Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Forum dyskusyjne dla użytkowników samochodów marki Suzuki.
Dzisiaj jest 12-07-2025, 22:32

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 137 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 01-01-2008, 02:47 
Offline

Rejestracja: 17-12-2007, 11:46
Posty: 59
Leboobel pisze:
Z mechanicznych rzeczy to być może niewiele da się tam uszkodzić przy w miarę kulturalnej jeździe. Nie mam zdjęć, ale szczególnie zdziwił mnie sposób prowadzenia przewodów (jestem elektrykiem:), dokładnie w miejscu czołowego zderzenia z kępami trawy i błotem, wiec chociaż (a może przede wszystkim )okablowanie można by ochronić.

Pozdrawiam


Prawdę mówiąc tak też myślałem że z mechanicznych rzeczy to niewiele można uszkodzić przy spokojnej jeździe ;)

Kabelków elektrycznych nie warto chronić takim sposobem.

Tak z ciekawości jestem ciekawy o ile dłużej sie myje samochód z błota z osłonami od takiego bez osłon :)
Może inaczej zapytam czy ktoś z was uszkodził coś innego w nowej GV-e w terenie niż plastikowe osłony ??
Pozdrawiam.


Na górę
 Tytuł:
Post: 01-01-2008, 03:30 
Offline

Rejestracja: 17-12-2007, 11:46
Posty: 59
Danio BB pisze:
Witam! W vitarach (tych pierwszych i GV1) bardzo łatwo uszkodzić przedni dyfer, pogiąć belkę łączącą tylne mocowania przednich wahaczy i belkę na której podparta jest skrzynia biegów. Szczególnie ważna jest osłona chroniąca dyfer i belkę zawieszenia.Wystarczy większy kamień lub pniak pomiędzy koleinami(czasami niewidoczny bo zabłocony lub zalany wodą) żeby narobić sobie kosztów. Przy "ostrzejszym off-roadzie" potrzebna jest płyta łącząca belkę zawieszenia z belką skrzyni.(w szczególnych przypadkach trzeba wymienić belkę skrzyni z fabrycznej blaszanej na solidną wykonaną z rur. [potem lift zawieszenia, karoserii,snorkel,zderzaki które wytrzymają cokolwiek więcej od oryginalnych plasticzków .....i już mamy prawdziwą terenówkę :]]


Nie tędy droga.
Kompleks off-roadra :) ... Unimoga z Vitary nie zmotasz bo ni dy ry dy :D
A Unimog 416 moim marzeniem też jest ... tylko gdzie nim jeździć jak na żaden rajd cię nie przyjmą :placze:


Na górę
 Tytuł:
Post: 01-01-2008, 10:50 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-08-2007, 20:49
Posty: 4029
Lokalizacja: Sztutowo czasem Warszawa
Suzuki: Była GV II 2007 DDIS
Scor pisze:
Tak z ciekawości jestem ciekawy o ile dłużej sie myje samochód z błota z osłonami od takiego bez osłon :)
Może inaczej zapytam czy ktoś z was uszkodził coś innego w nowej GV-e w terenie niż plastikowe osłony ??

Nie mam takich osłon wiec nie wiem, i chyba nie ma róznicy. Przeciez one pod spodem są ;)

Co do uszkodzeń - jeszcze nic, ale powiem szczerze, że będe czuł sie spokojnieszy mając takie osłony.
Kolega jednak zweryfikował fabryczna metalową osonę podczas jazdy po wcal enie jakimś ciężkim terenie. Wystarczy piach błoto. Pozatym osłony fabryczne są "dziurawe" aASFIR'a nie i dają jednolitą osłone bez otworów.

