Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Raz mi już moje 4-litery uratował z opresji, i włączył się właśnie gdy tego oczekiwałem. Także ten do wiadomości redakcji się lekko myli...
A włączanie się napędu pod ostry zaśnieżony/zalodzony podjazd jest w idealnym momencie - nie czarujmy się że elektronika to sztuczna inteligencja i wydedukuje że za chwilę stracimy przyczepność. To tylko maszyna, ma czujniki, analizuje dane i dopiero dołącza napęd. Też nie może tego zrobić gwałtownie bo byśmy bączki zaczęli kręcić...

do tego napędu trzeba sie przyzwyczaić . Moja pierwsza jazda w deszcze + ułańska fantazja prawie zakończyła się w rowie . Wiadomo że nie jest to AWD ( chyba że w wersji USA ) więc nie można oczekiwać takiej trakcji jak w SUBARU .Osobiście uważam że po kilku kilometrach zabawy na śniegu można go wyczuć i sie dogadać z napędem . Moja jedyna uwaga dotyczy ostrej jazdy po śniegu tzn : jak dla mnie bardzo dużo mocy jest przekazywane na tył i trzeba się mocno pilnować.
Ale jak już jesteśmy pewni tego co zrobi auto to zabawa na śniegu murowana

[quote="Mikołaj"]Czy warto wydać 10 kPLN więcej za 4wd GS w stosunku do wersji GLX z 2wd?

Ja kupiłem to auto głównie dla napędu 4x4. Wersji 2wd napewno bym nie kupił. Auto głównie używam do wypadów snowboardowch i do dojazdu do domku letniskowego gdzie zawsze był problem z wyjechaniem pod górę po deszczu albo w zimie gdzie auto trzeba było zostawiać wyżej i iść z buta. Teraz problem z głowy Też przydaje się przy dieslu gdzie moment obrotowy jest duży i często przyśpieszaniu na drugim biegu koła zrywają przyczepność nawet na lekko wilgotnym podłożu.

potwierdzam, dla mnie to jest super frajda, bo można się poczuć jak - nie przymierzając - w tylno napędowym maluchu :), sama przyjemność tryb AUTO i mocne dodanie gazu w skręcie na śniegu :):):)
a jak trzeba wjechać gdzie inni nie mogą albo muszą już zakładać łańcuchy to LOCK i do przodu. Jak już ktoś napisał - spadł śnieg i wszystkie wady SX4 zniknęły

Amerykańskie SX4 AWD mają taki sam układ przeniesienia napędu jak węgierskie 4x4. Ten napis to zabieg marketingowy + jakiś tam wymóg, którego szczegółów nie zgłębiałem.

A wracając do pytania - raz na śliskim zakręcie (lód na czarnym) tył mi się dołączył przy szybkim wychodzeniu z zakrętu tak ostro, że samochód zaczął zacieśniać zakręt mocniej niż zaplanowali go drogowcy

Zdziwił mnie jednak komentarz mistrza K, bo dotychczas wszystkie inne testy chwaliły napęd Suzuki za skuteczność i szybkość działania, nawet te niemieckie.
Z drugiej strony, porównywał on go do: Subaru SAWD, Torsena, xDrive i Haldexa IV generacji, więc ...

No i jeszcze jeden argument, w moim przypadku decydujący, żeby wziąć wersję FWD - naszym SX-em jeździ głównie żona, stosunkowo niewprawnym kierowcą będąca. I sama powiedziała, że "na razie" nie chce 4x4, bo chce się nauczyć jeździć porządnie, a AWD ją "rozleniwi" i potem już się na inny napęd nie przesiądzie, zwłaszcza zimą. Ucałowałem za mądrość i uszanowałem decyzję, choć pierwotnie, przyznam, myślałem o wersji czteropędnej.


No nie wiem czy to taka mądrość? Tak samo można powiedzieć po co jej w aucie ABS czy jakieś inne udogodnienia poprawiające bezpieczeństwo(opony zimowe).

Wiele już różni ludzie na tym forum mówili o tym że napęd 4x4 w SX4 nic nie daje na suchym, głównie byli to oczywiście posiadacze aut FWD. Miałem okazję raz uczestniczyć w małym wyścigu na czas z posiadaczami Swiftów 1,3 i 1,5, SX4 FWD i innych Suzuki, udało mi się wygrać właściwie chyba tylko dla tego że jechałem z napędem w trybie AUTO (bo nie podejrzewam siebie o jakieś nadzwyczajne umiejętności rajdowe, a tor przejechałem 2 razy i oba były brane pod uwagę do wyniku wyścigu), wszyscy byli w szoku że udało mi się uzyskać tak dobre czasy i oznajmili że następnym razem już na Auto nie pojadę
Moim zdaniem SX4 to dobry samochód, ale TYLKO w wersji z napędem na 4 koła, w wersjach FWD jest dużo ciekawszych samochodów w podobnej cenie. Niemniej ja już stwierdziłem po niecałych 2 latach jeżdżenia SX4 że auta z napędem na jedną oś (obojętnie którą) i niskim zawieszeniem już nie kupię (typowe terenówki też mnie nie interesują).

