Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

A ja mam inny problem. Mam zamontowany alarm Meta HPB, podobno często montowany w Suzuki. Od jakiegoś czasu, kiedy na zewnątrz zrobi się ciepło lub wręcz upalnie przy otwarciu samochodu pilotem( otwarcie drzwi i rozbrojenie alarmu) słyszę głośne Piip, mrugnięcie kierunkowskazów i alarm jest nierozbrojony i po jakimś czasie zaczyna wyć. Byłem w swoim ASO, sprawdzili wszystkie styki i przewody i nic nie znaleźli a zaczyna mnie to strasznie już irytować. Paradoksalnie zacząłem lubić chłód bo wtedy bezproblemowo mogę dostać się do samochodu. Myślę czy nie wprowadzić go w permanentny tryb serwisowy.... Czy ktoś z Was spotkał się z czymś podobnym?

u mnie (jak zazwyczaj) jest umiejscowiony (taki przykręcony "sprężynujący" bolec) po lewej stronie pasa przedniego pod maską, stojąc przodem do otwartej maski. Jeśli to jest przyczyna, to sprawdź czy ten bolec nie jest wciskany przez materiał wygłuszenia, pod którym jest pusta przestrzeń. U mnie tak było, jak było sucho to ok! ale jak wilgotno to ten filc miękł i uginał się, co dawało jakby efekt uniesienia maski. Przykleilem po filc kawałek plastiku i jest ok! dodam, że byłem z tym w ASO ze trzy razy i nic nie znaleźli.

Tylko, że u mnie czegoś takiego nie ma - załączę zdjęcie


(dolaczam i prosze o edytowanie - SX4ever)*

i z drugiej strony


*)Dwa komentarze pod rząd, czyli coś o opcji "Zmień"

_________________
Robert

o w mordę...
faktycznie nie widzę tej krańcówki (u mnie jest w tej dziurce przy mocowaniu prawego reflektora), jesteś pewny, że masz maskę zabezpieczoną? IMO powinna być ale różne dziwactwa widziałem w samochodach, tak więc...

Wychodzi na to, że nie mam jej zabezpieczonej - ciekwe czy w serwisie czegoś się dowiem i wywalczę? - czyli nadal nie wiadomo co powoduje wzbudzanie się alarmu??

_________________
Robert

Mam zamontowany alarm Meta HPB, podobno często montowany w Suzuki. Od jakiegoś czasu, kiedy na zewnątrz zrobi się ciepło lub wręcz upalnie przy otwarciu samochodu pilotem( otwarcie drzwi i rozbrojenie alarmu) słyszę głośne Piip, mrugnięcie kierunkowskazów i alarm jest nierozbrojony i po jakimś czasie zaczyna wyć. Byłem w swoim ASO,rzekomo sprawdzili wszystko i nic nie znaleźli a zaczyna mnie to strasznie już irytować. Paradoksalnie zacząłem lubić chłód bo wtedy bezproblemowo mogę dostać się do samochodu. Myślę czy nie wprowadzić go w permanentny tryb serwisowy.... Czy ktoś z Was spotkał się z czymś podobnym?

Ja miałem coś takiego parę razy w Chorwacji. Żeby było ciekawiej, to alarm odzywał się w nocy,sam z siebie, kiedy temperatura otoczenia spadała o kilka stopni. Od tamtej pory nie włączam alarmu na noc, a autko stoi na terenie dozorowanym. Mam alarm SEO (czy jakoś tak).

Jeśli sam alarm jest sprawny (a wydaje mi się że tak) to według mnie są to czujniki mikrofalowe a konkretnie ich zbyt czułe nastawienie! Ja bym tego nie odpuszczał tylko jechał do ASO i kazał aby przy mnie ustawili lekko mniejszą czułość tych czujników i tyle!

Damian

Kazać to raczej już im rok po skończeniu się gwarancji nic nie mogę
Alarm sam się w nocy ani za dnia nie włącza, problem występuje wyłącznie przy rozbrajaniu pilotem i otwarciu drzwi, kiedy na zewnątrz jest gorąco, parno itp...

W takim razie skoro już po gwarancji to jedź do jakiegoś porządnego zakładu od alarmów i niech zobaczą co to.
A czy alarm nie rozbraja się jak otwierasz drzwi czy jeszcze przed ich otwarciem?

A sprawdzałeś krańcówkę maski? Być może wygłuszenie maski robi się miękkie i krańcówka nie jest dociskana jak trzeba.

Damian