Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Forum dyskusyjne dla użytkowników samochodów marki Suzuki.
Dzisiaj jest 08-06-2025, 17:06

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2059 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 111 12 13 14 1583 Następna
Autor Wiadomość
Post: 05-05-2017, 14:49 
Offline

Rejestracja: 02-02-2017, 09:23
Posty: 346
Lokalizacja: Warszawa
Suzuki: Vitara 1.6
Tak na gorąco odniosę się do tego co napisał kolega michalll. Jeździłem dwa razy jazdy próbne.Wiem to nie jest jakos dużo,ale nie zauważyłem żeby był jakis problem ze skrzynią biegów. Wszystko wchodziło pewnie i bez haczenia. Może ,jako że to były auta demo,to już skrzynia była dotarta i wszystko dobrze działało. Drzwi zamykałem wielokrotnie,bo wcześniej też czytałem,że trzeba solidnie trzasnąć by sie zamknęły. Nic takiego się nie działo. Zarówno zamknięcie z zewnątrz ,jak i z wnętrza samochodu odbywało się lekko i pewnie. Dotyczy to 4 sztuk,jak dobrze pamiętam. Klapa też się dobrze zamykała,choc tu na pewno nie testowałem jej tak często jak drzwi. Co do Tuscona to ja też bym chętnie go kupił,ale nie dostanę go za 66K za ile kupuję Vitarę Premium(niestety bez allgripu). Bo musiał bym wywalić pewnie ponad 20K więcej. A na to mnie i pewnie wielu chętnych na sensownego crossovera nie stać.


Na górę
Post: 05-05-2017, 15:10 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07-02-2016, 17:51
Posty: 113
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Suzuki: Swift + Vitara
Z drzwiami to się podpisze że jest tak sobie - bo są po prostu lekkie. Ale tak w Swifcie żony jak i w ojca Vitarze to kwestia pół roku, żeby się to ułożyło i jest OK. Szczerze to ja w SUVach najbardziej nie cierpie nadwagi, co w polaczeniu z ich wysoko położonym środkiem ciężkości daje kiepskie prowadzenie. Od tej wady w tym segmencie jest wolna w zasadzie tylko Vitara (a wrecz wyróżnia się na plus) i gdzieś po środku jest CX-3. Szczerze wolę mieć cienkie plastiki od słoniowacizny całego auta. Dzieki temu Vitara jest rzutka jak żadne auto z segmentu, a osiagi w wersji 1.4T są wręcz świetne, tak dynamika jak i spalaniem (dla porównania Tucson 1.6T już wg katalogu żre 40% paliwa wiecej). Samochód to dla mnie przede wszystkim samochód, a nie mebel.

Do skrzyni nie mam też wiekszych zastrzeżeń, mimo przesiadania się z hot hatcha którym jeżdżę na co dzień; jedyne co mi przeszkadza to skok lewarka który wolałbym 2x mniejszy, ale wiadomo, wtedy trzeba mieć bardziej zdecydowana łapę - czego z kolei niektórzy nie lubią i zaraz jest narzekańsko że "opornie chodzi". Ale na pewno nie jest to "patyk w budyniu" jak np. w Nissanie Kaszanie.

No i cennik. Tu Vitara pozostaje nie do pobicia. Dobrze wyposażony Tucson z sensownym silnikiem (turbobenzyna lub diesel 2.0 - sorry ja nie widzę jak 1.6 jak w Vitarze ma ciągnąć dodatkowe 300kg "tłuszczu") kosztuje krocie (start (!) od 113 tys.), za które można spokojnie kupić przyzwoite auto klasy D - co dla mnie podważa mocno sens jego zakupu. No ale jest moda na szczudlaki to i Tucson/Sportage widzę schodzą lepiej... Polecam się w każdym razie przejechać takim przedstawicielem klasy średniej żeby wiedzieć co się ewentualnie traci i chociażby o jakich materiałach wnętrza tam mówimy...