Po 45 kkm nie stwierdzam specjalnego braku napędu 4x4. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia Świadomie wybrałem 2WD, ale gdyby była możliwość kupna japończyka 4x4 to bym się mocniej zastanowił.

cichy powiem ci tak : bylem ostatnio górach cały czas miałem włączony tryb AUTO i po kilku dniach pomyślałem że napęd na 4 jest zbędny i wyłączyłem go i co? dosłownie po przejechaniu może 10 km stwierdziłem że już mi się znudziło wycie silnika przy każdorazowym dodaniu gazu . Ja też tak jak PaulLuck kupilem to auto tylko dla tego ze jest 4x4 .

Dokładnie jak PaulLuck: jest wiele ciekawszych samochodów FWD. SX jest wart zainteresowania właściwie tylko ze względu na jego nieco wyższe zawieszenie i napęd 4x4. Poruszam się też nową Mazdą 6 i nawet nie ma mowy o wjeździe na przeciętny krawężnik, nie mówiąc o wjeździe do lasu, na łąkę . Napęd 4x4 też miałem okazję wypróbować wtedy kiedy był potrzebny i takie właśnie momenty, uzasadniają słuszność wyboru 4X4 Następny samochód z pewnością będzie czymś w stylu SX-a 4x4

Nie bardzo rozumiem, pisząc FWD macie na myśli 2WD czy 4x4 (Four Wheel Drive) ?

Front Wheel Drive, więc pewnie myślą o 2WD.

Piszcie lepiej 2WD.

A jeśli tak, to proszę wskazać alternatywę dla SX4 2WD w cenie 55000 z silnikiem 1.6 i podobnym wyposażeniem

Myślę , że wiele zależy od tego do jakich celów potrzebujemy auto i czy tak naprawdę jest potrzebny taki a nie inny rodzaj napędu.Osobiście zdecydowałem sie na 2WD z tego względu że zazwyczaj poruszam sie po asfalcie , w warunkach zimowych też nie jest źle bo wcześniej czy później drogowcy zrobią porządek.Na moje potrzeby, model ten zadawala mnie w górach i w lesie ze względu na prześwit. Gdy myślę ,że mogę mieć kłopoty z dojazdem do celu to analizuję poprosty czy dam radę i czy warto ryzykować.Zawsze trzeba prawidłowo oceniać swoje możliwości i daną sytuację bo sama " maszyna" to nie wszystko , ważny jest człowiek czyli w tym przypadku kierowca.Napęd 4WD w SX-ie jest moim zdaniem dobry , zwiększa możliwości auta ale czy wszystkim jest to potrzebne i w pełni korzystają z tego?

Tak skromnie, proszę o podanie kilku przykładów porównywalnych z SX-em 2WD w relacji cenowej i technicznej.

ja mogę powiedzieć dlaczego kupiłem SX4 4x4 . Dlatego że miałem kiedyś AUDI QUATRO i wiem jaka jest frajda z takiego napędu. Poza tym dość często jeżdżę po nie utwardzonych drogach gdzie 2WD pewnie sobie poradzi ale przy 4X4 jestem bardziej pewny.
Koszt typowego SUV-a jest dla mnie zbyt duży. Więc połączyłem sobie wysokie zawieszenie + 4x4 i jestem bardzo zadowolony. Teraz na rynek wchodzą takie auta jak KIA SOUL , SKODA YETI ale oba te auta mają napę tylko na jedna oś więc jak dla mnie z SX4 przegrywają. Jedynym rywalem dla SX jest NISSAN Qashqai ale on jest dużo droższy.

Ja bym pewnie wolał 4x4 ale samochód jest dla żony a dla niej musi być AT. SX 4 jest albo AT albo 4x4. Więc żona jeździ 1.6 2WD AT a ja kupiłem sobie Miśka AWD i jest git.

Skoda Yeti będzie 4x4.

jako uzytkownik wersji 4x4.
jezdze rok tym samochodem, poza szpanem na tylnej klapie 4x4, tak naprawde jeszcze mi sie to nie przydalo nigdy, sadze ze czas rekacji tego systemu w chwili krytycznej jest zbyt dlugi zeby uratowac w poslizgu na drodze, moim zdaniem dla przecietnego uzytkownika nawet w zimie starcza 2wd + dobre oponki, co do wygladu - rzecz gustu o tym sie nie dyskutuje, ps 2wd to made in japan, 4wd made in hungary

?????
masz racje, ale nie tak zupelnie do konca...

Pozdrawiam - SX4ever (2WD made in Hungary)

_________________
****** Pozdrawiam! ******

To zdanie (jego pierwsza część) - jeżeli miałoby tak być jak piszesz - stawia pod znakiem zapytania sens istnienia większości automatycznie dołączanych napędów 4WD na rynku.

jeżeli bym jeździł tylko utwardzonymi drogami to bym nie kupił SX4 tylko kompakta ale i tak bym chciał mieć zawsze w każdym aucie 4x4.

Mysle ze zadaniem (tutaj) automatycznie dolaczanego napedu 4WD nie jest ratowanie "zawodnika" ktory wpadl w poslizg na drodze, tylko poprawienie trakcji w warunkach drogowych gdzie klasyczny uklad przeniesienia napedu nie daje sobie rady.

_________________
****** Pozdrawiam! ******

Popieram. Od tego są: ABS, EBD, ESP, może BA i ewentualnie IHS

Co do napędu w SX4 to duży plus za funkcje LOCK, która umożliwia stałe przekazywanie części momentu obrotowego na tylną oś (do prędkości 60 km/h) Natomiast funkcja AUTO cieszy się złą opinią. Zdecydowanie zbyt późno dołączany jest tylny napęd.