Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Dzień dobry, zastanawiam się nad zakupem używanego Suzuki Swift z rocznika 2020-2023 z silnikiem 1,2 DualJet 83KM. Byłbym wdzięczny za odpowiedzi na pytania:
- ile pali średnio przy mieszanej jeździe (jestem raczej spokojnym kierowcą)?
- jak szybko nagrzewa się zimą, czy ogrzewanie jest wydajne?
- jak wydajnie działa klimatyzacja?
- czy trzeba na coś szczególnego zwrócić uwagę przed zakupem?

1. Najniższy wynik z tankowania jaki zrobiłam to 3,4l (trasa drogami lokalnymi z okolic Kołobrzegu do Płocka, w tym krótki odcinek autostrady, jazda typowo "na wynik"), co ciekawe komputer pokazał wtedy 3,8. Standardowo w takich warunkach mam 4,2-4,5. Do granicy 6l/100km z tankowania nigdy nie dotarłam. Wydaje mi się, że spokojny kierowca niezależnie od warunków nie wskoczy powyżej 5,5l. Typowe przekłamania komputera względem dystrybutora to u mnie 0,1-0,2l/100km, stąd moje zdziwienie najniższym wynikiem z tankowania.
2. Nagrzewa się wolniej niż mk6, ale tragedii nie ma. Dużo dla komfortu pierwszych kilometrów zimą robią podgrzewane fotele, ale domyślam się, że w tym pytaniu nie chodzi o komfort, tylko o techniczny aspekt użytkowania niedogrzanego auta.
3. Automatyczna - bardzo dobrze, ale nie mrożąco, a chwilami bym tego oczekiwała. Z manualną nie mam doświadczenia w mk8, a w mk6 i mk7 była odczuwalna różnica w wydajności w zależności od typu klimy.
4. Największym zagrożeniem są szkody po poprzednich użytkownikach - czy to blacharskie, czy zaniedbania serwisowe lub użytkowe, typu piłowanie nierozgrzanego silnika. Fajne jest to, że Suzuki niejako wymusza wymianę oleju po pierwszym tysiącu km, więc raczej nikt tego nie pomija, interwał mają w mojej ocenie za duży, ale cóż - takie czasy. I tak dobrze, że nie poszli w 30000km. Typową bolączką mk8 jest specyficzne sprzęgło, w niektórych egzemplarzach jest to mocniej odczuwalne, w innych mniej.

_________________
Są: Swift mk8 K12D 2023, Swift mk7 K12B 2012, Swift mk6 M16A 2007
Były: Swift mk6 M13A 2009, Swift mk4 G13BA 1998, Swift mk3 cabrio G13BA 1992

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Jeśli chodzi o ogrzewanie i klimatyzację to chodzi mi właśnie o komfort. Obecnie mam samochód, który sprawuje się z tym bardzo dobrze, ale miałem też taki, że to była jego bardzo słaba strona. Rozważam zakup tylko z klimą automatyczną, bo już się do takiej wygody przyzwyczaiłem. Myślałem też o zakupie tego najnowszego modelu, bo to mniejsze ryzyko niż przy 2-3 letnim używanym, ale oczywiście pieniądze większe trzeba wyłożyć.

Byłam na jeździe próbnej najnowszym, mieliśmy też takiego na zabezpieczeniu antykorozyjnym w firmie (tutaj ocena człowieka wykonującego zabezpieczenie ocena w skrócie była: podobny poziom, z minimalną przewagą poprzednika).
Cieszę się, że zdążyłam kupić schodzącą generację, zaczynając od irytujących pipczyków, których wyłączenie wymaga wielu kliknięć w menu, przez dyskusyjną urodę przodu w mk9 (chociaż np. tylne lampy podobają mi się bardzo), mniej korzystny rozkład momentu obrotowego, a na większej komplikacji "pod maską" w mk9 kończąc. Nowy system multimedialny też mnie nie przekonał. Dla mnie im prostszy samochód tym lepiej. Mk9 pojeździłam niewiele, ale wydaje mi się, że trudno w nim zejść ze spalaniem niżej niż mk8. To nie jest złe auto, ale mając do wyboru nową generację, a 2-3 letniego mk8 raczej zdecydowałabym się na mk8, mimo że używka to zawsze jakieś ryzyko.

