Dado dziękuję bardzo za otrzeźwienie.
Przepraszam wszystkich zainteresowanych za wprowadzenie w błąd.
Przeczytałem skrzynka, a pomyślałem wiskoza.
Mimo wszystko podtrzymuję swoją opinię, że serwis trochę przegina, bo w książeczce zalecana jest kontrola oleju w skrzyni rozdzielczej, a wymiana tylko w przypadku użytkowania w trudnych warunkach terenowych. A chyba Stanisław nie zabawia się jazdą po bagnach?
Odnośnie sprawdzenia działania 4x4, to warsztat musi być wyposażony w podwójny zestaw "rolek", takich jak do kontrolowania siły hamowania o zmiennym rozstawie, po to aby sprawdzić czy "tył się dołącza". A z tym to będzie ciężko. Zawsze pozostaje wyjście awaryjne - podlewarować przód, tył włożyć w rolki, wrzucić bieg, dodać gazu, założyć rękawice spawalnicze i zatrzymać przednie koła, a potem obserwować jak kreci się tył i odwiedzić miejscowego chirurga, żeby zagipsował nam palce lub całą rękę.
