Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Forumowicze, planuję zakup Suzuki Swift w wersji 4x4 z silnikiem 1.2 (wersja po 2010). Chciałbym, aby auto posłużyło mi przez jakieś 3-5 lat, ok. 50 tys. km. Zastanawiam się czy zakup samochodu z przebiegiem ok. 200 tys. km to dla tego modelu dopiero początek przygody czy już równia pochyła do ciągłych napraw. W Internecie widziałem skrajne opinie, dlatego pytam tu gdzie jest najwięcej użytkowników.
Generalnie dla mnie liczy się stan modelu, a nie przebieg (mam tez inny samochód z przebiegiem > 300 kkm i nic mu nie dolega). Chciałbym jednak zasięgnąć opinii konkretnie dla Swift 1.2 4x4. Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Dla mk7 z K12B - to niedużo w przypadku w miarę rozsądnego serwisowania. Te samochody na nauce jazdy (a co za tym idzie - na LPG) robiły znacznie większe przebiegi bez zadyszki. Poza podstawowym serwisem startowym (olej w silniku, skrzyni, płyn chłodzący, hamulcowy) warto pomierzyć luzy zaworowe.
Dla 4x4 - mogą pojawić się pewne problemy, których rozwiązanie nie będzie banalne ze względu na brak dostępności części endemicznych dla 4WD. Czy ten napęd jest Ci niezbędny? Może warto w takim przypadku skierować swoją uwagę ku SX4?

_________________
Są: Swift mk8 K12D 2023, Swift mk7 K12B 2012, Swift mk6 M16A 2007
Były: Swift mk6 M13A 2009, Swift mk4 G13BA 1998, Swift mk3 cabrio G13BA 1992

Dziękuję za odpowiedź.
4x4 to dla mnie wymóg konieczny. Mieszkam prawie w górach, drogi są odmiatane, ale strome. Dlatego zainteresowałem się Swift'em, który bardziej się podoba Żonie. Poza tym SX4 są po prostu droższe i więcej palą.