Ja mam już najechane 65kkm i piąty rok stuknie we wrześniu.
Mam zupełnie inne relacje z serwisami, polecałem je zresztą w zakładce "oceniamy serwisy ASO" czy jakoś tak.
Fakt, że części nie należą do tanich podobnie jak i robocizna, ale jak porównam Ignisa do VW czy Fiata, to przy pierwszym serwisie w ASO Pandy przeżyłem szok. 150 PLN części i 450 PLN robocizna (zmiana oleju, filtra powietrza i filtra oleju). To dopiero przesada. Dlatego Pandę będę już sam serwisował sobie na podwórku.
Natomiast co do Ignisa to obecnie koszt serwisu wyniesie mnie 170PLN (co dwa lata 340PLN), dlatego pojadę do ASO. Przynajmniej mam zawsze umyty i wyczyszczony samochód tak zewnątrz jak i wewnątrz.
W mojej ocenie Ignis jest bardzo fajnym i ciekawym samochodem. Na chwilę obecną (odpukać w niemalowane) nie zwiódł mnie. Stosunek jakości do ceny oraz kosztów serwisowych oceniam na wysokim poziomie zadowolenia. Aczkolwiek ...to moje zdanie
Pozdrawiam