Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam ,

Wczoraj stałem się posiadaczem SSS"a rocznik 2007. Generalnie autko poprawne, ale mam z nim kilka problemów - wizyta w aso dopiero w przyszłym tyg, więc może na teraz ktoś doświadczony pomoże .

1. Jazda na wstecznym - w trakcie cofania bardzo niefajny głos dochodzi chyba z okolic przednich kół. Coś jak skrzypienie/trzeszczenie. Co to może być?

2. Drgania szyb przednich - gdzieś czytałem, że to się zdarza w tych autach. Kiedy są troche odsuniete jest okey, ale jak są zamknięte całkiem to lekko je słychać - trochę denerwujące w trasie.

3. Dojazdówka/zapas - czy da się dokupić dojazdówkę, żeby wozić ją ze sobą? Jakie powinna mieć "parametry". Nie jestem przekonany do tego zestawu naprawczego.

4. Dziś w trakcie jazdy normalnej, po prostej drodze z predkoscia 70-80kmh włączyly sie kontrolki abs i esp i tak swiecily. Po dojecghaniu do domu, wylaczeniu auta i wlaczeniu ponownie juz wszystko bylo okey.

5. Twaardoo! Ktoś próbował wrzucić mniejsze koła - czy poprawi to chociaż trochę komfort czy może zawias już tak ma i nie ma sensu kombinowac? Mam oryginalne felgi, chyba 16-tki.

6. Drzwi się "brzydko" zamykają. Tzn technicznie wszystko okey, tylko odglos nie taki jaki powinien byc w prawie nowym aucie. U mnie cos nie gra czy wszystkie swifty tak mają?

Z gory dzięki za odpowiedz na przynajmniej kilka z tych pytan .

Odpowiem na 2,5,6:

2. Ten typ tak ma. Jak mam uchylone na ok 5mm to lekko hałasują.
5. Koła na pewno dopasują Ci w każdym dobrym sklepie z felgami i oponami. Szkoda tylko, bo Sport wygląda fajnie na tych dużych felgach.
6. Wystarczy zdjąć boczki drzwi i wykleić je najtańszą nawet matą bitumiczną dostępną w internecie. Dźwięk zmieni się diametralnie. Zawsze można poprosić zaufany warsztat aby to zrobił.

Dzięki za odpowiedź.

2. No to trochę denerwujące, szkoda że przed zakupem nie zwróciłem uwagi

5. Wygląda fajnie, ale oglądam go przez 5% czasu, a jeżdze pozostałe 95% A czy ktoś się orientuje odnośnie dojazdówki w tym modelu? Wulkanizacja mi szuka czegoś co będzie pasowało, ale mówią, że może być ciężko. Bo te zestawy naprawcze to parodia, daje rade tylko przy małych uszkodzeniach. Miałem w życiu kilkanaście "gum" i chyba tylko raz trafiło się tak, że zestaw naprawczy by sobie poradził. Jak w nocy w obcym miejscu na tych felgach trafie w porzadna dziure to nie bedzie wesoło

6. Thx, bede sie orientował.


Odnośnie pkt 1 - dowiadywałem się wstępnie, to może być coś ze skrzynią, mam nadzieje, że nie będzie konieczna wymiana na nową, bo swoje to pewnie kosztuje?

Witaj,

2. Drgania zdarzają się mniejsze większe zależnie od modelu. Ja nie otwieram szyb więc nie mam problemów
3. Brak jest dojazdówki w tych egzemplarzach, ponieważ producent założył większe zaciski i tarcze zatem musiał by Ci do bagażnika pełnowymiarowe koło wsadzić. Tak na marginesie ja mam sss z 2007 zrobiłem 70k i nie udało mi się puki co gumki złapać, nie jestem więc wstanie wypowiedzieć się nad jakością zestawu. Wiem tylko, że pompka słaba, do 2ATM raczej nie napompuje.
4. Problem wskazuje na:
a) brudne czujniki na kołach, lub uszkodzone kabelki
b) przegrzewa się układ - PS jazda 10 min z dryftem powoduje przegrzanie ESP - wyłączenie układu. I dopiero potem można szaleć
c) nieskalibrowana pozycja kierownicy w stosunku do toru jazdy

sugeruję przejechać się na komputer i wszystko wyjdzie.

