Hej potrzebuję Waszej pomocy:)
Mam problem z którym nie mogę sobie poradzić już od dłuższego czasu, mianowicie chodzi mi o wypadanie zapłonów. Suzuk w benzynie.
4 mechaników nie poradziło sobie z problemem:( trzy razy wymieniałam już cewkę

ponadto kable, świece. po ostatniej wymianie niby było wszystko ok, ale autem nie można jeździć po autostradzie..od długiej monotonnej jazdy lub powyżej 100km auto traci moc, szarpie, muli...masakra totalna

w chwili obecnej świeci mi się kontrolka check engine, po podpięciu do komputera wskazuje katalizator:( nie wiem co mam robić z tym autem:( czy to teraz katalizator wpływa na taką jazdę auta? mechanicy raczej wróżą, to co ja mam powiedzieć?:( miał ktoś podobny problem? będę wdzięczna za pomoc.