Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

extra
sesja zdięciowa niczym z pleyboy-a :wink: :wink:
gratuluje

super fotki!! Tez bede mial niebieskiego . Ja do swojego japonczyka wydębiłem alufelgi suzuki (te z niemieckiego katalogu) prawie za darmo...
Ile kosztuje taka koncowka wydechu, bo na zdjeciach prezentuje sie calkiem calkiem

chyba sto kilkadziesiat zeli, ja stwierdzilem, ze te autko jest za ladne zeby moglo jezdzic ze zwykla koncowka wiec poprosilem o nia w gratisie Swoja droga za gleboko mi ja nasuneli w ASO, bo bylo widac w srodku ta seryjna koncowke, ale wzialem rano srubokret i poprawilem to przed jazda do pracy

Kaszmirowe Swifty Rządzą!!!

mam prosbe jakbys mogl odkrecic ta koncowke i zrobic jej sesje zdjeciowa moze jakis zamiennik dobiore

koncowka wydehcu kosztowala z tego co pamietam 170 złotych


obserwacja po 2 dniach posiadania: na swifta praktycznie wszyscy się patrzą niektórzy dyskretnie a niektórzy jak w obraz, jak sie stanie na stacji benzynowej to ludzie zamiast na dystrybutor liczac zlotowki za paliwo wpatruja sie w kaszmirka, generalnie mam wrazenie ze pomimo reklam delaerów plakatów to te auto jest w dalszym ciagu nierozpoznawalne bo interesuja sie nim i ci co jezdza starymi autami jak i posiadacze aut z wyzszej polki, generalnie moim zdaniem im wiecej bedzie swiftow jedzic na ulicach tym wiecej bedzie ich przybywac bo ludzie nie znaja tego samochodu a kupujac nowy pewnie nie mysla o suzuki z ich starym wygladem

autkiem juz jezdzilismy w 3 osoby z psem, pies tylko jak narazie nie chce wskakiwqac przez tylnia klape wiec wchodzi bokiejm ale miejsca ma od cholery

kolejne obserwacje mowilem ze Ignisy nie sa takie złe ale teraz widze Swift jest chyba miekszy ale na zasadzie tłumienia i wybierania nierownosci robi to lepiej no i jest znacznie przytulniejszy i w przeciwenstwie do Ignisa zwraca bardzo na siebie uwage

jak Cobra zaczal jezdzic do roboty Swiftem to juz kilkanascie osob go ogladalo w tym kilka rozwaza zakup a prawie wszyscy mowia ze takie sporotwe auto kupil i gdzie sie bedzie w nim scigal

no to chyba koncowka wydechu bedzie moim pierwszym zakupem po odebraniu swifta.
TSRALLY, Cobra - moze zalozymy klub posiadaczy niebieskich swiftow

Im bardziej czytam te Wasze komentarze tym bardziej nie mogę się doczekać aż odbiorę swojego Swifta
Jak dobrze pójdzie to już w przyszłym tygodniu

z tym "kilka rozważa zakup swifta" to żeś trochę przesadził

ja wlasnie widzialem bright red-a na ulicy a obok jechała czarna Vitara Deluxe , suzuki atakuje, inwazja normalnie

Nakładka w Polsce kosztuje 212 złotych, w Niemczech 160 zeta -zresztą było o tym w wątku -akcesoria do swifta.

No z tym zakupem, to chyba na pewno przesadził (ja np. od pięciu lat rozważam zakup Porsche Boxstera )

Sportowe, jak sportowe... 11s do setki to nie jest jakiś olbrzymi wyczyn, ale powiedzmy -usportowione

A ja mam jeszcze jednego "kaszmirka" na salonie do sprzedania hihihi zapraszam

Wycyganiłem ale gumowe. Nie widziałem nigdzie zdjęć Swifta z gumowymi i zastanawiam sie jak to będzie wyglądało. Twarde wyglądają ładnie.
Oprócz tego alarm i dywaniki. Więcej się nie dało, choć umowy jeszcze nie podpisałem

http://www.suzukigenuineaccessories.co.uk/
i wybierz swifta sa wszystkie oryginalne dodatki tam...
dywaniki to maly utarg alarm to juz cos ja w swoim alarmie moge dolozyc jako opcje automatyczne otwieranie tylnej klapy z pilota
a jaka wersje wogole bierzesz?

