Cześć,
Tak się nieprzyjemnie złożyło, że rozbiłem swojego Swifta (2008, JB Edition). Macie pomysł jak wycenić to co zostało - chciałem go odsprzedać, nie wiem ile jest wart.
Jest to Japończyk, 2008 rok, 10.000km, 1.3 benzyna, wersja bazowa do Brodzika to dawna GS (obecnie Premium) czyli: grzane krzesła, alufelgi, jako że japoniec to elektryczne szyby tylne, nie będę się rozpisywał bo pewnie wszystko to wiecie. Dorzucony sonar tylny + spoiler dachowy.
Samochód dostał między prawe przednie koło a lampę. Uszkodzony jak na zdjęciu poniżej. Wszystkie poduszki całe, silnik pali. Nawet koła nie zniszczone (a gumy założone UG7+, prawie nówki) Naprawiał go nie będę, chcę go odsprzedać.
Znacie kogoś kto może być zainteresowany kupnem? Albo może jesteście w stanie pomóc mi z wyceną?
Pozdrawiam,
KRS
PS: Następny też będzie SWIFT
