Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam.
Nie jest łatwo.
Zawsze gdzieś tam pod czaszką krąży myśl o aucie terenowym.
Żonie podoba się Land Cruiser.
Ale życie jest jakie jest.
Tak więc po 20 latach małżeństwa , pełnolenim synu i spłaconym Yarisie decyzja zapadła(żony decyzja)
KUPUJEMY JIMNY
ALE TU KOŃCZY SIĘ RADOŚĆ
Ogłoszenia - aut jak na lekarstwo - wiek,stan,cena-żałość.
Salon i tu się zaczyna!!!
Telefony,wizyty-tragedia-trzeba być zawziętym.
Chcemy(Żona) Elegance,nie można nawet obejrzeć,dotknąć.
Jazda próbna-tylko JLX-dobre i to.
Zadnych zachęt,szukasz sprzedawcy,kredyt drogi,ubezpieczenie drogie,,,,wystrój ładny .
Dane techiczne,wyposazenie-zagadka-net,foldery,sprzedawcy-potok pytań-odpowiedzi różne.
Ale my jesteśmy twardzi .
Mimo wszystko chcemy JIMNY .
Auto zamawiamy-zaliczka 4000.
Ma być w marcu.
C.D.N.
Drążę dalej :
Cena auta sztywna 60900
Central na pilota-w komplecie 1 pilot+drugi klucz bez pilota-dokupienie klucza z pilotem 600+docięcie+kodowanie=ok.800-1000(zgroza)
Półprzegląd po 1000 km. płacimy tylko za olej i filtr-ciekawe ile.
Ceny z zamontowaniem :
Podłokietnik-284
Rura na przód 1950-nie wiadomo jak wygląda
Progi 1543(praktyczne dla dziecka)
Rura na tył 941
Chromowane wloty powietrza 310
C.D.N.
W 2006 roku Suzuki sprzedało 376 Jimny ciekawe ile z tego poszło do firm?
C.D.N.
Ceny bez montażu

1296 pln. nadal zgroza choć rodzina choruje na te progi-bardzo praktyczne dla 9 letniej córki .
Tylna rura 793
Tylny spoiler także bez lakierowania 422-myślałem że toyota jest droga:-)
C.D.N.
2 kwietnia TELEFON od sprzedwcy : auto jest !!!
Ale nie ma wszystkich dokumentów ROZPACZ !!!
C.D.N.

Marmaks, jak wam się spieszy, to w Wejherowie coś mają:
JLXy i Elegance:

Ładny, czarno-srebrny Elegance 60 900 zł:
http://wojtanowicz.otomoto.pl/index.php ... d=C1958081

Inne:
http://wojtanowicz.otomoto.pl/index.php ... &order=asc

Tak ale odbiór w marcu-wtedy ma przyjść transport.
Ciekawe ile sztuk-zeszłoroczne 60 poszło dość szybko.

Wyobraź sobie jak załatwiam kredyt , ubezpieczenie , tablice :-)
A na 9 jak pies muszę być w pracy :-)
Zaliczka wpłacona i czekamy :-)
I rzecz jasna gratuluję !!!
JESZCZE MIESIĄC
lub
DWA

Hmm... tak sobie nostalgicznie wrocilem do tego watku - i szczerze mowiac "sie mi to podoba"
Dlaczego Jasne jak 25-Watowa zarowka Skoro jestemy w stanie zniesc tyle niedogodnosci, szykan w salonach, absurdalnych cen, klopotow z serwisowaniem no i gwarantowanych klopotow z odsprzedaza, to chyba... chyba musimy po trosze... moze nawet... kochac marke Suzi
A moze sie myle Ale mnie to tez pewnie czeka i chyba nie jestem zniechecony...

_________________
Robert

101 dni od podjęcia decyzji .
92 dni od zamówienia .
63 dni w tramwajach .
11 dni roboczych BZ WBK przelewało kredyt .

i JEST JEST JEST

Elegance czarny metalik .

Więcej : gdy przestaniemy się przytulać (ja i jimny rzecz jasna)

Gratululacje!
:wino:

Wreszcie - YES, YES, YES
Swietna wiadomosc

_________________
Robert

Pierwszy poranek.

Miejsce na tablicę z przodu :
2 wewnętrzne oryginalne otwory nie zainteresowały nikogo w salonie.
2 zewnętrzne wybobrowano na szybko (pozdrawiam suzuki polska)

Pierwsze wrażenia :
dźwięk silnika mnie uwiódł - odpala jak 6 cylindrówka .
krawężniki - co to krawężniki ?
bagażnik - jeszcze piwa ze słowacji w 3 osoby + pies (no piesek) przywieziemy .

Znajomy z grymasem nie chcąc mnie urazić rzekł : ,, Taki fun''
Zakup był świadomym wyborem rodziny i zgadam się z nim lecz z uśmiechem ,, Jimny - Taki Fun''

Przytulanie jest nagminne .
A to mój większy brat ( zajął 4 miejsca parkingowe )



Muszę nosić aparat , z telefonu zdjęcia marne .
Sprzęt docieramy według instukcji .
90km. aż przejechane .

