Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam na wstepnie przepraszam za wszystkie niedociagniecia gdyz jestem tu nowy.
Posiadam Swifta 1.0 1994 r i mam oto problem ze spalanie. Pali 10l/100 km.
Wymienilem swiece i teraz sonde lambde na nowa.
Jeszcze mnie niepokoi to gdy go zapale obroty ma 2 tys nawet ponad a po gdzies 10 min spadaja do 1 tys nawet ok 700.
Co moze byc tego przyczyna?? moze jakas dysza od ssania czy cos.
POMOZCIE bo juz nie mam sam pomysłu.

Kolego, jeśli chodzi o obroty powyżej 2 tys. to za każdym razem jak go odpalasz tak jest czy tylko na zimno i przy niskiej temperaturze? Masz tam chyba automatyczne ssanie i obroty ok 2tys na zimnym silniku wydają mi się zupełnie normalnym zjawiskiem. Niemniej, spalanie na poziomie ok 10 litrów dla tego silnika każe mi myśleć, że coś jest nie tak z nim. Moge się mylić bo jeżdżę nowszym modelem ale na zimnym rozruchu też mam ok 2 tys obrotów. Poza tym skorzystaj z opcji "szukaj". Podejrzewam, że już nieraz o tym Koledzy pisali:-) Pozdrawiam!

Map sensor do wymiany

2 tys to ty;lko na zimnym to rozumiem ssanie.
A kolego na 100% pewny jestes ze to map sensor ???
bo jak odlacze sonde to nic sie nie zmienia silnik chodzi tak samo.
pozdr

A czy map sensor od 1.3 swifta pasuje ???

Koledzy pasuje ten map sensor od swifta 1.3 czy to trzeba po tych numerach co na nim sa kupic??

Dzis bylem przy aucie i patrzylem ten map sensor zapalilem go i odlaczylem go i wyskakuje check i jak go spowrotem podepne to znika to wynika na to ze map sensor jest dobry ???
Koledzy macie jakis inny pomysl??