Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Teraz ciągle jeżdzę po mieście na krótkich trasach - pokazuje średnio 13.5l. Czyli ok 2x więcej niż spalanie na trasie - jadąc delikatnie.

Tak, to jest 2WD.

GRATULACJE!
Kolejny przykład że SX4 może mało palić.

A u mnie przez pierwsze 3tys. km średnie zużycie około 7.8/100km, w tym jeden dłuższy wyjazd Kęty-Ustronie Morskie 666km. Jechałem po żonę i syna, spokojna jazda nocą dwupasmówką w granicach 100-120km/h, od Łodzi już w lekkim ruchu 80-90km/h zużycie wyszło 7.2/100km (wg komputera 7.1/100km). Droga powrotna, wracała żona, duuużo ostrzej i dynamiczniej, więcej deptania, wyprzedzania, dwupasmówka już 120-140km/h, 20min w korku w Łysomicach przed Toruniem i zużycie tylko 7.4/100km (wg komputera 7.3) Różnica mnie zaskoczyła. Myślałem, że wyjdzie z 1-1.5l więcej. Więc odnośnie zużycia póki co jestem mile zaskoczony.
PS. W dodatku czekam na zdjęcie z fotoradaru. Dałem się przed Toruniem zrobić jak mały Jasiu na pasterce. Jadę 90, znak fotoradar, zwalniam, ograniczenie 70, znak mijam mając 72-73, za chwilę błysk, w tym momencie mijam znak 50, którego nie widziałem Przede mną nikogo, za mną nikogo, padający deszcz i mandacik w plecy. Cóż, taki life, a żona deptała i nic.

Witam wszystkich. W moim sedanie spalanie ustatkowało sie po miescie na 7.6/8.5 ( klima ). Na trasie jest znacznie lepiej, minimalnie zszedlem do 6,5, przy spokojnej jezdzie, z wlączoną klimą.

Zrobiłem ok. 600 km w kilka dni i średnia wyszła 6,7.
Potem wystarczyło dołożyć 50 km tylko w mieście i już mam 7,0.

moj ma przebieg kolo 9000 w tej chwili
spalanie ciagle spada - srednia z calego zycia samochodu to 6,3, bo jak wiadomo na poczatku i auto pali wiecej, i kierowca sie go jeszcze uczy
gdy bak jest caly (od korka do pierwszego zapalenia rezerwy - wtedy zwykle tankujemy i liczymy spalanie) spalony w miescie, to zwykle spalanie miesci sie w okolicach 6,1 +/- 0,1
w trasie spada do okolo 5,8 wiec w sumie mala roznica (brak 6 biegu )

w kazdym razie SX4 nalezy do naprawde ekonomicznych samochodow (w USA 4 miejsce w tej kategorii, a tam byla przeciez brana pod uwage wersja 2.0 bez DOHC)
no, ale ja mam sedana i jestem po kursie EcoDrivingu

To po prostu przechodzi moje ludzkie pojęcie
Nawet Swiftem 1.0 niełatwo było uzyskać 6 litrów w 100% miejskiej eksploatacji... .

Czy w Twoim mieście są sygnalizacje świetlne, korki i minironda? Bo w niedzielny poranek, to spod stacji benzynowej przejadę do domu 3 km ze średnim 5,6. A potem, po ponownym odpaleniu, samo skacze w ciągu minuty do 6,0 i więcej... .

to wszystko jest plus wzje... tranzyt
jestem z Poznania
Zona jezdzie do pracy 13km w jedna strone codziennie
tak - jest duzy ruch - wszystko to kwestia strategii jazdy, przewidywania tego, co bedzie sie robic za pareset metrow

Nimal, te dane to z komputera czy na podstawie wlanego paliwa?
Może przemycisz dla nas kilka informacji/rad z tego kursu EcoDrivingu.

Po 300 km od resetowania komputera mam 8,4 l/100 km. Trasa z tego to może 120 km, reszta miasto.

dziwna sprawa
przez wszystkie tankowania jak pisalem 6,1 srednio
a tu nagle 7,8 wyskoczylo
potem znowu caly czas 6,1
i znowu ostatni pomiar 7,6

caly czas tankuje na stacjach BP w sumie na kilku w poblizu
wniosek nasuwa mi sie jeden - stacja nie wie co leje i co jakis czas wszedzie sie smieci zdazaja - bo tylko domieszka sobie moge logicznie uzasadnic wzrost spalania AZ TAKI nagle i bez powodu

pytanie padlo jak licze spalanie - wedlug wskazania z dystrybutora i km od tankowania do tankowania licze recznie
srednie z zycia auta pochodzi ze wskazania komputera pokladowego
teraz srednie z kompa przy przebiegu kolo 10 i pol tysiaca wynosi 6,4 (czyli wzrost wzgledem poprzednich moich doniesien)
sprawa tych dwoch dziwnych bakow w miedzyczasie i zapewne temperator - zima sie zbliza

