Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Otóż niedawno miałem bardzo nie miłą przygodę. Wpadłem w poślizg wywinołem pirułet 180 stopni i zaparkowałem na latarni. Zniszczenia z początku nie wyglądały zbyt poważnie, niestety u mechanika okazało sie że uszkodzone zostało zawieszenie. Trafiłem na latarnie tylnim prawym kołem felga nie wygląda na jakąś mocno zniszczoną (powietrze uszło z opony dopiero po paru godzinach pod domem). Mechanik rozkręcił zawieszenie i powiedział że krzywa jest półoś. Szukałem tej połosi na Allegro i po szrotach ( w serwisie koszt to min 1200 zł) niestety znaleźć samą półos jest bardzo ciężko. Na niemal każdym szrocie mówiono mi zebym lepiej kupił cały tylni most bo w tym modelu jest odlewany i skoro poółoś sie wygieła to obudowa mostu też i po pewnym czasie zaczną sie problemy z dyferencjałem itp itd. Mój mechanik mówił żebym kupił tylko półoś i teraz sam nie wiem co robić. Dlatego prosze o rade czy kupic półoś czy cały most. Jeśli most to jaki bo było kilka rodzaji silników TD. Mój silnik to SQ420WD RHZ ( chyba produkcji Peugeot-Citroen) i mam ABS. Używany kompletny most na Allegro kosztuje tyle co nowa półoś w serwisie.

ja też miałem ugięty tylni most i wymieniłem cały , szkoda się bawić dałem 1200 i jest . tylko musisż dobrać odpowiednie przełożenie zwrócić uwagę czy jest abs . ja na szukaniu spędziłem pewnie z 3 tygodnie ale udało się . ja mam 2001 i np. od 2003 już nie pasuję bo jest szybszy, ale założyłem właśnie taki ,tylko że i przedni ten sam musiałem założyć ale mam przynajmniej pewność że mam dwa takie same.

Zależy co i jak się tam stało ale te półosię się prostuje , prostowało się zawsze, mimo że mody się zmieniają półosie nadal się prostuje tylko znajdź porządnego mechanika ,ślusarza i wyprostu, nawet w samochodach rajdowych się to robi. Oczywiście wszystko także zależy od tego jak jest pokrzywiona.

kolego ja miałem podobną sytuacje jakieś 2 lata temu podobny przypadek i ukrzywiona pułłoś na podnośniku koło balansowało jak szlak szukałem na allegro i kupiłem pułłoś za jakieś 400 zł i wymieniłem i było wszystko OK tylko trzeba policzyć ile ma ząbków ta strona która wchodzi do mostu i taką samą kupić i powinno być OK też mi rodzono wymianę mostu

Jeśli masz krzywą tylko pułośkę to szukaj samej pułośki. Boszkoda kasy
Ale jeśli masz krzywą obudowe mostu to masz pecha i lepiej zmienić cały most. Specjalnie nie musisz szukać kąkretnego mostu bo zawsze mozasz przełozyć starą główke z mechanizmem . Waznu jest rok i rodzaj silnika .


Pozdrawiam

ja to w wymianę główki raczej nie plecałbym się bawić ,bo często po grzebaniu w moście długo nie pochodzi albo wyje abo leje. a jak byś miał zapłacić fachowcowi za dobrą robotę to zapłacisz parę stów i do tego główka i masz 1000, a za 1200-1500 mam most z 70 000 km przebiegu!! trzeba dobrze to przeliczyć