznika zanim zaskoczy
2.0B, 68 kkm
Świece, aku, coś innego ?

_________________
Pozdrawiam,
MarekC