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't" ;)
I już bez klekocika :placze:


Na górę
 Tytuł:
Post: 01-01-2008, 14:46 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09-12-2007, 15:55
Posty: 90
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Spoko ,spoko...od off-roadu to mam samuraia,natomiast osłony pod vitarą są wskazane przed wjazdem w jakikolwiek teren.Wymieniałem już przednie dyfry rozbite przy prędkości ok 10km/h(w tym jeden o grudę lodu.... tu prędkość była trochę większa:D )

_________________
Daniel


Na górę
 Tytuł:
Post: 01-01-2008, 15:32 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27-07-2007, 19:11
Posty: 289
Lokalizacja: Kraków
Scor pisze:
(...)
A Unimog 416 moim marzeniem też jest ... (...)


O to mamy podobne marzenia, tylko mi jest obojętne, który to byłby Uni byleby krótki ;)

_________________
Robert


Na górę
 Tytuł:
Post: 01-01-2008, 18:04 
Offline

Rejestracja: 31-03-2007, 14:43
Posty: 40
Lokalizacja: Katowice
Scor pisze:
Nie tędy droga.
Kompleks off-roadra :) ... Unimoga z Vitary nie zmotasz bo ni dy ry dy :D


Jak masz wystarczająco dużo pieniędzy to zrobisz z Vitary Unimoga. Nie ma problemu.

A rozsądną (choć rozsądku w tym sporcie brak) kwotą możesz z Vitary i GVI zrobić przyzwoitą terenówkę o zaskakującej dzielności terenowej.


Na górę
 Tytuł:
Post: 01-01-2008, 18:10 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-08-2007, 20:49
Posty: 4029
Lokalizacja: Sztutowo czasem Warszawa
Suzuki: Była GV II 2007 DDIS
maq pisze:
...(choć rozsądku w tym sporcie brak)...


:D
tak trochę OT: dlaczego tak uważasz? :)

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't" ;)
I już bez klekocika :placze:


Na górę
 Tytuł:
Post: 02-01-2008, 00:46 
Offline

Rejestracja: 17-12-2007, 11:46
Posty: 59
Czując się moralnie odpowiedzialny za wywołanie dyskusji muszę powiedzieć że bez problemu rozumiem o co chodzi wszystkim piszącym i trudno się nie zgodzić z nimi.

W naszym pięknym kraju i z odrobiną fantazji i gotówki(może gotówki potrzeba trochę więcej) wszystko można zrobić.

Ale wiem że każdy z nas potrzeby i oczekiwania ma trochę inne i nie ma jednego słusznego kierunku w którym wszyscy razem trzymając się za ręce powinniśmy podążać.
Przykład:
Ze znajomym całkiem amatorsko jeździliśmy w "terenie" podobnymi samochodami i on jest cały w błocie aż po dach a ja czyściutki nawet silnika nie muszę myć.
A przejechaliśmy dokładnie tą samą trasę.
Przykład jest tylko przykładem i ma tylko coś wytłumaczyć.

Acha pisząc o Unimogu miałem na myśli takiego:
;)

Obrazek

Zdjęcie pożyczone z Allegro bo jest na sprzedaż.
Pozdrawiam.


Na górę
 Tytuł:
Post: 02-01-2008, 02:19 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24-11-2007, 14:18
Posty: 283
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Sorry, że nie jest to Vitarka albo Samuraj....ale dla mnie istnieje tylko kilka samochodów, które dają rade w terenie...a przejażdżką takim mogę się pochwalić...niestety nie mam zdjęć...bo nie spodziewałem się, że będę miał okazję się nim przejechać...( szkoda tylko, że jako pasażer )...Jazda odbyła się niedaleko wyspy Mann...a takim cudem jechałem...


Obrazek

Zdjęcie pochodzi z znanej wszystkim wyszukiwarki :)


Na górę
 Tytuł:
Post: 04-01-2008, 20:45 
Offline

Rejestracja: 31-03-2007, 14:43
Posty: 40
Lokalizacja: Katowice
czoboki pisze:
maq pisze:
...(choć rozsądku w tym sporcie brak)...