Zdjęcia chlapaczy widziałem. Chciałbym zobaczyć zdjęcie całego Swifta z chlapaczami.
Wersja to GLX japończyk.
Więcej sie nie dało utargować.
Tłumaczą się dziwnie, że to jest już i tak bogata wersja, a poza tym japończyki i tak sie juz kończą i nie wiadomo czy będą jeszcze dostępne (w domyśle bierz pan i nie marudź bo możesz pan już japończyka nie trafić)

bzdura!
niech ci doloza listwy na drzwi albo zestaw halogenow :twisted:
DOIC!!! bo potem beda juz tylko nas doic (przeglady)

No i odebrałem swojego Swifcika
Dziś pierwsze wspólne kilometry do pracy.
Wrażenia z jazdy jak najbardziej pozytywne.
W weekend jak sie uda pierwsza sesja zdjęciowa

Witam.
Mam pytanko odnośnie docierania silnika.
Ile kilometrów i do jakich obrotów?
Z tego co pamiętam, gdy odbierałem z żoną jej służbową Corollę, przed wyjazdem z salonu sprzedawca poinformował nas żeby przez pierwszy 1000 km nie kręcić auta wyżej niż 3000 obr/min i nie przekraczac 100 km.
Jak jest u Was?
Pytałem swojego sprzedawcę ale nie był zbyt zorientowany.
Na razie jeżdżę tak jak napisałem wyżej ale nie jestem pewien czy jest to dobry sposób dotarcia silnika.

Pozdrawiam

Dawaj już teraz zdjęcia

:wink: :wink: :wink:

Niestety najwcześniej w sobotę.
W tygodniu nie mam zbytnio czasu. 6 rano wyjście do pracy, 18 powrót z pracy, oowiązkowy spacer z synkiem (od miesiąca jestem tatą ), kąpanie małego i za oknem już się robi szarówka.

Na pewno nie wchodzić powyżej 3000 obrotów.

Proponuję do 3000 km, nazywa się, że silniki są dotarte, ale w Poznaniu mówi się: "sicher ist sicher" :wink: lepiej zrobic 3000 km na dotarciu

Szerokości i przyczepności życzę

Czyżby kolega ze Swifta jeździł z dodatkową antenką na dachu?

uloz sobie silniczek, my tez wlasnie przez to przechodzimy na trasie krecimy do 3000 staramy sie nie przekraczac ale tez nie obciazamy zbyt niskimi , oczywisice czasami jedzies ie do 4000 ale nie wiecej (na tych niskich biegach)
najlepiej docieraj na traie, modulujac obroty nie trzymajac stale tych samych

Odnośnie docierania są rożne szkoły , ale chyba lepiej na początku nie forsować go zbyt długo na wysokich obrotach , ja jak musiałem wyprzedzić to nie patrzyłem na obroty :wink:

No to podwójne gratulacje dwa razy S

Jade sobie dzisiaj z pracy, jak zwykle Kaszmirkiem i tak sobie jade, muzyczka gra, sprawdzam lusterka.. pusto.. jade dalej, sprawdzam lusterka patrze a za mna jade JA??? .. Kur.. jak to mozliwe zebym jechal sam za soba pomyslalem... zerkam znowu a tam jakis mlodszy brat mojego Kaszmirka smiga zaraz za mna Ale czlowiek sie wspaniale czuje jak tak sobie jedzie przez miasto bardzo rzadkim samochodem, a tu za nim jedzie taki sam jeszcze w takim samym kolorku... I tak jechal za mna prawie cala trase. Takze teraz sie przyznac kto jeszcze w Katowicach ma Kaszmirka??