_________________
Są: Swift mk8 K12D 2023, Swift mk7 K12B 2012, Swift mk6 M16A 2007
Były: Swift mk6 M13A 2009, Swift mk4 G13BA 1998, Swift mk3 cabrio G13BA 1992

Tak, zgadzam się, że przesada jeśli chodzi o ilość elektroniki i pikające ISA to duża wada. Nie jestem jeszcze do końca przekonany do Swifta, bo nie miałem nigdy samochodu marki Suzuki. Zachęciły mnie dość dobre recenzje i nieco niższa cena niż np. Yarisa czy Skody Fabii z porównywalnym wyposażeniem. Dla mnie priorytet to ekonomia w użytkowaniu i niska awaryjność, plus komfort temperatury w zimę i upały, bo jeżdżę dość dużo na krótkich trasach (do 100 km). Nie zwracam większej uwagi na wygląd, nie przeszkadza mi głośny silnik i nie zwracam uwagi na standard plastiku (chyba, że plastik śmierdzi).

swoim z 2022 roku zrobilem już 52 tys km spoalanie rekordowe gdynia hel gdynia to 3,5 litra benzyny , gazu nie powiem ale na około 4,5 litra może trochę mniej ( tak zagazowałem swifta i tak da się i sie opłaca ) . Klima manualna wersja premium, czyli bieda edyszyn , klima jest ok ani nie mrozi ani nie grzeje. Generalnie mam zastrzeżenie, że do tego silnika nie powinno lac się oleju 5w30. Strasznei muli na nim względem ow20 , z reszta ow20 jest jakby domyślnie rekomendowany na zagranicznych forach. U nas pewnie 5w30 leja w aso bo tanszy Generalnie ja bym uwazal na lakier, jest cienki jak papier i czasem mam wrazenie że rysuje sie od samego patrzenia. Korozji nie spodziawałbym się bo dosc dobrze są zabezpieczone. Wersja premium ma te zalete ze potnecjalnie przednia szyba bedzie tansza nie ma tych czujników za lusterkiem jak od wersji premium plus. Interwał olejowy suzuki zaleca co 15 tyś lub co rok. JA wymieniam dwa , trzy razy do roku czyli co około 10 tys km przy 40 tyś km wlałem płukankę i chyba dobrze bo olej czarny jak w dieslu wyleciał wiec jeszcze jakieś brudy miało

Czy instalacja gazowa do niego jest standardowa? Ile taka kosztuje? Ja za swoją w 2018 zapłaciłem coś ok. 3 tys. (mam VW Golf 1.6)

nie nie jest fabryczna
ja mam stag 300 Q max 8 plus czy coś takiego. Kosztowała w grudniu 2022 4300 brutto. Wysoka cena wiąże się z tym iż miałem bardziej plaską butlę, chociaż i tak wykrzywia to trochę ten dywanik oraz fakt, iż komputer jest pod 8 wtryskiwaczy. Bo uwaga swift k12d ma 4 cylindry , wtrysk mpi ale 8 wtryskiwaczy po dwa na cylinder. I jeśli chcesz mieć tak że i start stop działa i wszystko jak ta lala to warto dołożyć do tego. Mi się w 8 miesięcy pi razy oko instalacja zwróciła ale jak wspominam mam auto salonowe odebrane koniec maja 2022 więc dwa lata z ogonkiem a już mam 52 tys przebiegu z grosikiem więc troche jężdże trasy, krajowe, miejskie , podmiejskie autostrady i uwaga warto autostradą czy eską jechac do 120 km/h po pierwsze silnik powyużej tego no słabnie to tylko 1.2 wolnossące i nie ma cudów, po drugie zaczyna znaczaco więcej palić, czyli coś pokroju 6 6,5 litra. względem około 5 do 5,5 jak jedziemy do 120 a i dość specyficznie działają systemy np awaryjnego hamowania. Trzeba się przyzwyczaić albo odzwyczaić się agresywnej miejskiej jazdy na żyletkę bo będzie piszczeć i samo hamować , choć raz uratowało mnie to przed najechaniem, bo się zagapiłem, więc system działa. No ale aktywny tempomat to miodzio