:D
tak trochę OT: dlaczego tak uważasz? :)


Nobo ponieważ jak rzekł mądry człowiek off-road to:
- primo po pierwsze sztuka wywalania pieniędzy w błoto
- primo po drugie jest to jedyny znany sport motorowy, w którym wydaje się coraz więcej pieniędzy aby poruszać się coraz wolniej

Ja to robię bo to lubię i to jest jedyne wytłumaczenie. Rozsądku w tym sporcie brak a każdy kto twierdzi inaczej dorabia sobie sztuczną ideologię.


Na górę
 Tytuł:
Post: 04-01-2008, 21:48 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-08-2007, 20:49
Posty: 4029
Lokalizacja: Sztutowo czasem Warszawa
Suzuki: Była GV II 2007 DDIS
maq pisze:
czoboki pisze:
maq pisze:
...(choć rozsądku w tym sporcie brak)...

:D
tak trochę OT: dlaczego tak uważasz? :)

Nobo ponieważ jak rzekł mądry człowiek off-road to:
- primo po pierwsze sztuka wywalania pieniędzy w błoto
- primo po drugie jest to jedyny znany sport motorowy, w którym wydaje się coraz więcej pieniędzy aby poruszać się coraz wolniej

Ja to robię bo to lubię i to jest jedyne wytłumaczenie. Rozsądku w tym sporcie brak a każdy kto twierdzi inaczej dorabia sobie sztuczną ideologię.


:D:D:D:D:D
I wszstko jasne. To tak trochę jak żeglarstwo morskie, człowiek jedzie, męczy się, marznie (na Bałtyku potrafi być bardzo zimno nawet w lecie), moknie, często choruje :haft: . Dodatkow płaci za to i to czasem niemałe pieniądze i jeszcze się cieszy myśląc o kolejnym wyjeździe :D

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't" ;)
I już bez klekocika :placze:


Na górę
 Tytuł:
Post: 05-01-2008, 00:51 
Offline

Rejestracja: 17-12-2007, 11:46
Posty: 59
maq pisze:
czoboki pisze:
maq pisze:
...(choć rozsądku w tym sporcie brak)...


:D
tak trochę OT: dlaczego tak uważasz? :)


Nobo ponieważ jak rzekł mądry człowiek off-road to:
- primo po pierwsze sztuka wywalania pieniędzy w błoto
- primo po drugie jest to jedyny znany sport motorowy, w którym wydaje się coraz więcej pieniędzy aby poruszać się coraz wolniej

Ja to robię bo to lubię i to jest jedyne wytłumaczenie. Rozsądku w tym sporcie brak a każdy kto twierdzi inaczej dorabia sobie sztuczną ideologię.

Nie mogę się zgodzić.
Rozsądek jest bardzo potrzebny by nie wywalać forsy w błoto i znam właściwie tylko takich ludzi co najpierw dłuuuugo kombinują zanim kasą sypną:)
Więc wszystko mają głęboko przemyślane i w rodzinie przedyskutowane (np. z Żoną) że jednak jest to wydatek pierwszej potrzeby i absolutnie nie zbędny :D ... hehehe


Na górę
 Tytuł:
Post: 05-01-2008, 17:49 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-08-2007, 20:49
Posty: 4029
Lokalizacja: Sztutowo czasem Warszawa
Suzuki: Była GV II 2007 DDIS
Scor pisze:
Nie mogę się zgodzić.
Rozsądek jest bardzo potrzebny by nie wywalać forsy w błoto i znam właściwie tylko takich ludzi co najpierw dłuuuugo kombinują zanim kasą sypną:)
Więc wszystko mają głęboko przemyślane i w rodzinie przedyskutowane (np. z Żoną) że jednak jest to wydatek pierwszej potrzeby i absolutnie nie zbędny :D ... hehehe


masz rację, jednka ani maq ani ja nie mówimy o rozsądku ludzi bawiących się w offroad, a o sporcie jako takim :)
Zreszta jest jeszcze parę innych sportów, o kórych można podobnie powiedzieć ;)

