Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

hehe - literówki możesz zmieniać używając edycji postu, gorzej z ortografią czasem, człowik napatrzy sięna błędy i sam już nie wie jak pisać... a fora np onetu pełne są błędów

jak już pisałem popieram dynamiczny start, rozumiem też twój ból jeśli chodzi o stereotypy co do przedstawicieli, ale niestety twoja grupa zawodowa sama sobie zasłużyła - i trzeba przyznać że nie są to jednostki - to jest spory problem - zwłaszcza że nawet motor czy autoświat poruszał tę kwestię wiele razy - pamiętam że nawet sprawdzali jaką średnią z całego dnia niektórzy osiągają - wychodziło około 90km/h - co znaczy że razem z korkami nieźle im wyszło "nadrabianie". Ale na pocieszenie dodam że lekarze "biorą" i to nie rzadko, wśród policjantów jest sporo idiotów rodem z dowcipu a i między klechami jest sporo chciwych, a i pedofile się zdarzają... jak to w życiu...

powiedz nam mój drogi przedstawicielu jak wychodzi w twoim biznesie spalanie - bo wiem że sporo jeździcie. Mój szef - firmową vectrą na trasie pracownia projektowa - urząd - budowa potrafi nastukać 13-15l i był zaskoczony że mój SX łyka tylko 9-10l w mieście... obaj jeździmy dynamicznie, ale on bardziej...

a jaka to vectrea - pewnie benzynka - jaka pojemnosc silnika ?/ itp
moj znajomy astra Ii silnik 1,4 mial w mieście nawet 9-10 niestety za maly silnik do takiego auta co tez zwieksza spalanie
moj SC na gazie srednio pali 8-9 gazu(ale bardzo malo autostrady głownie miasto i wioski) . mysle ze jakby go oszczedacz to by spadlo. Inny znajomy ma vectre 2.2 diesel i mowi ze w miescie to 8-9 - no chyba ze jakby jezdzil jak emeryt to moze by spadlo . Niestety jak duze i ciezkie auto to i spalanie spore. jak napisale m ze twoj 1.6 9-10 to mysle ze to jest takie realne spalanie w miescie dla wiekszosci aut z takim silnikiem.

vectra B benzyna 1,6 90kM faktycznie silnik mocno za słaby wiec szefo piłuje w górnych zakresach.... w sc 1,1 mam ostatnio w mieście ok 7

najzabawniejsze że na sprintach firmowa vectra zostaje z tyłu nawet za SC... do 70km/h... potem nadrabia

Czołem!

U nas na trasie 3700 km w tym 2/3 autostrady wyszło 7,3/100.

_________________
Agata,Michał

U mnie wygląda to tak:
- trasa (odcinki maksymalnie po 100-150 km + trochę po mieście, w tym korki) 7,6l/100 km
- miasto (bardzo krótkie odcinki i masa świateł + wjazdów na główną po drodze) tak koło 12-13l/100km.

250 km - trasa mieszana, z przewagą pozamiejskiej.
180 kg na pokładzie
Średnie zużycie 6,7 l/100 km
Prędkości od 50 do 110 km/h

Trasa 1000km
2 (lekkie) osoby na pokładzie
głównie z klimą
Prędkości w trasie 90-130
trochę (ok 300km) jazdy miejskiej
średnie zużycie 6,1 (wyliczone)
w momencie wyjazdu na wyświetlaczu było 6.5, na koniec 6.0 - u mnie komputer zaniża wskazania wzgl. rzeczywistych o jakieś 2-3%

Witam po krótkiej przerwie.
Widzę, że dyskusja rozgorzała na dobre, szkoda tylko, że nieco zboczyła z tematu, taka natura ludzka .
Wracając do tematu spalania:
maszyna: 2WD JP 1.6 Benz (przypomnienie)
przebieg: >10k
spalanie: 7.6l/100km (mozna powiedzieć, że u mnie norma)

I jeszcze jedno Panowie tak nawiasem, w przypadku braku słownika ort. polecam:
http://www.korektor.net/slownik.html

Podziwiam , jak niektórzy osiągają tak rewelacyjne spalanie.
Jak do tej pory nie udało mi sie "zejść " poniżej 7l/100km
Ostatnia jazda autostrada 1,6 2WD - benzyna , klima, 2 osoby - 200km, prędkość 110-120 km/h komputer pokazał 7,8l/100km powrót , były lepsze warunki drogowe ten sam dystans 200km - prędkość w przedziale 140-160 km/h - końcowe spalanie wg komputerka wyszło 8,9 l/100km - straszne . Nawet starając się jeździć ekonomicznie nigdy nie zeszło mi spalanie poniżej 7 a o niższych wartościach - to tylko pomarzyć . Poprzednio miałam XSARA 1.4 - przez 9 lat użytkowania spalanie " książkowe"

Dzisiejsza jazda:

- dystans 2 x 160 km bez emerytowania
- w tym autostrada 2 x 70 km
- prędkość od 90 do 120 km/h, momentami na autostradzie 130-140
- jazda w pojedynkę bez bagażu
- bez klimy
- w jedną stronę (160 km) spalanie u celu 6,1 l/100 km
- w drugą stronę (łącznie 320 km), skoczyło już na 6,6 l/100 km - chyba lekko pod górkę i pod wiatr no, i do domku się spieszyło :-) więc jazda była bardziej dynamiczna

Komputerek wskazał 6,0 i 6,5 zaokrągliłem na 6,1 i 6,6
Spalanie wg komputera kiedyś testowałem - wskazuje zgodnie z faktycznym spalaniem

Myślę, że przy bardziej spokojnej i umiarkowanej jeździe bez nadmiernego wyprzedzania można osiągnąć dużo mniejsze spalanie, powiedzmy w granicach 5,8 - 6,0 l/100

Generalnie jak dłuższy czas nie resetuję spalania to śr. spalanie utrzymuje się na poziomie 7,3 l/100 km, więc przyjąć trzeba 7,4 - mnie ten wynki satysfakcjonuje.

Jazda na wczasy 2x450 km - 3 osoby, bagaż, klima - spalanie 6,9 l/100km

_________________
Tarzycjusz:)

Teraz mam 450 km mieszanej jazdy, z przewagą pozamiejskiej, ale krótkie odcinki. Średnia 7,0.

Nie wiem jak wy jeździcie na liczniku mam 35000 km, jeżdże dużo po mieście , w wakacje 5 razy do Pragi (Czechy) 4 razy przez Polskę , 1 raz przez Niemcy - autostrada . Najmniejsze spalanie po przeliczeniu wyszło 7,5 a największe 7,8 . Komputerek w samochodzie wskazuje 7,6.
Tankuje przeważnie na stacji Shell. Jak tankowałam VPover 95 komputerek pokazywał 7,7, jak przeszłam na normalną 95 spalanie spadło na 7,6 i na takim poziomie się utrzymuje.
A ponoć automaty mają palić więcej ???

Jezeli uwazasz ze zbyt malo pali to proponuje zlozyc reklamacje

_________________
****** Pozdrawiam! ******

Te wyniki to po resetach, czy od poczatku ?

na początku miałam 7,5 bo jak to z nowym samochodem bywa , jeżdziłam bardzo ostrożnie, samochód kupiony 06.2007 rok . Wprawdzie nie jest jeszcze stary, bo w czerwcu minął rok ale już się z nim nie cackam, samochód ma być dla mnie a nie ja dla samochodu.
Za 2 lata jak się skończy gwarancja chcę zmienić na GV. Zobaczymy czy też bede z niego zadowolaona.
Jedyne co przeszkadza to to, że jest bardzo głośny. Jechałam nim na autostradzie 170km/h to huk był niesamowity ale na szczęście jest radio

Parę wrażeń o zużyciu paliwa i nie tylko.
Wyjazd wakacyjny, trasa w jedną stronę cca 1400 km, trochę po okolicy,
w sumie całość wyniosła cca 3600 km. Obciążenie - 4 dorosłe osoby, bagażnik
obciążony więcej niż dosyć. Jazda zgodna z przepisami, ale w górnych granicach tj.
autostrady 130 - 140 km/h. SX4 1.6 benzyna, zużycie z całej trasy 7,8 l/100km.
Samochód spisywał się rewelacyjnie. Silnik fantastycznie kręci w górnym zakresie
obrotów, gdzie wszelkie niedostatki mocy są skutecznie niwelowane (tzn. szybkie
wyprzedzanie z trójki z prędk. np. 80-100 km/h i auto dostaje niesamowitego kopa.
Od lutego 2008 przejechane 10 kkm. (odpukać w niem....) nic nie stuka i puka.
jedynie nie było uszczelnione fabrycznie lewe nadkole i woda dostawała się do bagażnika
(pisałem o tym na forum).
Z grubsza tyle. Jeszcze w wątku o nawigacji podzielę się uwagami.

Pozdr.

Przejechałem sobie kilka dni krótkich dystansów (2-5 km) po mieście na zresetowanym komputerze. Po 35 km średnia wyszła 11,2 l/100 km

Mi na odcinku około 12 km, wychodzi 8,5l/100 km ( tyle mam do pracy ). A samochód uważam za dotarty, bo ma 4925 km przebiegu ( 3 miesiące ).
Chciaż maksymalne wyszło mi 15,6 l/100 km ( no ale to przy sporej prędkości ). I może sedany tak mają:)

15,6 to chwilowe najwyżej

Ale mój SX4 chyba ma jakiś problem z temperaturą. Jak jest zimno, to żłopie nawet mi w trasie 7 litrów przy ok. 90-100 km/h i to rozgrzany

Nie Avalanche, nie chwilowe:) tyle wskazał mi wyślwietlacz, przy jeżdzie na A2 na odcinku Golina-Stryków ( jakieś 120 km ) prędkość oscylowała między 150 a 170 km/h. Chwilowe największe to 24,8 l/100 km ( redukcja biegów na nizsze i gwałtowne przyśpieszenie ).

