Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam
Mam pewien problem. Mianowicie chodzi o to, że zarówno radio jak i czytnik płyt normalnie włączają się, ale nie działają niektóre przyciski(włożyłem płytę i nie da się wyjąć, gałką na środku można włączyć radio ale nie można zmienić głośności), podświetlenie przycisków i wyświetlacza.Nie wiem jaka może być przyczyna. Czy jakiś bezpiecznik mógł się przepalić?Z góry dziękuję za jakąkolwiek pomoc. Będę bardzo wdzięczny. Pozdrawiam.

Z tego co piszesz to może po prostu nie być styku gdzieś wewnątrz radia? Kupiłeś to auto z takim radiem czy zaczęło się to niedawno? Przyczyn może być kilka, ale z tego co zauważyłem to te radia mają małą sztywność. U mnie, pomimo, że kupiłem auto nowe, po kilku tygodniach jazdy po polskich drogach, zaczęły pojawiać się mikropęknięcia na przednim panelu. Czasami też radio wyłączało się po naciśnięciu np. przycisku zmiany utworu. w środę jestem umówiony na wizytę w tej sprawie w ASO. Kończy mi się gwarancja i chcę to jeszcze załatwić.

Auto kupiłem używane(2005 rok), już z takim radiem.

Dzisiaj akurat byłem w ASO w sprawie tego radia. Porobili zdjęcia i wysłali do SMP. Po 4 godzinach miałem odpowiedz od SMP, że mam się pocałować bo na gwarancji mi tego nie zrobią... wygląda to na uszkodzenia mechaniczne, a poza tym nie byłem lojalny wobec aso;-P Miałem jeszcze parę innych rzeczy do usunięcia, ale powiedzieli mi, że zrobią mi jak przyjadę na przegląd. Przegląd po 90tys.km - 1700 złociszy:-/). Trudno, będę sobie radził sam.... Co do Twojego radia Kolaxxx to przyczyną może być to, że radio było na siłe wpychane podczas montażu (tak jak moje) i się wewnątrz wygięło... może warto byłoby je wyjąć, albo dać komuś żeby wyjął. Nie jest to trudne, wymaga jedynie trochę gimnastyki i wyjęcia schowka. Na forum bodajże jest opisane dokładnie jak to zrobić...Po wyjęciu spróbować wsadzić ponownie, delikatnie. Jak nie pomoże, no to wymiana lub serwis...Pozdrawiam!

To zarzut ze strony ASO, czy jak nalezy to rozumiec?

Coś tam delikatnie wspomnieli w aso,że radio jakby za mocno osadzone i to może być przyczyną pęknięć. SMP natomiast powiedziało, że nie kwalifikuje się to do naprawy na gwarancji, bo to uszkodzenie mechaniczne... Nigdy tego radia nie wyciągałem. Pierwsze pęknięcia pojawiły się dwa, może trzy tygodnie po odebraniu nowego auta z salonu... na przeglądzie im to pokazałem, ale wtedy powiedzieli, że umówią się ze mną na wyjęcie radia i odeślą do producenta w celu naprawy. Niestety, nie zdecydowałem się wtedy na naprawę, bo przez miesiąc nie miałbym radia tylko wielką dziurę, a to akurat był okres wakacji. Teraz żałuję, bo gwarancja mi się kończy 15 maja i aso robi problemy, zwłaszcza, że trzy poprzednie przeglądy robiłem zupełnie gdzie indziej...

reklamuj do skutku, szczególnie że im to zgłaszałeś. Jedyny błąd jaki popełniłeś, to brak zaprotokołowania tego ... bo tak nie mieli by wymówek