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't" ;)
I już bez klekocika :placze:


Na górę
 Tytuł: Osłony
Post: 05-01-2008, 18:34 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-12-2007, 20:23
Posty: 22
Lokalizacja: Radomsko
Suzuki: Vitara FL
Wracając do osłon:
- w grudniu przy prędkości ok 25km/godz jakoś tak niezauważyłem na mojej "drodze"kamyczka ...jakieś 200kg - dobrze, że był zagrzebany w ziemi w 3/4. Po moim przejeździe wyszedł trochę z ziemi, a mi włosy stanęły dęba i beretka spadła z głowy - huk, szarpnięcie i lekka dobitka z tyłu...
Wjechałem na rów, wlazłem pod spód (leżał miły, mokry śnieg) i :
1. lekko oberwane mocowanie plastikowych osłonek
2. nie za mocno podgięta metalowa (?) osłona fabryczna
3. tył - nic
Jeżdżę do dzisiaj i mam nadzieję jeszcze nie jedną dziurę zaliczyć. Ale taki kawał blachy z ASFIRa z przodu... nie głupie.
Czasami zapominam że jadę SGV, a nie NIVĄ - to są dwie bardzo różne bajki. A kiedyś przez 7 lat sprawdzałem UAZa - tam żadne osłony nie są potrzebne!!!


Ostatnio zmieniony 05-01-2008, 20:15 przez IL2m, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
 Tytuł: Re: Osłony
Post: 05-01-2008, 20:00 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27-07-2007, 19:11
Posty: 289
Lokalizacja: Kraków
IL2m pisze:
(...)A kiedyś przez 7 lat sprawdzałem UAZa - tam żadne osłony nie są potrzebne!!!

Oprócz osłony ma język, coby sobie go nie odgryźć na wertepach ;)

_________________
Robert


Na górę
 Tytuł: Re: Osłony
Post: 06-01-2008, 01:00 
Offline

Rejestracja: 17-12-2007, 11:46
Posty: 59
IL2m pisze:
A kiedyś przez 7 lat sprawdzałem UAZa - tam żadne osłony nie są potrzebne!!!


Ja tylko dwa lata sprawdzałem co potrzebne jest w Uazie ;)
Wyszło .... że inny kierowca więc sprzedałem ;)

W temacie ... to myślę że nie warto się pakować w osłony jak sie czegoś nie zrobi z zawieszeniem i przednim zderzakiem bo bardzo nisko schodzi i jeszcze ten spoiler (wiecie o co mi chodzi) :?


Na górę
 Tytuł: Re: Osłony
Post: 06-01-2008, 01:10 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-08-2007, 20:49
Posty: 4029
Lokalizacja: Sztutowo czasem Warszawa
Suzuki: Była GV II 2007 DDIS
Scor pisze:
W temacie ... to myślę że nie warto się pakować w osłony jak sie czegoś nie zrobi z zawieszeniem i przednim zderzakiem bo bardzo nisko schodzi i jeszcze ten spoiler (wiecie o co mi chodzi) :?

Moim warto :)
Co do spoilera pod przednim zderzakiem, to fakt, to jakas pomyłka, ostatnio stalem obok maluszka i jak popatrzyłem to mi wyszlo, ze maluszek pod wyższy krawężnik mógłby podjechac niz GV :szok:

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't" ;)
I już bez klekocika :placze:


Na górę
 Tytuł:
Post: 06-01-2008, 15:08 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-12-2007, 20:23
Posty: 22
Lokalizacja: Radomsko
Suzuki: Vitara FL
Ten najniższy kawał plastiku ma hamować rozpryski wody z kałuży - chyba na chodniku. Jeżeli wjeżdżaliście w kałuże w nawet lekkim terenie, to wiecie, że woda leci do przodu, a potem my wjeżdżamy w to, co spada i tak mamy syf na szybie...... Ja ten plastik traktuję jako wskaźnik przycierania, ale urwać się nie chce!
Zderzak powinien być skrócony pod halogeny, ale tak to jest zmontowane, żę za dużo roboty z tym jest (cięcie plastiku).


