Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Dlaczego więc to zmieniono? Może jednak stwierdzono,że te nowoczesne oleje są lepsze dla tych silników?
Podobno teraz, każdy wolnossący silnik w Japonii , jest zalewany olejem 0W-20.

Panowie mieszacie z olejami ;-) ja za dwa dni umówiony na przegląd po roku. Jak już wcześniej pisałem coś mi CYKA w momencie odpalenia samochodu i po chwili cichnie tak jakby przekaźnik albo coś w silniku, dzieje się to zazwyczaj po dłuższym postoju, byłem w serwisie ale wtedy tego nie stwierdzili. Po 1000 km zalano mi 5w30 i teraz się zastanawiam czy na ten 0w20 nie przejść, tylko że ja lubię jeździć na wyższych obrotach.

_________________
Vitara 2WD MT Premium

Pewnie czytałeś co się działo z samochodem u Kolegi virusa,jemu wlanie 0w-20 pomogło .
Myśle ze warto spróbować , lub kupić dobry 5w-30,bo może to co leja w aso to jakaś slabizna. Napisz na co się zdecydowałeś i czy pomogło na to cykanie.

Tak czytałem, porozmawiam z serwisantem i jakąś decyzję podejmiemy. Oczywiście dam znać co zalałem.

_________________
Vitara 2WD MT Premium

Ale to wiesz, czy przypuszczasz? Do tej pory raz zabrałem swój olej na serwis.(nie znajduję różnicy w odniesieniu do tego z SO, poza finansową). Do tej pory jeżdże na tym co leją w serwisie i jakoś "słabizny" nie wyczuwam. Imo, każdy olej firmowy o określonych parametrach dopasowanych do tego silnika będzie pracował jak należy.
Dodam, że nie wierzę w żadne urban legends o regenerowanych olejach z beczki. Beczki się kupuje, bo są znacznie tańsze. (pomijam cenę w ASO, bo jest taka jakby w 100g opakowaniach olej kupowali)
PS
Chętnie się dowiem na czym polega "słabizność" oleju w ASO, bo może w nieświadomości żyję

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD

Kolego nie unoś się . Przecież sam widzisz ,ze napisałem "może". To tylko taka sugestia na podstawie zachowania się samochodów po wymianie oleju w aso, które opisali Koledzy. To ze u Ciebie jest wszystko oki, to nie znaczy, ze na jakiś stacjach zawsze jest lany dobry olej.
Jakoś dziwne, ale większość woli przynieść własny olej. Po części dla oszczędności ale tez by mieć pewność , ze będzie wlane cis dobrego.
W każdym razie słowo klucz "MOŻE ".

Oszczędności tak, pewności nie widzę - wiesz co przyniosłeś, skąd pewność co wlali?

Nie unoszę się ale nie rozumiem: znaczy, że co? mechanicy przynoszą olej z Biedronki i podmieniają go na to co kupiła firma?
Co do pewności, to zależy od ASO. W Toruniu popijasz sobie kawkę na pięterku i spokojnie obserwujesz wszystko co robią przy samochodzie przez wielkie okno. W tym, co nalewają do silnika.

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD

W Kielcach są kamery i podgląd w poczekalni (jak ktoś jest bezrobotny i ma czas siedzieć i pilnować), co nie zmienia faktu że jeśli będą chcieli oszukać to oszukają.

W Osielsku tez tak było, ale wstawili czarne ekrany lub obkleili szyby i już nie obserwujesz.

Jak będą cię chcieli okraść to i na parkingu można po głowie oberwać i portfel stracić
Imo, nie ma co popadać w paranoję. Ja bym się zastanowił, czy są na tyle głupi mechanicy, żeby ryzykować pracę dla kilku złotych. Prędzej pracodawcę na tych kilka litrów na beczce oszwabią (jak znam realia, to nikt tego jakoś strasznie nie liczy, ot, kończy się olej, przywożą nową beczkę).
PS
Obserwowanie , to nie kwestia bezrobotności. W moim przypadku, jadę na przegląd 100km i jak nie mam potrzeby zakupowej albo nie jeżdżę testówką, to siedzę przy kawce czytając książkę. Od czasu do czasu, rzucę okiem na halę warsztatową ale to bardziej z ciekawości, co się dzieje czy jak daleko posunięte są prace, niż żeby sprawdzać, czy mnie nie okradają.
Jeśli idzie o YAMA, to miałem tam też auto dwa razy w naprawie blacharskiej. Zostawiałem kompletne tak jak jeżdże na co dzień. Z narzędziami w bagażniku, z pendrivami w schowku, z drobnymi na myjnię autostradę... i nigdy nawet gumy do zucia nie zginęły. Tam też pracują normalni ludzie i nie każdy to złodziej. Prędzej obawiałbym się jakiegoś niechlujstwa w pracy spowodowanego lenistwem, słabszym dniem itp...

