Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

A dziękować dziękować.

Jeszcze jedna rzecz, która mnie denerwuje w Suzi po przesiadce z BMW to pozycja za kierownicą. W Swifcie siedzi wysoko jak na krześle, w E34 nisko, prawie na podłodze
Ale to kwestia gustu, dla kogoś innego to może być zaleta.
Koszty utrzymania: utrzymanie BMW w dobrym, oryginalnym stanie kosztuje sporo. Swift ma 3 lata gwarancji, mniej pali, więc tu jego przewaga jest zdecydowana

_________________
Kuba

mi wlasnie pozycja za kierownica odpowiada, sam sobie ustawie czy chce nisko czy wysoko siedziec ( w koncu jest od tego wajcha ), w BMW nie czuje sie tak komfortowo ( 186 cm wzrostu ) czesto mam wrazenie ze prawie moge wystawac przez szyberdach
Co do dzwieku R6 - 525i ma ladniejszy

Tak jak pisałem, brakuje mi płynnej albo przynajmniej kilkustopniowej regulacji podświetlenia. Wtedy zawsze da się ustawic coś co widać i jak jasno i jak ciemno. Po prostu przyzwyczaiłem sie do tego i tyle. Teraz muszę przywyknąc do naciskania 2 razy dziennie dodatkowego guzika

Jeśli chodzi o audio, w salonie suzuki motor poland nie zabronili kategorycznie. Powiedzieli że jak mi zrobią instalację i coś w samochodzie się zjara, to dopiero wtedy będą problemy. Jesli jednak przy przeglądzie zobaczą że było robione audio, to się nie będą czepiac w kwestii gwarancji. Trochę płynne, ale lepiej niż kategoryczny zakaz grzebania.

Mam jeszcze jedno pytanie do wszystkich. Czy myjecie SSy w myjni? Mam wrażenie że lotka nad klapą bagażnika jest dość delikatnie przytwierdzona i w dodatku czytałem jakąś recenzję, gdzie sygnalizowano ryzyko jej urwania w myjni. Ktoś ma jakieś doświadczenia?

W każdym razie, cały czas wielki fan z jazdy. Czuje że cała rodzina będzie lubiła tan samochód coraz bardziej.

raczej preferuje bezdotykowego karchera, ostatnio bylem nim na BP automatycznej i wszystko sie trzyma.

p.s: lotka w starym swifcie byla przykrecana, to i w tym takze jest

Nigdy nie byłem z żadnym samochodem na myjni automatycznej. Nie uznaję tego wynalazku i tyle. Zawsze albo ręczna albo bezdotykowy karcher, więc ryzyko urwania lotki mnie nie doyczy.

_________________
Kuba

Mam lotke, co prawda nie na Sporcie ale na zwyklym Swifcie i jest przykrecona i przyklejona.

A nie masz regulacji jasności podświetlenia zegarów??
Może warto zajrzeć głębiej do instrukcji?

tak jak pisałem brakuje mi jednej regulacji całego podświetlenia. Wiem że jest regulacja zegarów i guzik il.can. Wszystko jedno ile jest regulacji, nie ma ustawienia, które widać w dzień a w nocy nie daje po oczach (chodzi głównie o komputer i radio). No i panel klimy i nawiewu wcale się nie poddaje regulacji. Mam wrażenie że chcieli wsadzić więcej guzików, bo może jedna regulacja podłączona do wszystkich światełek by ich mniej kosztowała... Jeśli chodzi i instrukcję, przestudiowałem wnikliwie

przeciez calyczas patrzysz na droge i licznik, a nie na radio, panel klimy i komputer, a z tego co pamietam to i on reaguje na il. cancel ...