Ostatnio zmieniony 05-05-2017, 15:10 przez Alix, łącznie zmieniany 2 razy.

Na górę
Post: 05-05-2017, 19:05 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29-03-2015, 13:42
Posty: 928
Suzuki: Vitara xLed Sun
michalll pisze:
Ja dołożę 3 grosze do VITARY. Ale bedzie to minus...
- plastiki - poniżej krytyki, miękkie jak papier


Zaraz zaraz, dotychczas "te złe" plastiki były za twarde -- czyżby zmieniła się wykładnia?


Na górę
Post: 05-05-2017, 19:37 
Offline

Rejestracja: 16-05-2016, 11:39
Posty: 63
A ja chyba wiem o co chodzi, strasznie podatne są na rysy. Na słupku kierowcy przy pasach, mam można powiedzieć "zniszczenia" jak po uderzeniu roju meteorytów :) W poprzednim aucie nie było śladu po 7 latach.

_________________
Vitara 1.6 Premium 2WD


Na górę
Post: 07-05-2017, 09:02 
Offline

Rejestracja: 29-04-2017, 06:58
Posty: 26
Suzuki: Vitara 4x4
piomic pisze:
michalll pisze:
Ja dołożę 3 grosze do VITARY. Ale bedzie to minus...
- plastiki - poniżej krytyki, miękkie jak papier


Zaraz zaraz, dotychczas "te złe" plastiki były za twarde -- czyżby zmieniła się wykładnia?


Boczki w drzwiach i deska rozdzielcza jest z twardego plastiki, niestety jest on tak cienki ze się ugina pod ręką.

Normalne auta mają zrobione to z miękkiego materiału/twardej pianki i fajnie się to pod palcem ugina i jest przyjemne w dotyku. Niestety tego brakuje w vitarze


Na górę
Post: 08-05-2017, 00:49 
Offline

Rejestracja: 04-12-2016, 19:12
Posty: 261
Lokalizacja: małopolska
Suzuki: Vitara 1.6 4WD
Trochę nie ogarniam o co chodzi z tymi "plastikami" (nie istotne czy miękkimi, twardymi czy jakimikolwiek)
Jedynymi rzeczami jakie dotykam podczas jazdy jest kierownica, gałka dźwigni biegów i kilka przełączników. A Wy?

"plastiki" mają znośnie wyglądać i nie powinny trzeszczeć. Te wymagania Vitara moim zdaniem spełnia naprawdę dobrze.

Kiedy słyszę, że nowe auto trzeszczy w środku, bo się musi "ułożyć" to mi ...ręce opadają. I co z tego, że będzie "fajne w dotyku"?

_________________
Vitara 1.6 Premium 4WD


Na górę
Post: 08-05-2017, 15:40 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07-02-2016, 17:51
Posty: 113
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Suzuki: Swift + Vitara
Ja uważam jak przedmówca. Auto nie mebel. Mam w Hondzie lepsze na macanie "piankowe" plastiki i co z tego... jak czasem trzeszcza. To już wolę te z Vitary, ojcu ani zonie (9lat!) jakoś te "gorszego sortu" plastiki nie trzeszcza...? Swoją drogą auto zawsze z wiekiem trzeszczy tylko bardziej, to za przeproszeniem pitolenie sprzedawcy kiepskiego produktu taka mowa. Tak czy owak, oczekiwanie od auta klasy B+ w przyzwoitej cenie od marki nie-premium, że będzie miało wnetrze Maybacha to chyba pewne nieporozumienie?


Na górę
Post: 08-05-2017, 18:35 
Offline

Rejestracja: 15-07-2015, 16:48
Posty: 255
igi pisze:
Trochę nie ogarniam o co chodzi z tymi "plastikami" (nie istotne czy miękkimi, twardymi czy jakimikolwiek)
Jedynymi rzeczami jakie dotykam podczas jazdy jest kierownica, gałka dźwigni biegów i kilka przełączników. A Wy?

