Ratunku pomocy!
Wczoraj, po odpaleniu silnika (nie wiem czy od razu, czy po krotkiej chwili) zapaliła mi sie w Suzi kontrolka silnika, ktora w instrukcji sygnalizuje przegrzanie.
Jako, ze było -10 stopni a samochód był dopiero co odpalony przegrzanie wykluczam. Instrukcja o innych mozliwosciach nie wspomina
I nie wiem co robic? Wczoraj auto pochodzilo moze 5 minut, wszytsko brzmialo dobrze, nic nie gasło- tylko ta kontrolka burzyła spokoj. Jak myslicie- sprobowac go odpalic znow dzisiaj, czy bez odpalania wolac o pomoc?
Edit
Dodam, że auto stoi w nieogrzewanym, wolnostojacym garazu i jest odpalane codziennie, przynajmniej na pol godziny. Grand Vitara 3-drzwiowa, 1.9 JX DDiS, z 2006
Dodam, że nie piszemy dwu komentarzy pod rząd, ale używamy opcji "Zmień" - Sebastian