Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam, dzisiaj wywaliło mi bezpiecznik od tylnych lamp podczas jazdy ( stopu, wsteczne, kierunki działają ) wymieniłem go i po przejechaniu 2km sytuacja się powtórzyła. Ktoś ma jakiś pomysł co może powodować przeciążenie?

Masz jakieś wpinki w instalacje elektryczną, np. gniazdo haka?

Na początek proponuję zamiast bezpiecznika podłączyć zwykłą żarówkę (np. h1) i poużywać hamulca i wstecznego... jeśli się lekko żarzy to jest ok, jeśli zaświeci to masz gdzieś zwarcie.

Podaj proszę jeszcze numer bezpiecznika który się przepala.

Tak jest hak i zapewne jest podpięty do lewej tylnej lampy ( uwalony jeden zaczep plastikowy od lampy ). Zaglądnę i dam znać czy nie robię zwarcia gniazdem haka bo ostatnio mogłem go trochę "przybrudzić".

Nie znam się kompletnie, niemniej jednak podczas używania hamulca gdy go docisnę troszkę mocniej to słychać stuk jakby z przekaźnika - tak powinno być? Na schemacie pod kierownicą bezpiecznik jest opisany jako TAIL - mam napisane iż powinien być 10A wyciągnąłem stamtąd przepalone 20A.