Bo nie umiesz jeździć. Każdy pr0 wie, że łokcie powinny być na podłokietnikach, jak sama nazwa wskazuje. Twarz zaś powinna spoczywać na miękkim plastiku na desce rozdzielczej - w końcu po to (niektórzy) robią go miękkim, hello.


Na górę
Post: 08-05-2017, 19:01 
Offline

Rejestracja: 18-04-2015, 17:02
Posty: 891
No i zimny łokieć obowiązkowo :aniolek:


Na górę
Post: 08-05-2017, 22:53 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-08-2006, 11:13
Posty: 12406
Lokalizacja: CB - CIN - CT
Suzuki: Vitara 1.6 AllGrip
sipap248 pisze:
Co sądzicie o Nissanie Qashqai,lekko używanym,powiedzmy 2015 rok i z 15-20 tys. przebiegu,silnik ten 115 KM-1.2?

Serwisy Nissana są szczęśliwe, że taki model istnieje ;)


Na górę
Post: 08-05-2017, 22:55 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-08-2006, 11:13
Posty: 12406
Lokalizacja: CB - CIN - CT
Suzuki: Vitara 1.6 AllGrip
michalll pisze:
Ja dołożę 3 grosze do VITARY. Ale bedzie to minus...
- plastiki - poniżej krytyki, miękkie jak papier
- drzwi żeby je zamknać trzeba wyobrazić sobie stodołe i drzwi które w niej trzeba zamknąć, wtedy za 3 razem sie udaje
- klapa bagażnika - jak wyżej. druga stodoła.
- skrzynia biegow - ten kto jeżdził traktorem c330 jest pewien że w traktorze jest lepsza skrzynia, viatra nie ma precyzji wogole.
- tył na dziurach ucieka, owszem felgi 17 cali + prawie niska opona, zle sie po łatanej drodze jeżdzi.
- stacja multimedialna, fajna ale ma wady, dzis łącznie z telefon sfiksowało i jade na serwis.

Gdzie o tym czytałeś?
Mam Vitarę od ponad roku i nic z tego się nie zgadza z rzeczywistością. :roll:


Na górę
Post: 08-05-2017, 23:55 
Offline

Rejestracja: 02-02-2017, 09:23
Posty: 346
Lokalizacja: Warszawa
Suzuki: Vitara 1.6
Avalanche pisze:
sipap248 pisze:
Co sądzicie o Nissanie Qashqai,lekko używanym,powiedzmy 2015 rok i z 15-20 tys. przebiegu,silnik ten 115 KM-1.2?

Serwisy Nissana są szczęśliwe, że taki model istnieje ;)

Naprawdę ? To dlaczego ten samochód sprzedaje się w takiej ilości. Według moich obserwacji w Warszawie,widać ich z pośród crossoverów zdecydowanie najwięcej.


Na górę
Post: 09-05-2017, 05:38 
Offline

Rejestracja: 21-06-2015, 12:31
Posty: 1818
Suzuki: SuziQuattro
Bo jeszcze mają gwarancję ?


Na górę
Post: 09-05-2017, 06:08 
Offline

Rejestracja: 16-05-2016, 11:39
Posty: 63
sipap248 pisze:
Avalanche pisze:
sipap248 pisze:
Co sądzicie o Nissanie Qashqai,lekko używanym,powiedzmy 2015 rok i z 15-20 tys. przebiegu,silnik ten 115 KM-1.2?

Serwisy Nissana są szczęśliwe, że taki model istnieje ;)

Naprawdę ? To dlaczego ten samochód sprzedaje się w takiej ilości. Według moich obserwacji w Warszawie,widać ich z pośród crossoverów zdecydowanie najwięcej.


Miałem "przyjemność" używać tego samochodu z tym właśnie silnikiem, przez 15 dni. Ten silnik to może w kosiarce by dał rade ale nie w samochodzie o takiej masie.