Na górę
 Tytuł:
Post: 07-01-2008, 00:21 
Offline

Rejestracja: 17-12-2007, 11:46
Posty: 59
IL2m pisze:
...Ja ten plastik traktuję jako wskaźnik przycierania, ale urwać się nie chce!


hehe trafnie napisane i z humorem :D... uśmiałem się

To że Kubuś wpakował płyty ochronne do swojej GV-ki nie jest powodem żeby uznać to za jedyny słuszny kierunek przygotowań samochodu do jazdy w terenie.

GV bardziej potrzebuje liftu zawieszenia i odsłonięcia kół niż tych pancernych osłon na wysokości ostrzy mojej kosiarki do trawy ;)


Na górę
 Tytuł:
Post: 07-01-2008, 10:29 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-08-2007, 20:49
Posty: 4029
Lokalizacja: Sztutowo czasem Warszawa
Suzuki: Była GV II 2007 DDIS
Scor pisze:
GV bardziej potrzebuje liftu zawieszenia i odsłonięcia kół niż tych pancernych osłon na wysokości ostrzy mojej kosiarki do trawy ;)


Wszystko zalezy na ile poważnie chcesz jeździc w terenie. Ja osobiście założe osłony lift może kiedyś.

Rozumiem, że kosiarke masz serii offroad :D

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't" ;)
I już bez klekocika :placze:


Na górę
 Tytuł:
Post: 07-01-2008, 12:29 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27-07-2007, 19:11
Posty: 289
Lokalizacja: Kraków
Scor pisze:
(...)
To że Kubuś wpakował płyty ochronne do swojej GV-ki nie jest powodem żeby uznać to za jedyny słuszny kierunek przygotowań samochodu do jazdy w terenie.

GV bardziej potrzebuje liftu zawieszenia i odsłonięcia kół niż tych pancernych osłon na wysokości ostrzy mojej kosiarki do trawy ;)


Na założeniu osłon stracił 2 cm prześwitu, teraz planuj lift max 5 cm czyli za kilka tysiączków zyska na prześwicie max 3 cm. :roll:

_________________
Robert


Na górę
 Tytuł:
Post: 07-01-2008, 12:53 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27-04-2007, 09:50
Posty: 145
Lokalizacja: Nowy Sącz
Jeśli ktoś myśli poważnie o jeździe w terenie powinien zrobić głównie lift + oponki AT i bedzie to tak wyglądać:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ja dołożyłem sobie rury z boku i straciłem kilka centymetrów na prześwicie :( , ale wygladaja dobrze :D . Jeśli jednak ktoś sporadycznie wjeżdża w teren to chyba nie ma sensu robić liftu, zakładać opon AT (mimo wszystko w lecie na dłuższe podróże, to nie jest dobre rozwiazanie, a zmienianie co kilka tygodni opon moze być uciążliwe), ani stosować poważnych osłon. GV ma wystarczająco dużo "dzielności" terenowej na wypady w lekki teren.


Na górę
 Tytuł:
Post: 07-01-2008, 13:10 
Offline

Rejestracja: 17-12-2007, 11:46
Posty: 59
Wygląda super :)


Na górę
 Tytuł:
Post: 07-01-2008, 13:52 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-07-2007, 09:16
Posty: 142
Lokalizacja: Tychy
Grand masz może fotki tych rur? Przymierzam się do założenia - tylko nie wiem jakie.


Na górę
 Tytuł:
Post: 07-01-2008, 17:13 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27-04-2007, 09:50
Posty: 145
Lokalizacja: Nowy Sącz
Nie mam, ale zrobię i wrzucę, niestety nie wcześniej jak za jakieś dwa tygodnie :(


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 137 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
[ GZIP: On ]