Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
http://www.suzukiklub.pl/forum/

Warszawa - JASKŁOWSKI
http://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=35&t=710
Strona 1 z 1

Autor:  chiron [ 13-02-2007, 13:40 ]
Tytuł:  Warszawa - JASKŁOWSKI

Warszawa - JASKŁOWSKI
ul. Prymasa 1000-lecia 74
tel. 22 877 24 84

- / Mechanika / Blacharstwo



------------------------------------------------------------------------
ZANIM NAPISZESZ PRZECZYTAJ!!!
------------------------------------------------------------------------

Autor:  Jatayu [ 13-02-2007, 14:14 ]
Tytuł:  listopad

OCENA: 6.5/10

KOSZT: 0PLN

USŁUGA: Promocja - Bezpłatny Zimowy przegląd

Przeglad trwal dosyc dlugo, obsluga srednio mila, wszyscy w pospiechu, troche nudno, nie ma za bardzo co robic w czacie oczekiwania. Samochod umyty, ale dopiero za prosbą ("jak ktos bedzie mial czas to umyje").

Autor:  MaSSteR [ 15-12-2007, 10:26 ]
Tytuł: 

Witam wszystkich użytkowników forum, gdyż jest to mój pierwszy post :D .

Może odświeżę trochę temat o tym warsztacie na Prymasa Tysiąclecia. Mojego tygodniowego Swifta jakiś fajansiarz obrysował na tylnym zderzaku, w dodatku ten jest trochę nadpęknięty. Zapewne w grę będzie wchodziła wymiana zderzaka, bo samo lakierowanie nie naprawi przecież pęknięcia. Czy warto się wybierać z taką sprawą do tego warsztatu, nie ukrywam, że znajduje się on najbliżej mojego miejsca zamieszkania, dlatego najchętniej u nich bym naprawił samochodzik? Czy możecie mi polecić jeszcze jakiś inny warsztat na terenie Warszawy?

Autor:  Avalanche [ 15-12-2007, 14:51 ]
Tytuł: 

MissTRZu :)
Przykro mi, ale ten temat jest do oceny warszatów - regulamin u góry tematu.

Na początku przywitaj się - jeżeli nie sprawi ci to kłopotu - w wątku powitalnym. (to akurat nie jest obowiązek ;) )

A o sprawach różnych chyba lepiej w Rozmowach ogólnych... .

pozdrawiam

Autor:  qba_m [ 05-05-2008, 13:18 ]
Tytuł: 

Nie jestem zadowolony z naprawy blacharskiej wykonanej w warsztacie JASKŁOWSKI. Na pomalowanym tylnym zderzaku znalazłem kilka niedoróbek (na 1 elemencie :!: ), poza tym w czasie naprawy zarysowali tylny błotnik, niedbale naprawili podłogę bagażnika. Teraz muszę tracić czas i jeździć na poprawki.

Nie polecam napraw blacharsko - lakierniczych w serwisie JASKŁOWSKI.

Jedynym plusem jest miła obsługa.

Autor:  hagen73 [ 06-10-2008, 15:27 ]
Tytuł: 

Panie i Panowie uwaga na info telefoniczne!! Inne ceny przeglądów przez telefon a inne jak jest juz po..i niechętnie wystawiają rachunki osobą prywatnym..a i zadowolenie z obsługi równe "zero"!!
zdecydowanie nie polecam!!!!!!!

Autor:  Tomash [ 06-04-2010, 19:12 ]
Tytuł: 

Ocena: 7/10

Koszt: 200 PLN

Usługa: przegląd przed zakupem.

Bardzo fajna i konkretna (bez zbędnego gadania, tylko istotne rzeczy) obsługa. Robiąc przegląd przedzakupowy zaprosili mnie na halę i w mojej obecności wszystko badali i oglądali, pokazując na bieżąco co, gdzie i jak.

Wygląda na to, że będę tam serwisował swoje SX4. Tzn. oczywiście mam nadzieję, że będą to głównie przeglądy ;)
(bo ceny usług jak to w ASO -- wysokie)

Autor:  natter [ 07-04-2010, 19:14 ]
Tytuł: 

Dziwnie, by wyglądało, kiedy zlecając przegląd przed zakupem samochodu
nie zaprosiliby Ciebie na jego ogląd i nie wytłumaczyli co i jak. To norma w takich sytuacjach. Pozdrawiam

Autor:  bluedog [ 07-04-2010, 20:44 ]
Tytuł: 

Nie ma potrzeby cytować w całości post, pod którym bezpośrednio się wypowiadasz :idea:

Autor:  Tomash [ 08-04-2010, 15:51 ]
Tytuł: 

natter pisze:
Dziwnie, by wyglądało, kiedy zlecając przegląd przed zakupem samochodu
nie zaprosiliby Ciebie na jego ogląd i nie wytłumaczyli co i jak. To norma w takich sytuacjach. Pozdrawiam

O, w takim razie mogę odradzić Abexim, bo kiedy kupowałem używaną Astrę i byłem w Abeximie na przeglądzie przedzakupowym, to nawet nie widziałem drzwi do warsztatu :?