_________________
Vitara 1.6 Premium 2WD


Na górę
Post: 09-05-2017, 06:23 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07-02-2016, 17:51
Posty: 113
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Suzuki: Swift + Vitara
Ten Nissan oferuje w nadwoziu niby na bazie kompaktu tyle co obecne auta klasy B+ jak Vitara II czy HR-V II... do tego masę ma niestety bardziej kompaktowa a silniki w sensownych cenach po prostu slabe i mające problemy z trwałościa (1.2T). 1.6T jest już przyzwoity, o ile ktoś zniesie skrzynie klasy "patyk w budyniu" i przeciętne właściwości jezdne, ale to inna kasa się robi. Niemniej jednak wciąż taniej niż co mocniejszy Tucson czy Sportage i pewnie tu jest jego tajemnica sprzedaży. Tylko dla mnie to jest kupowanie nie tego co trzeba - Japończycy robili i robią auta dobrze mechanicznie, a Francuzi od zawsze kulturalnie dopieszczali nadwozie. Tutaj mamy odwrócenie ról w tym niekorzystnym kierunku - czyli japońskie nadwozie z francuską mechaniką - dla mnie pomyłka. Wolałbym Vitare II albo zwykly kompakt. A to że masa ludzi kupuje Kaszanke... cóż, miliony ludzi czyta Fakt oraz ogląda reality show, czy mi to pasuje? Zdecydowanie nie. Po to jest wolny rynek, aby wybierać rozumem, a nie biec za tłumem. Osobiście w żadnej praktycznie klasie nie kupiłbym obecnych "hitow" sprzedaży wśród aut...


Na górę
Post: 09-05-2017, 10:02 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19-01-2013, 14:09
Posty: 1384
Suzuki: Vitara S 4WD AT
Porównałem "w pewnym zakresie" Vitarę do auta marki premium (dwukrotnie droższego niż najdroższa wersja Vitary), cichego w środku, ze świetnymi plastikami, skórami, osiągami, wspaniałym brzmieniem silnika V6 i całą kupą innych bajerów, no i wyszło tak:
https://youtu.be/bP5D1rqrmjY
Może nie jest to alternatywa dla Vitary, ale odpowiadając na pytanie, z jakimi innymi samochodami Vitara wygrała, to na pewno z powyższym ;)
A i z inną legendą premium też może konkurować :takjest:
https://youtu.be/i1tLznu5qE4

_________________
Vitara S 1.4 Boosterjet 4WD AT
Swift Sport 1.4 Boosterjet


Na górę
Post: 09-05-2017, 14:39 
Offline

Rejestracja: 11-02-2015, 22:46
Posty: 332
Lokalizacja: Wawer
Suzuki: (dawniej) S-Cross
Jako wieloletni, i naprawdę zadowolony posiadacz Nissana (Almera II) tez myślałem w pierwszym rzędzie o tym, żeby kupić Qashqaia. Wtedy był już dostępny tylko QQ II, "jedynka" sprzedała się ponoć momentalnie mimo zapowiedzi wprowadzenia nowego modelu. I niestety, pomimo powiedzmy sobie pozytywnych dość wrażeń wzrokowych, lektura forum nissana raczej przygnębiała. W QQ II nie ma śladu po dawnej japońskiej prostocie, samochód ten ma wszystkie te pseudonowinki, którymi szpikowane są dajmy na to samochody spod znaku VAG: turbo, bezposr. wtrysk, start/stop. Czy choćby elektryczny hamulec postojowy, w związku z którym opisywano dość kuriozalne sytuacje, typu samochód zaparkowany na zjeździe, blisko ściany, w nocy wyładowuje się akumulator i nie idzie nic zrobić, ani otworzyć maski i wyjąć akumulator, ani zwolnic ten elektr. hamulec. A akumulator potrafi ponoć wyładować się zaskakująco szybko, bo w trosce o niepogarszanie osiągów wysilonego silnika (pochodna 1.2tce), podczas jazdy ładowany jest on ponoć głównie przy hamowaniu silnikiem ; jeśli ktoś praktykuje styl jazdy bez tegoż hamowania silnikiem, to ryzyko nieoczekiwanego wyładowania zwiększa się. Itp., itd.
To już nie jest stary, dobry, sprawdzony Nissan. Wiadomo, kto tam teraz karty rozdaje.