Oj panowie, czytajcie dokładniej

Nie chcę żeby wyszło że się czepiam. Wspomniałem tylko o tym że ten samochód, który moim zdaniem jest super udany, ma rozwiązanie do regulacji podświetlenia, które dla mnie jest trochę dziwne bo nie można ustawić raz i tak jeździć, tylko trzeba codziennie przełączać no i nie wszystko się reguluje. W mitsu jest regulacja podświetlenia całej deski włącznie z kompem, radiem i klimą i daje się tak ustawić że w nocy nie daje po oczach a w dzień wsztstko widać. Tylko w długie nocne trasy trochę zmniejszam podświetlenie. Mam porównanie więc porównuję.

Nie udowodnicie mi że zastosowane rozwiązanie jest optymalne i już. Może to po prostu wszystko wina wściekłego pomarańczowo czerwnoego światła bo dotychczas jeździłem z białym (takim jak zegary).

Zresztą - co my tu będziemy tyle o lampkach dyskutować. Samochód jest taki fajny że od soboty zrobiłem nim prawie 500km po mieście i cały czas wynajduje sobie idiotyczne powody żeby się wyrwać na przejażdżkę

Mam do właścicieli SSS kilka pytań:
1. Mając system bezkluczykowy oraz zainstalowany alarm QX, jak jest uwas z otwarciem drzwi pasażera i klapy z tyłu. U mnie pierwsze wciśnięcie otwiera samochód, drugie rozbraja alarm, jest to bardzo denerwujące , bo ciągle włącza mi sie alarm jak się zapomnę.
2. Czy w SSS jest system podwójnego ryglowania drzwi, bo nigdzie nie znalazłem wzmianki, choć w instrukcji jest to opisane?


Pozdrawiam

u mnie jest jakis inny alarm tzn. innej firmy
Pierwsze pikniecie rozbraja alarm, daje dostep z tego co pamietam dla kierowcy ( bagaznik - nie pamietam ).
drugie pikniecie otwiera wszystko



tzn ? bo nie za bardzo rozumiem

U mnie też pojedyńcze przyciśnięcie z pilota (piknięcia nie ma zgodnie z jakąś tam dyrektywą EU otwiera drzwi kierowcy a podwójne wszystko.

Na razie odkryłem w systemie elektronicznego kluczyka i alarmu tylko 1,5 dziury. 1, to że przy zamkniętym samochodzie (= uzbrojony alarm) i kluczyku na sznurku na szyi, otwarcie drzwi pasażera guzikiem na klamce kończy się wyciem alarmu. pozostałe 0,5 to że z tym samym kluczykiem na szyi nie można otworzyć guzikiem na klapie bagażnika.

Może gdyby wszystko było normalnie, to by było nudno a z tego co zrozumiałem dotychczas, ten samochód nie ma być nudny...

Czyżby właśnie dlatego zrobili też to szalone rozwiązanie do sterowania podświetleniem, o którym kilka postów powyżej _

pzdr,

frizb

Od strony kierowcy. mam tak samo, jednak od strony drzwi pasażera, Pierwsze wciśniecie guzika powoduje otwarcie drzwi, drugie zaś rozbrojenie alarmu. Podobnie jest z guzikiem na klapie. Wydaje mi się że powinno być odwrotnie. Jak byłem w ASO to elektryk stwierdził że tak musi być. Jak sie go zapytałem czy musi, czy on nie umie inaczej zrobić to sie odwrócił na pięcie i sobie polazł. Więc nie wiem czy mam wymusić aby to poprawili czy nie.




na stronie 1-6 w instrukcji jest napisane
" W celu zablokowania wszystkich drzwi i uruchomienia całkowitej blokady zamków należy przycisk na klamce drzwi nacisnąć dwukrotnie w ciągu 3 sekund. Po zablokowaniu drzwi nastąpi pojedyncze błyśnięcie kierunkowskazów. Kolejne pojedyncze błyśnięcie kierunkowskazów potwierdzi uruchomienie całkowitej blokady zamków". jednak u mnie za bardzo to nie działa.