5. do twardości się przyzwyczaisz, zawieszenie jest super zestrojone. Przejedz się Yarisem Sport to zobaczysz co to znaczy zawieszenie twarde:)




Pozdrawiam

Dzięki za odpowiedzi.

Co do 2 - u mnie drgania są własnie największe przy zamniętych szybach. Jak je lekko uchyle to dalej sie zdarzaja, ale juz nie sa tak uciazliwe.

3. Kazdy wulkanizator twierdzi, ze te zestawy naprawcze to szit, ktory naprawi tylko male uszkodzenia. Po prostu troche sie boje bo nie raz zdarzalo mi sie zlapac powazniejsza gume w trasie, w srodku nocy setki kilometrow od domu. SSS'em w tej sytuacji pozostaje jedynie laweta.

4. Będe w przyszlym tyg w aso to mam nadzieje, ze wszystko sprawdza. Co do pkt c - jadac prosto kierownice musze miec lekko skrecona, jakby o 1 "ząbek". Nie ma żadnych luzów na niej, tylko po prostu taka pozycja. To może być to?

Nikt nie wie co może być z pkt 1? Boje się, żeby nie była konieczna wymiana skrzyni, chociaż na biegach do przodu nie ma z niczym żadnego problemu, wszystko ładnie działa, żadnych "skrzeczeń" itp.

Bo zestawy naprawcze to jest szit tylko do małych uszkodzeń, dobrze mówią. Poczytaj testy w czasopismach motoryzacyjnych.

Znaczy, ja bym poszukał dojazdówki wchodzącej na te tarcze albo pełnowymiarowego zapasowego. Skoro jeździsz swiftem to bagażnik i tak Cię nie obchodzi, prawda?
(jeżdżę SX4, znam ten ból)

Racja, bagażnik mnie aż tak mnie nie interesuje. Kombinuje z wulkanizatorem z taka dojazdówką, ma sprowadzić 2 w przyszłym tygodniu i będziemy sprawdzać. Kombinujemy czy może właśnie od sx4 nie podejdzie.

Jeszcze myslalem, zeby wykupic po prostu jakis pakiet assistance (i tak sie moze przydac). One czesto obejmuja tez naprawy zwiazane ze zlapaniem gumy. Ten minus, ze trzeba sobie pewnie te kilkadziesiat minut na pomoc poczekac, ale przynajmniej sobie rak nie pobrudze . Mysle nad starter24.pl - korzysta ktoś?
Sporo jeżdzę - i tak mi sie to może przydać w różnych sytuacjach.

Jak chcesz mogę wyjść do samochodu i pomierzyć tę dojazdówkę w sx4.


Pakiet assistance oczywiście że może się przydać, ale kiedy złapiesz gumę w środku zakorkowanego miasta mając spotkanie za 20 minut i tak będziesz wolał się pobrudzić

Panowie - okazuje się, że skrzynia do wymiany . Aso zaśpiewało chorą kwotę 10k+ i gość z serwisu sam zasugerował, żeby szukać skrzyni na własną rękę i ew. u nich zrobić samą wymianę (400 zl robocizna).

Czy ktoś może mi podpowiedzieć gdzie mogę chociaż próbować? Przeszukalem sklepy z czesciami, ale sa skrzynie tylko do zwyklych swiftow. Na allegro widze jakiegos rozbitka, z ktorego moze uda sie wyrwac uzywke - bede jutro dzwonil.
Czy ktoś z was nie ma jakiegos kontaktu? Moze sposob na import z za granicy?

(Dolaczono - SX4ever)*
Aha i jeszcze jedno pytanie - czytając forum przed zakupem pamiętam, że ktoś polecał konkretne klocki hamulcowe w fajnej cenie do sss'a, ale teraz za nic nie moge znalezc tego watku. Czy ktos moze przypomniec/poratowac linkiem do sklepu?

*) Dwa komentarze pod rząd, czyli coś o opcji "Zmień"

Czy to nie są czasem te same skrzynie co w SX4 1.6?
Silnik ten sam (M16A), płyta podłogowa też wspólna.