Na górę
Post: 09-05-2017, 18:40 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07-02-2016, 17:51
Posty: 113
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Suzuki: Swift + Vitara
Nissan jest teraz mam wrażenie dla koncernu Renault mniej więcej tym co Skoda/Seat dla VAGa (bo Dacia jest dużo niżej). Ładuje tam różne rozwiązania ze swoich aut wprost, a stara dobra japońska szkoła tego nawet na oczy nie widzi. Dostajemy więc wszystko to, co odstrasza ludzi od "nowoczesnych" aut i to wg. francuskiej myśli technicznej. Najbardziej śmieszą mnie osoby, chwalące się, jak to kupili "auto niezawodnej japońskiej marki a nie żadne auto na F jak legenda głosi"... kupujac Kadjara w innej (moim zdaniem gorszej i ze starszym infotainmentem - ot, taka rola w koncernie) skórce. Niestety, jak chcesz dziasiaj kupić prawdziwego Nissana, zostaje Ci 370Z (chociaż też już strasznie trąci myszką i potrafi go zawstydzić co lepszy hot hatch) albo GT-R... albo przejść się do salonu Infinity. Chociaż i tam coraz mniej jest Nissanem. Bo np. przecież Q30 i Suvik na jego bazie to... Merc A/GLA z silnikami... wywodzącymi się z koncernu PSA (Peugeot/Citroen). Dlatego szczerze jak brać to auto, to ze znaczkiem Renault. Przynajmniej jest prawdziwe, ma bardziej współczesny infotainment, milsze wnętrze, wiekszy bagażnik, lepszy ten silnik 1.2TCe przy niższej średniej cenie transakcyjnej oraz nie wylewa się z każdego rogu. Bo ostatnio ten Nissan to nawet popularny zakup flotowy z resztą...

Przypominam, że Suzuki SX4 od kilku lat dominuje brytyjskie raporty kosztów utrzymania w całej klasie SUV nie bez powodu jako jeden z najmniej awaryjnych, a jego awarie nawet jak wystąpią są tanie i szybkie do usunięcia. Więc czy naprawdę warto się tak oburzac, że Vitara II to z grubsza ta sama konstrukcja? Czasem "lepsze" na siłę najgorszym wrogiem dobrego proszę Państwa... Tym bardziej, że tu akurat jest lepsze - ładniejsze, pojemniejsze, oba silniki palą odczuwalnie mniej od poprzednika 1.6 itd.


Na górę
Post: 17-05-2017, 13:15 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22-04-2017, 21:36
Posty: 65
Witajcie!
Dla mnie alternatywą dla Vitary jest Rapid FL! Dlaczego?
Ponieważ szukam auta (ok 80k PLN)
- z automatyczną skrzynią biegów
- tempomatem
- bagażnikiem mieszczącym wózek
- światłami LED
- system audio z BT
- na ładnych aluskach
- z przyciemnianymi szybami z tyłu
- silnikiem >1.4 i tu mam sporą zagwozdkę w przypadku Vitary: 1.6 wolnossący czy przekroczenie budżetu i 1.4 z turbinką?

_________________
Vitara 1.6 VVT 2WD 6AT
Obrazek


Na górę
Post: 17-05-2017, 16:02 
Offline

Rejestracja: 02-02-2017, 09:23
Posty: 346
Lokalizacja: Warszawa
Suzuki: Vitara 1.6
Niedługo możesz już nie mieć zagwozdki, bo to praktycznie ostatni dzwonek by zamówić Vitarkę z silnikiem 1.6. Szczególnie jeśli chodzi o Premium i dwukolorowe malowanie. Jak się teraz zamówi,to podobno terminy są juz na koniec listopada,początek grudnia. I to jeszcze nie na 100% gwarantowane.