Pierwszy pomiar spalania zgroza 9,7 .
ZGROZA - ale tak jak pisałem to świadomy wybór .
A komfort kosztuje

Marmaks ciężko szło nabywanie, ale radość (chyba) była większa.
U nas piłka była krótka, żona powiedziała: chcę Jimniego czarno-szarego. No to zacząłem kombinować - inne auto z automatem z 4WD. Na tym się skończyło. Wyszło na Jamnika. To jest terenówka "na miarę naszych możliwości". Kobita ma ładne auto z automatem, a ja wieczorkami po krzaczorach. (Ona już wie, że terenówka musi być ubłocona).
W połowie kwietnia zadzwoniłem do salonu z pytaniem: czy są?
Nie ma! będzie w Maju. Zostawiłem telefon.
30 kwietnia Pan zadzwonił i powiedział jest, a ja mówię - biorę' I już.
2 maja obejrzeliśmy autko. 10 odebraliśmy (no cash, many problem).
Żona (w końcu) coś widzi z góry. Ja znalazłem parę skrótów przez las (znałem je wcześniej - rower), syn się śmieje, pies się do furki nie mieści. Wszyscy szczęśliwi!

A propos palemia, to u nas pierwsze tankowanie wyszło równe 9l. (Żona wolno jeździ) 1/3 miast, 1/3 teren, 1/3 trasa.
Pan w salonie powiedział, że tak ma być do ok. 8k km, bo wszystko jest po japońsku spasowane. A potem silnik wytrzyma nawet 500k km.
Jak na mnie to do końca życia.

U mnie 80 km/h to autostrada .
Zaglądąłem pod Jimka - wiem skąd to spalanie
przeniesienie napędu! i masa!
Co do pana w salonie - jeśli był w krawacie to nie bierzemy jego słów pod uwagę.
Silnik się składa , sprawdza , dociera , wymienia olej po 1000 km ? , i jeżdzi .
Sprecyzuj pana słowa : ,,tak ma być do ok. 8k km ''
Nie zagazowany , nie dłubany(naprawiany) nawet do 700 000 - Toyota - więc bez kompleksów . Tylko nasze paliwo - zgroza .

Pan nie miał krawata. Pan twierdził, że nie tylko chodzi o silnik, ale o cały układ napędowy. Pan sugerował, że Suzuki robi auta trochę inaczej:?:
Po około 8k km ma zmniejszyć się zużycie paliwa.
A propos zrobiłem trasę Olsztyn W-wa Olsztyn. Tam bez klimy 7,4, z powrotem, z klimą 7,7. W mieście wyszło 11.
Na starych dziurawych fragmentach ulic traumatyczne przeżycie. Przy 130 (przedmuchiwałem wtryskiwacze) coś zaczęło buczeć - most albo cóś .
Może ktoś wie co?

Ja już się zdecydowałem na Jimny'ego, ale kupię go na początku 2008 roku ( marzec), jeździłem wersją Elegance i JLX, wolę skrzynię manualną,
pozostaje mi wybrać kolor lakieru, bo podoba mi sie czerwony, ale podobno metalik jest dużo trwalszy. Co sądzicie o zwykłym lakierze matowym do Jimny'ego ? Na pewno jest tańszy w naprawie ...
Jakie rabaciki dostaliście na gadżety? Chcę kupić hak, osłonę na koło zapasowe. Halogeny fabryczne nie mają rozpraszających powierzchni, dlatego będę chciał zamontować inne, często jeżdże we mgle.

Te furki tak szybko nie jeżdżą żeby mieć odpryski od kamyczków.
A przy okazji cóż Ci się nie podobało w automatycznej skzyni

Manual chyba lepiej reaguje na gaz, jezdze Clio manualnym i ciężko jest przestawić się na automat, poza tym na jezdzie testowej powiedziano mi ze nie redukuje sie biegami w automacie, tylko puszcza gaz, w niektórych sytuacjach drogowych wskazane jest mocne zredukowanie

U mnie jest odwrotnie, jak se pojeżdżę furką kobity to potem zdarza mi się na światłach zapomnieć wcisnąć sprzęgło w swoim plaszczaku. Redukować można biegami. tylko z głową.

Czy w automacie mozna jechac na 3 i 4 biegu z wlaczonym reduktorem ?Bo w manualnym chyba tak. Po cichu mysle o wydmach i Saharze...

Z tego co wiem do przy włączeniu reduktora automat "używa" tylko trzech biegów.
A do jazdy po piaskach pustyni chyba nie należy używać reduktora, tu istotna jest szybkość.
Tak sobie myślę, bo się na tych jazdach po piachu za bardzo nie znam.
Poproś blizzarda On Ci to wytłumaczy itd.

A ja z innej beczki , co można wydębić od dealera przy kupnie nowego Jimny'ego ? Ktoś już walczył z tym tematem ?