Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Jeśli sprawdziłeś luzy i są za małe, albo może być nawet, że krzywka zaworu cały czas naciska na płytkę ( tzw. podparcie zaworu) to tak musisz dać cieńszą płytkę. Luzy mają się zmieścić w określonym zakresie, więc nie można tego robić na "oko". Wyjątkiem jest moment, kiedy masz podarty zawór bo nie wiesz ile musisz "zebrać z plytki" zeby się wstrzelić w zakres. Dasz za grubą to może być tak, że luz bedzie zbyt mały i od nowa trzeba bedzie rozbierać górę silnika i mierzyć.

Szlifowania płytek nie polecam bo:

1) Mało który zakład zeszlifuje to na magnesówce z taką dokładnością
2) Szlifowana płytka traci na wytrzymałości bo jest powierzchniowo utwardzana
3) Z czasem nawet nieszlifowana płytka traci geometrię, u mnie był taki przypadek, że na oko była idealna, a przy obróbce okazała się mięć soczewkowy kształt

Jedna płytka to około 50zł/sztuka

Czasami wystarczy pozamieniać je miejscami, bo luzy dla każdego zaworu zmniejszają się niezależnie.

Dzięki za szybka odpowiedz , a ty robiłeś to sam czy jakis warsztat ?

I czy jak będę miał pomiary i zadzwonię do serwisu to oni mi zrobią takie płytki pod taki wymiar jak potrzebuje czy jak to wyglada ?

Sam robiłem, ale dostanie się do płytek wymaga kilku godzin rozkręcania przy pierwszym podejściu. Każda płytka ma swój numer/grubość, dzwonisz i zamawiasz, mi ściągneli je w kilka dni, niestety od fiata nie pasują(minimalnie zbyt duza średnica), a szkoda, bo kosztują 5x mniej
Zapytaj w ASO ile wezmą za regulacje, u mnie po fakcie się upierali, że biorą tyle samo co w przypadku silnika 2.0 ( gdzie dostęp jest o wiele łatwiejszy). Niedługo znowu będe musiał sprawdzać luzy i jeśli na piśmie mi dadzą wycene na poziomie 400-600zl za robocizne to nawet nie otwieram maski tylko zostawiam u nich:)

Interesujesz sie luzami z racji profilaktyki czy coś złego się dzieje?

Dzwoniłem do ASO to powiedzieli mi za regulacje uszczelki i jeżeli wszystkie płytki do wymiany bedą to wyjdzie 3500zł brutto w aso Wrocław
Regulacje muszę zrobić bo auto na wolnych obrotach dziwnie chodzi trzęsie silnikiem tak jakby na jeden gar nie chodził to samo jest na benzynie jak i na gazie , zmieniłem świece wyczyściłem przepustnice i dalej to samo

PS auto ma przejechane po przeliczeniu 151000km i nigdy nie była robiona regulacja bo auto kupiłem od szwagra a on je kupił jak miało 6miesiecy i miało przebieg 9tys km i pytałem to on nie robił tego nigdy
Ja jeżdżę nią juz 3lata i tak od pol roku są takie objawy ale coraz bardziej trzęsie silnikiem ale tylko na wolnych obrotach

Poduszki na silniki jak i na skrzyni zmienione i zero poprawy

Edycja - połączyłem posty. Marek

Koszt serwisu w ASO podbija fakt, że oni wymieniają bezwzględnie płytki zamiast robić jak wspomniałem czyli pozamieniać miejscami płytki, gdzie zgadzają się wymiary. Jeśli nie czujesz się na siłach zrobić to samodzielnie to poszukaj zaufanego mechanika. Regulacja jest taka sama jak we Fiatach, więc nie ma filozofii, problelem jest tylko dostanie się do pokrywy zaworów, ale dla chcącego nic trudnego - po prostu jest dużo rozkręcania.

Twoje objawy sugerują wypadanie zapłonu, a więc który zawór wydechowy jest podparty i nie zamyka się podczas zapłonu mieszanki, dlatego nie ma kompresji. Zrób to czym prędzej, bo bardzo szybko wtedy wypala się gniazdo/zawór. Obawiam się, że jeśli nigdy nikt tego nie robił to może być większy problem niż wymiana płytek.