A skrzyń do SX4 1.6 benzyna jest na alledrogo trochę

EDIT: sprzęgła (zamienniki) różne, więc może nie być tak różowo

Z tego co mi w aso powiedzieli to nie pasuje. Nie ma też ponoć czegoś takiego jak możliwość kupna całej skrzyni - da się tylko poszczególne elementy kupić i wtedy wychodzi właśnie taka mega cena. Napisałem jeszcze do importera i zobaczymy. A tak to pozostaje szukać pewnie rozbitków i tyle. Jeśli ktoś miałby jakieś info to bardzo proszę o kontakt.

A coś o klockach pamiętacie?

To jeszcze nie znaczy że tak jest

W innym aso gosc powiedzial, ze nie wie, ale pogada z mechanikami i sproboje sie zorientowac Zobaczymy.

Co do klockow - zamowilem ferodo sportowe .

Arrival ,

Klocuchy polecam EBC Green stuff - dobra cena dobre osiagi

Jeśli chodzi o łobotanie drzwiami to osobiście uważam, że to fajowy dźwiek:) przy wsiadaniu już masz kontakt z blachą:P rajdowe aspiracje twojej swifierki

Trzeszczące szyby- jak się wjeżdza w te kur... dziury wszystko trzeszczy wiec totalnie mi to nie przeszkadza:D a na gładkim nie zauwazylem aby szyba wibrzyła.

Co do feli mam 17 i mimo to co jakis czas mam ochote na jeszcze sztywniejsze i niższe zawieszenie- sądze ze zalezy od asfaltów po któych jezdzisz no i preferencji osobistych. Obecnie jest ogromny wybór felasi i opon w mniejszych rozmiarach:)

wiem, że odgrzewam kotleta, ale sam się naszukałem odpowiedzi na jedno z zadanych przez autora wątku pytań - a mianowicie o mniejsze koła (i tym samym większy profil opony w SSS). W niedziele zawitały u mnie 15stki ENZO B i opony 185/60/15. Kolosalna zmiana w porównaniu z 195/50/16. Wygodnie, miękko a jednocześnie jeszcze czuć drogę. Także polecam :-)

Oczywiście 16stki zostają do upalania

tez mam 15 na zime tez na 185:D w serwisie takie zalecaja do Swiftow różnica taka że pierwszy raz po przejechaniu 10km wysiadłem i kluczem sprawdzałem czy mi dokrecili koła takie pączki Dziwne uczucie po przejsciu z 17" ale faktycznie mniej telepie na takich balonach tak ze nawet nie chce mi sie z powrotem 17 zakladac .... do wiosny

185/60/15.

Moim zdaniem to głupota mieć takie opony/koła do sss. To auto ma być twarde i tyle. Taki jego urok. Ja na lato mam opony 225/40/17 i bajecznie sie jezdzi

sorry gary jezdze sss na codzien i szkoda mi go aby tłuk sie zimą na 17" pozatym milej jest jak te paczki tak hopsają niz trzechotanie karoseri na dziurach.

225 w SSS? 205 to max pozniej juz tylko tracisz oporami toczenia tych opon.

to ze tłuczesz tymi felgami po ziemi nie znaczy ze się dobrze trzymają:)

Może mam 205 nie pamiętam w zimie jeżdżę na 16 coś w tym jest bo czasami szlak mnie trafia jak całe auto trzeszczy na dziurach

a jak było -20 to cała karoseria trzeszczała

no niestety takie już są

[quote="unde4d"]Witaj,


"5. do twardości się przyzwyczaisz, zawieszenie jest super zestrojone. Przejedz się Yarisem Sport to zobaczysz co to znaczy zawieszenie twarde:) "

Hej,
Yaris T Sport, wbrew pozorom nie jest tak twardy. Śmigałem Yarkiem od 2005r ( nowy ) przez 5 lat. SSS jest bardziej twardy, być może "winne" są temu 16" i pewnie amory TS był dobrym kompromisem między szaleńczą, twardą jazdą po zakrętach a "komfortowym" przemieszczaniem się na co dzień
Obecnie w moim SSS są fele 16" z laczkami 195/50/16 choć wg. mnie jeszcze są za wąskie. Znając życie pojawią się 205/45/16.
Fakt, jest faktem w SSS jest twardo

Pozdrowionka

hehe dyskusja o twardości... uważam ze jest niewstarczająco twardy:P jest mały i lekki dlatego na kazdej dziurze go telepie. Za to ! ...ma turbo genialne zawieszenie i nie potrzeba mu byc twardym

.......... i tego się trzymajmy