Na górę
Post: 17-05-2017, 17:12 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07-02-2016, 17:51
Posty: 113
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Suzuki: Swift + Vitara
A skąd takie ograniczenie > 1.4 ? Ja tam bym szczerze wolał 1.0 turbo od ubogiego w moment obrotowy 1.6... liczy się Nm/kg w zakresie 2-4tys. rpm do codziennej jazdy czy "jedzie" czy "nie jedzie". I tu jest turbo nie do pobicia. Jeździłem 1.0T w Civicu o spokojnie jeździ co najmniej jak poprzednie 1.8 - i nic dziwnego, bo ma na "dole" 200Nm podczas gdy tamten ma tam jakies 160... Ustalanie kryteriów pojemności dla mnie jest kompletnie bezcelowe. Z resztą od lat w świecie rajdów silnik turbo liczy się jak pojemność x1.7 dla klasy danego auta Generalnie przejedz się i oceń sam, bo kupowanie auta na bazie papierów czy opinii z internetu to słaby pomysł.

Co do Vitary to moim zdaniem Ska zdecydowanie warta doplaty jak możesz się na nią szarpnac. Tylko pamietaj ze auto to nie tylko zakup. Żebyś potem z tego powodu nie robił idiotycznych oszczednosci jak 16 calowe Debice na uzywanych stalowkach na zimę, bo jak tak ma być to szkoda się pocic na dopłate do lepszego silnika...


Na górę
Post: 17-05-2017, 19:11 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29-06-2015, 17:33
Posty: 459
Ale nie porównujmy turbo w sam. rajdowych do turbo w samochodach na normalne drogi. W tych często turbo oznacza lepsze osiągi ale i mocne wysilenie jesli jest pakowane do silnika o zbyt niskiej jednak pojemności.
Taka Nowa Ateca ma np. 1.0 co nieźle da jej w kość. Biorąc Tucsona rozważałem też Kodiaqa ale cenowo dla mnie w danej wersji wyposażenia, osiągalny był 1.4 TSI co przy takiej wadze auta jednak uznałem za ryzyko i wolałem prosty 1.6GDI w Hyundai(zresztą od lat stosowany też w Sportage-u)

A zanim też zmieniłem Vicie na Tucsa zapytałem mojego mechanika o kilka aut i silników. O tuch z Turbo zawsze miał coś do powiedzenia bo je na bieżąco naprawia. Na pytanie o silnik właśnie 1.6 GDI sam mnie zapytał, a z jakiego to auta i stwierdził, że nie zna tego silnika i się nie wypowie. To tym samym utwierdziło nas obu w przekonaniu, że to będzie dobry wybór o można mu zaufać:)

_________________
Obecnie Tucson, już nie Vitara ale sympatia wciąż pozostała.


Na górę
Post: 18-05-2017, 00:07 
Offline

Rejestracja: 02-02-2017, 09:23
Posty: 346
Lokalizacja: Warszawa
Suzuki: Vitara 1.6
Alix pisze:
A skąd takie ograniczenie > 1.4 ? Ja tam bym szczerze wolał 1.0 turbo od ubogiego w moment obrotowy 1.6... liczy się Nm/kg w zakresie 2-4tys. rpm do codziennej jazdy czy "jedzie" czy "nie jedzie". I tu jest turbo nie do pobicia. Jeździłem 1.0T w Civicu o spokojnie jeździ co najmniej jak poprzednie 1.8 - i nic dziwnego, bo ma na "dole" 200Nm podczas gdy tamten ma tam jakies 160...