Byłem u mechanika byłem umówiony na regulacje zaworów, mechanik zmieżył kompresje i na jednym cylindrze było 7 a na pozostałych po 12 i stwierdził ze nie ma sensu robić regulacji bo to silnik do remontu czy przez podparty zawór moze uciekać kompresja ? Czy mechanik ma racje ?

Bo wydaje mi sie ze jakby były wypalone gniazda zaworowe to pokazywałoby 0 na tym cylindrze

Edycja - połączyłem posty. Marek

Głupi jakiś ten mechanik, oczywiscie, że przez podparty zawór ucieka kompresja . Do remontu kwalifikuje silnik fakt, jak już nie można wsadzić cieńszej płytki ( bo będzie niższa od rantu szklanku) lub zawór/gniazdo jest wypalone.

Witajcie. Przymierzam się do regulacji zaworów, regulacja właśnie płytkowa. Zamierzam już po pomiarach wyjmować płytki bez demontowania wałków, naciskając na brzeg szklanki i magnesem wyciągając płytkę. Jak na razie proste i normalne ale czytałem aby w żadnym razie nie kręcić wałkami jak mamy wyjęte płytki bo może się uszkodzić szklanka czy też krzywka. Więc moje pytanie jest takie w jaki sposób mam wyjąć kolejną płytkę, na innym cylindrze? przecież będę musiał okręcić wałkami by krzywki zmieniły pozycję i już tam gdzie jest wyciągnięta płytka poprzednia krzywka zacznie naciskać na szklankę (nie wiem czy dobrze wyjaśniłem o co mi chodzi ) Muszę jakoś okręcić wałkami gdy nie będzie kilku płytek ( będę wyciągał 9 sztuk) by kolejne wyciągnąć czy też później podczas już montażu. Nic się nie stanie ? nie zniszczę powierzchni krzywki ? szklanki ? Ktoś może mi parę słów z doświadczenia na ten temat napisać ? będę wdzięczny. (fiat sedici 1,6 16v 2011r)

Tak chodzi o to, żeby krzywka nie zaparła się o rant szklanki bo go wyłamie. Kręcisz wałem, a druga osoba obserwuje gdzie akurat krzywka będzie wchodzić/wychodzić ze szklanki i ją wciska. Jednocześnie przecież nie będą wszystkie krzywki w tej samej pozycji, spokojnie w dwie osoby to ogarniecie

Witajcie, pozwólcie że się wypowiem bo akurat przerabiałem temat. Posiadam Grand Vitare II 1.6 z 2008r przebieg 152 tys. Stwierdziłem że przy takim przebiegu wypadało by skontrolować wartości luzów zaworowych. Lubię dłubać przy samochodzie ale akurat obawiałem się tej czynności, jeśli potrzebna będzie regulacja to i tak nic nie podołam (szlifowanie płytek) wiec z ciekawości zadzwoniłem do ASO Suzuki w Kielcach by dowiedzieć się jaki zaproponują koszt usługi. Kontrola 250 zł + uszczelka jeśli będzie wymagana regulacja luzów na wszystkich zaworach to maksymalna cena 1200 zł, wiec stwierdziłem niech będzie i umówiłem wizytę silnik pracuję bez zarzutu więc przewidywałem że do górnej półki cenowej nie powinienem się zbliżyć. Wczoraj auto odprowadziłem lecz dopiero dzisiaj przystąpili do kontroli luzów bo silnik musi być całkowicie wystudzony. Wnioski po 152 tys luzy zaworowe na wszystkich zaworach w wartościach takich jak ustawiono w fabryce. Koszt usługi 350 w tym uszczelka pod pokrywę zaworów 101 zł.

Jeśli ktoś za sam demontaż, pomiar plytek, wymianę i ponowny montaż weźmie 350zł w 2.7 V6 to jeszcze mu litr wódki dorzucę Oczywiscie nie liczę kosztu plytek i uszczelek.

Można prosić o reupload fotodokumentacji. Poprzednie linki wygasły...

Wysłałem pw do autora. Może się uda.

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

Oddałem swoje 2.7 na regulację luzów do zaprzyjaźnionego warsztatu więc niebawem dodam jaka jest aktualna cena takiej przyjemności...

Ile zapłaciłeś?

Okazało się, że napinacz się [cenzura]... I łańcuch walił o pokrywe