Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam dzisiaj rano przychodze klik i dziwne centralny niedziała,
otwieram kluczykiem jakoś tak ciemno.
Odpalam a tam nic normalny trup aku padł,
jutro jade na serwis

Koniecznie opisz przyczyne... kurcze, szybko...

ale ten aku co go fabrycznie montuja nie sprawia wrazenia godnego zaufania, to fakt...

jakies 3 tygodnie temu mialem podobne zdarzenie Swift 2006 1,5 automat, więc dziwne, ze aku rok tylko wytrzymuje? Odpalilem na przewody i do serwisu. W CarJavi w Swarzedzu sprawdzili tylko ladowanie i stwierdzili, ze OK. Jezdzic. Nie wiem czy gwarancja obejmuje akumulator? Moze ktos oswieci.

_________________
Janek

Mialem podobny przypadek u mnie, zostawilem auto pod praca, wracam (po jakis 4-5 godzinach) i zero z aku. Zapalilem przez kable, i jezdze dalej (juz z pol roku albo lepiej). Tak jakby gdzies jakies zwarcie sie zrobilo czy cos i sie aku calkowicie wyladowal. Moze radio zostawiliscie wlaczone albo swiatelka?

Przez pierwszy rok , w ramach gwarancji aku masz nowy , w nastepnych 2 latach płacisz 50% wartości

Dzieki Keraj, ale szczerze powiem, ze ten aku ma taki wskaznik naladowania czy tez stanu technicznego. takie oczko. No i u mnie jest to czarne zamiast zielone, czyli kiepski juz jest. Przewiduje klopoty przy pierwszych mrozach, wiec chyba wroce do serwisu i wezme nowy za 50% o ile serwis sie zgodzi, bo ostanio kazali sobie zaplacic za urwany plastik przy podnoszeniu oparcia fotela. Koszt to 10 pln wiec sie nie klocilem, choc moze to blad i trzeba bylo egzekwowac nawet taki drobiazg.

_________________
Janek

Witam ponownie
Naładowałem akumulator przez noc rano odpalił normalnie i pojechałem do servisu. Zabrali go zaczeli coś tam robić jakieś pomiary itp.
Po godzinie stwierdzono że zostawiłem na zapalonych światłach
zaczynam się zastanawiać jak mogłem niesłyszeć tego piszczka !!!!!!!
Tymbardzij że nieraz chciałem draństwo wyłączyć

Hmmm... z kompa sczytali, ze zostawiles swiatla wlaczone??

Akumulator podladowany, czy nowy?

Coś słabe dają baterie w suzuki, ja wczoraj zostałem uziemiony na lotnisku balice bo mi bateria w pilocie siadła a oczywiście kluczyk z pilota został w domu

Ekhm... baterie nie maja na sobie znaczka suzuki... Ja swoja jakies pol roku temu wymienilem...

Kto wozi bez kluczyka? TO cos w stylu jezdzeniu bez kola zapasowego albo lewarka...