Dzięki za informacje dotyczące gazu. Mam jeszcze pytanie. Dowiadywałeś się przed założeniem jak ten silnik radzi sobie z gazem w dłuższej perspektywie (parę lat)? Chodzi o ewentualne awarie.

co do wersji k12D to nie wiem, na forum chyba jestem jedyny, który gaz założył Ale ponoć do starszej wersji k12C w swiftach czy baleno ludzie nie mają większych problemów. K12 D ma tę przewage nad C starszym że ma juz hydraulicznie regulowane zawory, więc jeden eksploatacyjny problem znika. Aczkolwiek zastrzegam, że musi to byc serwis, który montuje instalację dobrze, który ma doświadczenie z japońskimi silnikami z technologia podwójnego wtrysku paliwa jak suzuki czy nissany niektóre. Sam na gwarancji mialem wymieniane końcówki dysz od gazu na mniejsze bo oryginalne podawały zbyt bogata mieszankę, co powodowało zbyt duża temperature spalin co powodowało check enginea jak i check to systemy awaryjnego hamowania i tempomatu nie działają. Więc trzeba sobie odpowiedzieć ile chcesz swiftem jeździc i jakie przebiegi robisz ja akurat kupiłem auto które chce na lata eksploatować Teraz niedawno musiałem klocki i tarcze z przodu wymienić oraz płyn hamulcowy

Akurat bogata mieszanka nie powoduje wysokiej temperatury, a wrecz odwrotnie. Pokręciłeś coś

możliwe , fakt faktem skutkiem był dwa razy błąd zbyt wysokiej temperatury spalin na sondach. Wymagało to zmiany dysz wtrysków na cytując mniejsze i przestrojeniu instalacji. Problem pojawiał się tylko w mega gorace upały by był ciekawiej. Owszem może to jednostkowa wina gazu ale raczej firmy na hurra nie wymieniają niczego na gwaraqncji chociaz suzuki w tej kwestii miło mnie zaskoczyło, sami przyznali że w czasach pandemi nawet w ich elektronice może pojawić się gorsza jakość

Mam takiego w wersji 90 KM, nie 83 KM - zaznaczam dla porządku. Odpowiadając na Twoje pytania:

- w mieście nie przekraczam 5 litrów, przy przepisowej jeździe krajówkami trójka z przodu nie jest żadnym problemem, autostrada 120-140 to około 5-5,5 litra. Nie bawię się w ekodrajwing, jeżdżę normalnie.
- ogrzewanie jest OK. To małe auto, nagrzewa się szybko.
- klimatyzacja jest bardzo wydajna - jedna z lepszych, z jakami miałem do czynienia (nawet w porównaniu z autami z wyższych segmentów). Trzeba tylko pamiętać o przestawieniu jej z trybu ekologicznego (domyślnego) na wydajny.
- przed zakupem sprawdź działanie sprzęgła (przy skrzyni manualnej), zdarzały się przypadki poszarpywania przy lekkim ruszaniu z miejsca na jedynce. Można sprzęgło wymienić, można przypalić, albo olać, bo to nie przeszkadza za bardzo. Druga sprawa do klimatyzacja - zdarzają się rozszczelnienia układu. I to wszystko.

_________________
2x Swift (2017+2018), 1,2 DualJet 90 KM, SHVS i zwykły, skrzynia manualna.

OK, dzięki za informacje.