a co do jazdy Eco - tak w jednym zdaniu - przyspieszac dynamicznie (3/4 gazu), szybko zmieniac biegi (niskie obroty gdy nie przyspieszamy) i tak jechac, by nie hamowac (czyli nie gaz i hamulec, a jak widzimy, ze trzeba bedzie stanac, to dokulac sie hamujac silnikiem, i to tak najlepiej, by sie nie zatrzymac, tylko plynnie zaczac jechac znowu jak sie np zmienia swiatla)
ot - cala filozofia
trzeba potrenowac i naprawde mozna sporo zaoszczedzic
w dodatku jakzda eco wymaga ciaglej obserwacji drogi, wiec i potencjalnie bedzpieczniej sie robi

w dodatku - co zawsze podkreslam a nikt w to ni chce wiezyc - jezdzac eco JEZDZI SIE SZYBCIEJ
jak ktos mysli ze jadac gaz/hamulec i tak ciagle jezdzi szybko... to powodzenia - nie mam zamiaru dyskutowac
jak ktos chce sie dopytac o Eco - prosze sie pytac - ile moge tyle podpowiem, ale podkreslam, ze sam sie tego ucze

dodam ze na kursie jechalem swoim stylem trase w ruchu miejskim 21 minut nieznanym sobie autem ze srednim spalaniem kolo 6l
inny kolega (swoja droga - zawodowy kierowca) jechal wlasnie stylem gaz/hamulec, kazdemu w aucie wydawalo sie ze facet zapier... jak dziki, a spalanie mu przekroczylo 8, czas na tej samej trasie 25 minut
gorzka prawda

Witam!

Rodzice od paru dni są posiadaczami SX4 dieselka 1.9
Naprawdę fajne autko!
Na razie przejechalismy nim niewiele bo pareset kilometrów jednak spalanie jakieś niskie nie jest... wg komputera 7,5 litra około.

Pytanie: czy myślicie, że ten nowy diesel fiata o mocy 135 KM faktycznie tak mało pali? W jego recenzji (fiat sedici-nowy) jest napisane, że średnie spalanie to około 4,6 litra ??? w porównaniu do średniego spalania 7 litrów w recenzji wersji z silnikiem 1.9
Myślicie, że to fikcja czy też prawda...
Próbował już ktoś jazdy autkiem na nowym silniku? Jest różnica odczuwalna w stosunku do 1.9?

4,6?
Na pewno do uzyskania, ale nie jako średnia, tylko kilku kilometrach pustej, płaskiej i prostej drogi

Poczytaj sobie o spalaniu 1.9 DDiS w innych wątkach.
Poza tym, na początku zawsze jest większe.

Nasze Suzuki ma 5300 km na liczniku, więc z pewnością musi się jeszcze dotrzec. Zostało kupione z przebiegiem 5000 km, model 2008, zarejestrowane w grudniu 2008 w Auto Durczok.
Dzięki temu było tańsze w zakupie bo na nowy model to już ciężko by było znaleźc ok 80 tysiaków..
Przed zakupem autka oczywiście czytałem co tylko znalazłem o tym suzuki

Zawsze jednak jak się kupi auto, a słyszy się o nowym lepszym i mocniejszym silniku, który jeszcze mniej pali... hehehe
Dlatego ciekaw jestem czy faktycznie jest to lepszy silnik czy tylko jest lepszy na papierze.

nowy model z dieslem 1.6 kosztuje 60kola
2.0 w Suzi nie uswiadczysz, chyba, ze chcesz fiata
a za 80 kola to kupujesz GV - a tu porownania nie ma inna polka pod kazdym wzgledem

co do silnika - jak dbasz to sie odwdzieczy ladna praca
ale o diesla trzeba dbac - regularne krecenie, schladzanie itd
zobacz jakie technologie sie tam wklada - jak znasz ich minusy i dokonales swiadomego wyboru to gratuluje! uzytkujac swiadomie zyskasz swietne autko
ale jak wybrales diesla "bo malo pali" albo "bo diesel jest trwalszy" i jezdzisz glownie po miescie... coz... to nie te czasy

*********

swoja droga wracajac do tematu - przyszla zima i spalanie podskoczylo mojej Zonie do ponad 7
mi nadal palil w okolicach 6 z hakiem, ale Zona na zime ewidentnie ma inna strategie jazdy
zycie
mam nadzieje, ze zrobi sie cieplej i spalanie znowu spadnie

co do spalania w 1,9 DDIS :
minimum jakie uzyskałem to 5,5 w trasie
maximum ile mi wyszedł cały zbiornik to 8,4
a średnie (od roku zapisuje każde tankowanie) to 7,2
tylko że ja jeżdżę głównie po mieście i czasem po lesie.

