Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witajcie! Mam ja sobie Grand Vitarke 2.0 z 2000 roku. Nie sprawia zasadniczo zadnych problemow, choc ostatnio...
Mam włączany naped 4x4, ale nie przyciskiem tylko dzwignią. Jak włączam naped 4x4 swieci mi sie lampka 4WD swiatlem ciaglym. I wtedy jest ok. Ale jakis rok temu po wlaczeniu 4x4 lampka zaczela mrygac. Po kilku miesiacach gdy wlaczałam naped 4x4 juz w ogole sie nie swiecila. Nie wiem co to moze byc, ale obawiam sie ze z przyczyn nieznanych nie wlacza sie naped 4x4. Ktos ma jakies pomysly dlaczego? Czy ktos wie gdzie w opolu lub okolicach mozna pojechac z vitka do doktora? Znaczy mechanika? Jak jade do zwyklego to robi wielki oczy, a nie ukrywam ze na autoryzowany serwis szkoda mi kasy. Pomozcie, bo w zimie utkne gdzies w zaspie moja vitka
Magnolia

Każdy warsztat robiący 4x4 np. Jeepy, Land Rovery (Suzuki jest dość "egzotyczne" w PL), powinien Ci to zdiagnozować, o co chodzi. Samemu można zacząć od tego, czy masz realnie 4x4, nieważne, co pokazuje wskaźnik na desce rozdzielczej. W tym celu można udać się (w lecie) na piaszczystą nawierzchnię (ale bez przesady) i wyczujesz, czy sam tył Ci zamiata, czy przód pomaga.

słychać jakieś dziwne stuki huki niepokojące?

http://allegro.pl/item1182798870_pompka ... itara.html
skieruj swe kroki na analizę czegoś takiegoś podpowiedz mechanikowi