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD

Ja pisząc o tym,że może czasami na jakieś stacji został zaaplikowany jakis gorszy(tańszy) olej,bardziej skłaniam się właśnie ku niechlujstwu i oszczędnościom. Bo dana stacja właśnie musi kupić olej w beczkach,spora ilość i nie każda zamówi olej z górnej pólki. Nikt nam też nie da 100% pewności,że jak przyniesiemy własny olej,to go nam wleją. Ja tu podchodzę właśnie z zaufaniem. I chcę przynieść własny bardziej z powodu,że chcę aby wlano do mojego samochodu jakiś naprawdę dobry,pewnej i sprawdzonej firmy olej. Niż z powodu oszczędności.
Mam obawę,ze może w salonie się wkurzą,że nie daje im zarobić i nie chcę ich oleju obarczonego potężną marżą i nie wleją mi tego co przyniosłem. Ale nie chcę z góry zakładać takiej sytuacji.Wierzę w ich profesjonalizm.
Ale wróćmy do tematu, ja dalej się trochę waham. Czy iść w lepszy filtr na częściach silnika,czy w szybsza i lepszą penetrację i łatwiejszy rozruch. Co jednak może w przyszłości przyczynić się do krótszej żywotności silnika. Ciekawe na co się zdecyduje Kolega Lolo6310 i czy zmiana oleju pomoże na to występujące cykanie.

Gadałem w dwóch serwisach jaki wybrać olej i w obydwu zdecydowanie polecają jednak 5W-30 .
U nich leja shella i dziwna sprawa, ze w obydwu radzili by nie kupować Castrola .
Nie mieli nic przeciwko, ze przyniosę własny olej. Potwierdzili tez ,ze Eneos to dobry wybór .

W Toruniu, też najmniejszych problemów ze swoim olejem nie robią. Jedyne co, to na kwitach napisane jest, że olej własny i nie dostaje się rabatu na robociznę, bodajże 10%

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD

Rabat jest przypisany do karty klienta. Jak nie masz to się upomnij przy okazji

Świeżo po wymianie - Suzuki zaleca do 1,6 olej 5W30- nie lepszy i nie gorszy, ponoć 0W20 do tego silnika się nie nadaje. O marce nie było mowy, ja leję Castrola z polskiej sieci dystrybucji 120zł/4 l.

Ale skąd taka informacja,że 0W20 się do tego silnika nie nadaje skoro w instrukcji jest polecany?

Z ASO

4 lata temu chciałem na pierwszym przegladzie nowego Swifta 1.2 silnik zalać takim olejem.Oto co odpisał mi specjalista ds homologacji SMP :
"Nowe silniki są przystosowane do oleju 0w20 aczkolwiek nie zalecamy stosowania takiego oleju z uwagi na jego obniżona wartość lepkości.
Zalecamy stosowanie oleju 5w30 który zdecydowanie lepiej chroni silnik.
Odnosząc się do drugiej części pytania to olej 0w20 jest raczej niedostępny w naszych serwisach. Musiałby Pan dostarczyć taki olej osobiście "

Lepkość oleju dobierana jest też do klimatu w jakim będzie eksploatowany samochód. Inna lepkość będzie dla Maroko a inna dla Norwegii.
PS mayya: kartę rabatowa dostałem po gwarancji (dopiero teraz) i tam jest 10% na robotę i 40% na olej. To nie będę się teraz bawił w wożenie baniek. Do tej pory było jak pisałem: jak brałem wszystko w ASO, to rabat na robotę był, jak przywiozłem graty, to rabatu NIET!

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD

Ja mam kartę rabatową od pierwszego przeglądu po 1000 km

A ja jestem ciekawy,jaki olej wlewają w innych krajach. W Rosji czy Anglii na przykład. Czy jednak promowanie u nas a ASO oleju 5W-30 nie jest podyktowane tylko wzgledami ekonomicznymi ? Bo dobry olej 0W-20 jest jednak sporo droższy i może stacjom nie opłaca się go kupować.

@ sipap248, ale kolego męczysz bułę z tym olejem 0w20.

Wejdź do wujka googla i poczytaj sobie.

Chcesz 0w20 - bo masz "strzałkę" w instrukcji - lej taki olej, chcesz 5w30 lej 5w...

Hm jeżeli uważasz , ze dobór oleju nie jest ważna sprawą to już twój problem.
Nikt cię nie zmusza do czytania. Bulę męczę ,bo kupiłem nowy samochód za jak dla mnie kupę kasy i chciałbym zapewnić mu prawidłowe warunki eksploatacji.

http://www.suzuki.cz/auto/servis/oleje.aspx
Napisz do SMP, na pewno odpisza Ci tak jak mnie 4 lata temu(pisałem o tym wyzej) ,ze polecaja ;
"Zalecamy stosowanie oleju 5w30 który zdecydowanie lepiej chroni silnik. "