U mnie guzik w klapie działa w ten sam sposób jak guzik w drzwiach pasażera - po jednokrotnym naciśnięciu otwiera zamek, ale jeśli wtedy otworzy się klapę/drzwi to włączy się alarm. Trzeba nacisnąć dwukrotnie żeby otworzyć cały samochód i rozbroić alarm, wtedy jest OK.
Mogli ten patent jakoś zracjonalizowac, no ale trudno

Mimo wszystko autko genialne, 3200km na liczniku, spalanie spada w miarę docierania czyniąc autko bardzo oszczędnym.

_________________
Kuba

Bardzo oszczędnym, tzn?

U mnie nacisniecie raz guzika powoduje, otwarcie danych drzwi i rozbrojeniu alarmu. Nie wiem dlaczego u was jest inaczej. Pozdrawiam

A jaki masz alarm?

7,5-9 l/100km w mieście zależnie od stania w korkach (rzadko kiedy stoję) uważam za wynik bardzo dobry

_________________
Kuba

Witam,

posiadam Seata Ibize EVO II 2001, 1.9 TDI 150 KM. Szukam nowego samochodu o sportowym charakterze. Zainteresował mnie Swift Sport.
Czytając forum wiele tematów dotyczło awaryjności Suzuki Swift.

1) Czy Swift Sport jest bardzo awaryjny? Chciałbym kupić samochód z salonu aby nie myśleć zaraz o naprawach.

2) Niestety salon Suzuki nie oferuje jazdy próbnej tym modelem a zatem to trochę kupowanie w ciemno. Czy zaspokoi On sportowy charakter jazdy przy silniku 1.6?

Proszę o opinie czy warto zastanawiać się nad tym modelem.

Pozdrawiam.

Seat z silnikiem TDI 1.9 to ma 110KM a nie 150KM. Nie spotkałem się z odmianą 150KM

ad1. awaryjność zależy od egzemplarza, choć wiele osób uskarża się na trzeszczące plastiki i fotele

ad2. Moim zdaniem silnik jest idealny do tego modelu, samochód jest lekki a zarazem bardzo dynamiczny. Jednak wymaga pewnego stylu jazdy, do którego trzeba się przyzwyczaić tj. silnik trzymać na wysokich obrotach.

nie mam dużego doświadczenia, bo przejechałem sportem dopiero 1600 km, ale jak na razie gorąco polecam.

świetnie trzyma się drogi dzięki mocno utawrdzonemu zawieszeniu, bardzo dobre hamulce, bardzo dobra i szybka reakcja na gaz, doskonałe precyzyjne prowadzenie. ESP nie jest zbyt inwazyjne więc można bardzo dynamicznie jeździć z włączonym.

J.w. - trzeba się przyzwyczaić do jeżdżenia na wysokich obrotach i związanego z tym wyraźnie słyszalnego silnika. Skrzynia ma krótkie przełożenia więc powyżej 130 robi się hałaśliwie (dźwięk da się polubić . No ale dzięki temu, redukcja na 4-4,5 tys obrotów zapewnia wyniki zaskakujące większość współużytkowników drogi...

Po grupie VW będzie Ci brakować regulacji głębokości kierownicy.

Ja też nie miałem szansy na jazdę testową, ale się nie rozczarowalem...

Dzięki za odpowiedzi. Narazie umówię się na jazdę próbną inną wersją swifta, chyba ma silnik 1.3. Zobaczymy.

ps. Oczywiście mój Seat miał fabrycznie 110 km, ale teraz ma 150 km

aaa,

no i jeśli jesteś miłośnikiem dobrego dźwięku w samochodzie i chcesz sss-a, zbieraj juz kasę na głośniki i tweedery

Co do Seata : http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4182540 - pewnie po chipie ... seria masz racje 110 KM.

Ad1. jak mozna wypowiadac sie o awaryjnosci auta ktore na rynku jest zaledwie 2 lata ( niecale w dodatku ) ?




1.3 - zero porownania ...
Jazda testowa sportem - Wrocek, Wa-wa pewnie, w Dabrowie Gorniczej mieli rejestrowac tez ... ( ale czy do tego doszlo ), ale po parkingu tez jezdzili



a nie tweetery :>