Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam serdecznie.

Tak jak zawarlem w tytule i opisie interesuje mnie czy w Swiftach (u mnie 2009 rok 1,3 DDis 75KM) wrzucano wiązki elektryczne do halogenów (pomimo tego że nie były one zamontowane).

Wiem, że do założenia halogenów potrzebne są halogeny przekaźnik oraz przełącznik..

Jeżeli ktoś już przerabiał ten temat byłbym wdzięczny o wskazówki dotyczące montażu.

_________________
konradkar

Może to zależy od wersji wyposażenia swifta, ja w podstawowej takich wiązek nie mam, bo sam o dołożeniu halogenów myślałem, ale zostawiłem temat. Myślę że raczej znając politykę skąpstwa w drobiazgach suzuki to żadnych wiązek "na zaś" nie dokładali.

Trzeba fizycznie sprawdzić czy się jakieś niepodłączone wtyczki nie pętają. Moim zdaniem, może się okazać, że jest wszystko oprócz włącznika i halogenów.

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

Właśnie w tym sęk ze w miejscu przelacznika gdzie jest zaslepka swiatel p.mglielnych jest wiazka elektryczna... Nie mogę znalezc tych wiązek przy zaslepkach halogenow.. Moze są gdzies ukryte?

_________________
konradkar

Tu podobne pytanie
viewtopic.php?t=12881

Gdyby pytanie zostalo zadane tylko w jednym watku, byloby pewnie latwiej znalezc jakas odpowiedz...

_________________
****** Pozdrawiam! ******

Jestem świeżo po montażu halogenów wiec mogę powiedzieć jak to wyglądało u mnie.
Wiązki za zderzakiem moje autko nigdy nie posiadało, również w skrzynce bezpiecznikowej gdzie opisane było miejsce na światła przeciwmgielne było pusto (nawet kable nie dochodziły). Udało mi się znaleźć kompletną wiązkę z przekaźnikiem i bezpiecznikiem od diesla produkcji węgierskiej (niestety włącznik również mam z niego i z racji tego podświetlany jest na czerwono). Wiązkę wpina się w akumulator, a zasilanie do przekaźnika do luźnej wtyczki z pojedynczym kabelkiem znajdującej się przy wiązce za lewą lampą. Drugi koniec tej wtyczki znajdował się w kabinie (pod deską - patrząc od strony pedała sprzęgła w górę- z wiązki wychodził luźny kabelek z wtyczką). Z racji tego że nie wiem i nie chciało mi się szukać gdzie idą kable które ukryte były za zaślepką włącznika halogenów to wpiąłem bezpośrednio ten luźny kabel do wiązki zaraz przy wyjściu w wyłącznika (dodam że zasilanie w tej wtyczce za zaślepką już było).
Kratki w zderzak kosztują grosze a same halogeny pasują od Peugeotów, Opli, Fordów i wielu innych marek.