Za to roczne(5000 km na liczniku) Suzi z Auto Durczok zapłacilismy 59 tysięcy (wytargowane 900 zł w dół i opony zimowe gratis:-) )
Jak bylismy w salonie fiata to sedici z dieselem 2.0 kosztował w najtańszej wersji 77,700 zł... no nie mało. W tej tej lepszej to ponad 80000 zł..
Jak miesiąc temu byłem w salonie suzuki w Krakowie to dealer przedstawił mi oferte benzyniaka 106 KM, czyli starszego,plus opony i ubezpieczenie za 66700 zł i niżej zejsc nie chciał. Nie wiem gdzie widziałeś diesela 1.6 za 60 tysiaków?

Sorki za zejście z tematu.
Jak wyklaruje się sprawa spalania to napiszę:)

PS. tata bardzo chciał miec diesla na starsze lata to szukałem najlepszej oferty auta z gwarancją i koniecznie 4x4 bo tata pochodzi z gór i czasem tam jeździ:)

cennik masz na stronie Suzuki
2.0 w Suzi nie ma
1.9 juz nie ma
1.6 jest stary i nowy w dieslu i oczywiscie tez benzynka
co do schodzenia z ceny to prawda - nie da sie schodzic, taka polityka Suzuki

ale przeciez benzyniaki zaczynaja sie od 50 kola z hakiem (plus metalik minus promocja i promocyjny palkiet ubezpieczenia) za 2WD
jak chcesz, to moge poprosic kolege z salonu Suzi o przeslanie Ci oferty - ale skoro juz kupiles to po co sie denerwowac, chyba, ze myslisz o drugim
tym bardziej, ze z Suzi powoli ogranicza oferte diesla - nie wiem o czym to swiadczyc moze - czy bedzie nowa wspolpraca z innym producentem silnikow? czy jeszcze co innego? mozna tylko gdybac, bo firma ma powiazania z kilkoma poteznymi firmami (vw, fiat, opel, renault, nissan... itd), wiec tylko bardzo dobrze poinformowane osoby ze szczytu wladz cos beda wiedziec

************

wracajac di spalania - przedostatni bak, zima, calosc w miescie na krotkich trasach - 7,5
ostatni - 300km trasa (szybko...) reszta w miescie - 7,1

w porownaniu do lata to tragedia - kolo litra wiecej co oznacza tankowanie o prawie 100km szybciej...
z drugiej strony - teraz jezdze zgodnie z danymi producenta

1.6 DDiS kosztuje 58,900 zł

Durczok może mieć 2.0 DDiS.
Wszędzie są, tylko w Polsce nie ma
Np. tu:
http://www.suzuki.cz/auto/sx4/outdoor/cenik.pdf

Tu:
http://www.suzuki.sk/index.php?sekcia=m ... OL20DDISGS

Tu:
http://auto.suzuki.de/auto/live/modelle/SX4-1/SX4.html

Budują swoją fabrykę silników diesla w Indiach

o
wiesz moze cos wiecej?
wiem, ze chca doinwestowac (powiekszyc) istniejaca fabryke Maruti, ale czytalem tylko o planach linii samochodowej
nie slyszalem o inwestycji we wlasna linie produkcji silnikow diesla
chetnie bym doczytal - jak masz gdzies linki to dawaj
z gory dzieki

Ano tak, piszecie o zuziach z napędem 2WD, a te faktycznie są o 10 tysiaków tańsze. Ja szukałem 4WD.

2.0 to był Fiat Sedici, nie Suzuki.

Ciekaw jestem opini o spalaniu kogoś kto jeździ Fiatem Sedici 2.0 4WD.
Czy będzie jakiś istotny spadek spalania i powiedzmy zacznie się pojawiac cyferka 6....zamiast 7


Apropo Indii, to przed zakupem Suzi bardzo się interesowałem autkiem Tata Safari i naprawdę dużo o nim poczytałem. Wszystko co było po polsku plus bardzo dużo po angielsku.
Do tego autka wsadzili bardzo dobry silnik Diesela Dicor 2.2 o mocy 140 KM.
Silnik zbiera pochlebne opinie jeśli chodzi o moc i ekonomie.
Autko waży około 2100 kg a spalanie według opinie parudziesięciu użytkowników jest 10 km/l w mieście czyli 10l/100km po miesci a w trasie ok 15km/litr czyli 6,6 litra!!! na takiego smoka 2 tonowego to szacunek!!

Autko jak dla mnie fajne, ale oczywiscie za duże dla rodziców. W Polsce ma 3 lata gwarancji.

Piszę to nawiązując do inwestycji Suzi w Indiach.

PS. Tata wykupił w połowie Land Rovera oraz chyba 2 fabryki blach w Europie... Mam nadzieję, że jakosc będzie dobra.

Mam Sedici 2.0 4WD ale ile pali to powiem Ci jak przejadę więcej kilometrów na razie mam 400 na teraz komp pokazuje ok 6,5 przy spokojnej jeździe.

6.5 no to nieźle
Nasz 1.9 sx4 po 5 tysiakach ma średnią 7.4 litra...
A jak osiągi? Miałeś może porównanie do wersji 1.9? Czuc różnice na trasie?