Tylko może niektórzy wolą pewny,nie wysilony,sprawdzony i dość oszczędny silnik, od niepewnego,3 cylindrowego wysilonego silniczka, który nie wiadomo ile wytrzyma bez poważnej awarii. Który do tego, jak sie go kręci by jechał dynamiczniej , to pali tyle co auto o dużo większym silniku.
Przyznaje,jechałem S-crossem z z tym silniczkiem 1.0 i sprawował się w mieście bardzo fajnie. Ale ja i pewnie spore grono nabywców nowych samochodów,chcę auto na co najmniej 10 lat. Po prostu nie stac mnie na zmiany samochodów co 3-5 lat. I w takim wypadku kto mi zagwarantuje ,że ten silnik 1.0 wytrzyma eksploatacje przez tak długi okres. Może więc tak spokojniej ,co do tych zachwytów nad przewagami silnika 1.0 nad wolnossącymi benzyniakami.


Na górę
Post: 18-05-2017, 05:28 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07-02-2016, 17:51
Posty: 113
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Suzuki: Swift + Vitara
Nikt 10ciu lat nie zagwarantuje i w silniku naturalnej aspiracji. Auta są generalnie projektowane na 7 lat i do 150tys. potem najlepiej się ich pozbyć i kupić nowe - póki jeszcze trzymają sensowną wartość odsprzedaży i nie wymagają żadnego wkładu finansowego. Taki dystans wytrzymują spokojnie turbobenzyny, są już dłużej na rynku - poza pewnymi wyjatkami jak pechowe 1.6THP czy wczesne 1.4TSI Twincharger. I nie ma znaczenia że silnik jest mały bo np. 1.0EcoBoost w Fordzie mimo małej pojemności i 3 cylindrów nie prezentują żadnych typowych problemow przez lata. I nie żeby te niewysilone nie miały problemów... Silniki z bezpośrednim wtryskiem bez turbo jak ten 1.6GDI też mają swoje za uszami - problemy z nagarem i utratą mocy z czasem są niestety częste. Kiedyś myślałem podobnie i gadałem takie rzeczy do kolegi kupujacego Octavie 1.8T (ten wczesny EA888 który niby potem brał olej) sam kupując zachowawczego Avensisa i "pewnego" 1.6VVTi... tylko to ja musiałem po 4 latach robić uszczelnienia silnika bo zarl olej a kolegi Skoda jeździła spokojnie do konca... i to jak jeździła, to nie to co ten muł Avensis :( Czasem jak widać to po prostu kwestia sztuki i pecha, nie ma na to mocnych. Poza tym jechaliscie 1.6GDI i 1.4TSI czy tam BoosterJet po sobie? Przecież to jest przesiadka o erę do przodu. Jak kupować nowe auto... to współczesne ;) Nie tylko rocznikiem i elektroniką, ale i tym co w aucie najważniejsze. Ja w każdym razie już nigdy nie kupię benzyny bez turbo. No, chyba że klasycznego Mustanga V8 na weekendy, to rozumiem Tylko chyba najpierw muszę w totolotka wygrać, ech.


Na górę
Post: 18-05-2017, 06:23 
Offline

Rejestracja: 01-04-2017, 18:26
Posty: 84
W moim przypadku w wyborze między Vitarą 1.6 a 1.4 zdecydowało 17.000 powodów ;-)

I prawda jest taka, że przy odsprzedaży na najwyższych wersjach wyposażenie traci się dodatkowo bardzo dużo.
Vitara pomijając silnik nigdy nie będzie ścigaczem -za wysoka, za słabo wyciszona, za lekka.
Nie rozumiem narzekań i przekonywań - dla każdego coś dobrego - ktoś chce tanie, ekonomiczne, niezawodne 4X4 i jeździ spokojnie bierze 1.6 - w tej cenie, jeszcze z automatem brakuje konkurencji. Ktoś lubi wyprzedzać bierze 1.4
Ludzie mają różne potrzeby i możliwości.
Jeden i drugi wybór będzie dobry.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2059 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 111 12 13 14 1583 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
[ GZIP: On ]