Fakt faktem,ze przy jeżdzie z prędkością 90-110 pali na trasie 6,7 - 6,8 l na 100 km.

Poprawka na chwilowe spalanie, dzisiaj (22.11.08.) rano przy temp. -1*C wyszło mi 32,8 l. Aż boję sie pomyśleć ile bedzie przy -10

Nie chcialem, ale teraz to juz musze...
wypowiadac sie na temat zuzycia mojej "siksy".
Na co dzien, dojazd do pracy i powrot, kazdorazowo ponizej trzech kilometrow "stop and go" , zuzycie srednie ok. 11,5 litra.
Zima przekraczalem juz nawet nieznacznie 12 litrow.
Przejazdy autostradowe w zaleznosci od predkosci i obciazenia 7,2 do 7,9 litra. Staram sie wowczas raczej nie przekraczac predkosci "kierunkowej" 130 km/h.
Nie uzywam "komputera" w opcji zuzycia sredniego, bo w moim przypadku nie wiele moglbym z tych informacji skorzystac.
W zakorkowanym ruchu miejskim znacznie bardziej interesujace jest zuzycie chwilowe, ktore w ekstremalnych sytuacjach moze nawet znacznie przekraczac 20 litrow.
Mozna sie w ten sposob uczyc dozowania gazu przy ruszaniu z pod swiatel
Okazuje sie ze zbyt delikatne przyspieszanie nie jest wcale oszczedniejsze, tak samo zreszta jak jazda na wyzszych biegach.
Tego ostatniego tylko z trudem sie odzwyczajam, bo przez dlugi czas "uczyly" mnie media tak szybko jak tylko mozliwe przelaczac do gory, a teraz widze ze na trojce zuzywam "chwilowo" czesto mniej niz na "czworce". Niestety silnik jest na tyle elastyczny ze bez patrzenia na obrotomierz czy display "komputera" czlowiek potrafi sie zapomniec i porusza sie na obrotach ponizej 2K, a wowczas nawet tylko nieznaczne musniecie pedalu gazu podnosi zuzycie do pozimu dwucyfrowego.

@ Avalanche: polecam artykul z AutoBild, ktory moze byl i drukowany w polskim AutoSwiecie (?)

http://www.autobild.de/artikel/spritver ... 28326.html

W galerii przeklikac sie przez testowane na trzykilometrowych trasach samochody. Faktyczne zuzycie ma niewiele wpolnego z podawanym przez producentow...
Naprawde interesujace.
Na temat zuzycia w przedziale predkosci 80 do 100 km/h nie moge sie wypowiedziec, bo w praktyce nie mam okazji do tego typu przejazdow.
Albo "jezdze" w zakorkowanym miescie, albo poruszam sie autostrada.

Pozdrawiam!

_________________
****** Pozdrawiam! ******

SX4ever, dzięki za pocieszenie

Zastanawia mnie w jakich warunkach robili ten test na pierwszych 3 km (AutoBild).
Suzuki znalazło by się pewnie w tych 60% różnicy.... .

Wygrywa Prius 1.4 Hybrid (5,1 katalogowe, 6,6 realne, 29% różnicy)
Nieźle też wypadł Rav4 (8,6 - 9,3, 48%)
Trzecia Toyota, Auris 1.6, wprawdzie ma 120 KM, ale średnie podają 7,1 - zbliżone do SX4. Faktycznie 10,2 (62% różnicy).

Zaskakujące różnice w uznawanych powszechnie za super oszczędne:
Punto 1.3 JTD - nie 4,6 a 8,2 (78%)
Golf 1.4 TSI - nie 6,3 a 11,7 (86%)
Kia Ceed 1.6 CRDi - nie 4,7 a 9,1 (94%)

Jeśli mogę wtrącić swoje 3 grosze, to jeśli chodzi o fiatowski silnik 1,3 jtd to owszem jest ekonomiczny, jadąc na trasie do 90 km/h Wiem z doswiadczenia bo mam okazje czesto jeździc Pandą z tym silnikiem. Delikatnie obchodząc sie z gazem, na trasie zjechałem do pozioimu 3,5 l/100 km. Jeżdząc dynamicznie i szybko na tej samej trasie wychodzi około 7,2 l/100 km:) W mieście bez wzgledu na pore roku i styl jazdy ( Warszawa ) około 6,5 l/100 km.

Nie resetowałem komputera przez 2000km...i średnie spalanie wg. jego wskazań wyniosło 8.2l/100km...przy normalnej jeździe...

Chyba też tak mam.
A miało być 7,2 Teraz za każdy dodatkowy litr SMP powinno zwracać pieniądze nabywcom SX4 1.6