Autor:  bluedog [ 09-04-2010, 06:37 ]
Tytuł: 

To nie jest tak do końca - są przepisy BHP, które wyraźnie zabraniają obecności osób postronnych na halach naprawczych a także większość ubezpieczycieli warsztatów wyraźnie zastrzega wyłączenie odpowiedzialności w przypadku uszczerbku na zdrowiu klienta, który akurat przebywał na takiej hali - a więc prokurator i dodatkowo wypłata odszkodowania z własnej kieszeni właściciela warsztatu :idea:

Autor:  unde4d [ 09-04-2010, 16:40 ]
Tytuł: 

bluedog pisze:
To nie jest tak do końca - są przepisy BHP, które wyraźnie zabraniają obecności osób postronnych na halach naprawczych a także większość ubezpieczycieli warsztatów wyraźnie zastrzega wyłączenie odpowiedzialności w przypadku uszczerbku na zdrowiu klienta, który akurat przebywał na takiej hali - a więc prokurator i dodatkowo wypłata odszkodowania z własnej kieszeni właściciela warsztatu :idea:



Jest też przepis mówiący że właściciel pojazdu może bezpośrednio przebywać przy samochodzie w obecności mechanika. i serwis musi zezwolić właścicielowi na monitorowanie co dzieje się z jego pojazdem. Z tego co wiem wytrychem jest robienie szybki pomiędzy poczekalnią a warsztatem aby móc się z tego wykręcić.

Autor:  bluedog [ 09-04-2010, 16:55 ]
Tytuł: 

Nie ma potrzeby cytować w całości posta, pod którym bezpośrednio się wypowiadasz... a wracając: możesz wskazać przepis, o którym piszesz?

Autor:  Tomash [ 21-06-2010, 10:38 ]
Tytuł: 

Wracając do tematu: z każdym dniem (oczekiwania na przelew ze zwrotem podwójnie zapłaconej kwoty za przegląd oraz na telefon zwrotny co mam zrobić z nakładką na skrzynkę bezpieczników, jaką znalazłem na siedzeniu po przeglądzie) coraz niżej oceniam ten serwis.

Autor:  bluedog [ 21-06-2010, 12:13 ]
Tytuł: 

Cytuj:
co mam zrobić z nakładką na skrzynkę bezpieczników

Najpierw sprawdź, czy nie Twoja... a zwrot to nie jest taka prosta sprawa przy pełnej księgowości - chcesz uniknąć dalszego czekania i nerwów: umów się na wypłatę gotówką z kasy :idea:

Autor:  Tomash [ 21-06-2010, 13:52 ]
Tytuł: 

Moja moja, jak mi poszedł bezpiecznik gniazdka zapalniczki (http://suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=6356) to po zdjęciu plastiku ujrzałem nieosłoniętą skrzynkę bezpieczników.
Co nie zmienia faktu, że pomimo 3 (trzech!) wcześniejszych telefonów, usłyszałem od pani, że pan do mnie oddzwoni i powie co zrobić z tą nakładką. Pomijam jakość usługi serwisowej, po której części zamiast na swoich miejscach lądują na siedzeniu. Ale takie traktowanie klienta jest po prostu słabe.

Co do zwrotu: bardzo prosta sprawa także przy pełnej księgowości (zresztą nie wiem czy to spółka z o.o., ale mniejsza), bo fakturę dostałem na kwotę X, a z kart mi łącznie ściągnięto 2X (pierwsza transakcja niby wypluła błąd, stąd powtórka, niemniej przeszła).

Co do czekania: sprawę zgłosiłem w dniu transakcji, po dwóch tygodniach miałem telefon i umówiliśmy się na zwrot przelewem. Od razu wysłałem dane do przelewu. W środę minie tydzień od tamtej rozmowy :?

Autor:  Tomash [ 25-06-2010, 08:36 ]
Tytuł: 

No i wszystko dobrze się skończyło. Zwrot kasy wpłynął na konto, nakładkę na skrzynkę bezpieczników sam sobie założyłem. Następnym razem będę płacił gotówką ;)

Autor:  waldis [ 25-06-2010, 19:34 ]
Tytuł: 

Tomash pisze:
Następnym razem będę płacił gotówką ;)

Nastepnym razem zmień serwis.

Autor:  bluedog [ 26-06-2010, 09:38 ]
Tytuł: 

... też tak myślę... zostawić zaślepkę na siedzeniu pasażera z przodu to jakby zakpić z klienta. Nie pod fotelem, gdzie spadła i się ukryła ale na, gdzie ją widać jak nie przymierzając wyrzut sumienia :zly: :!: To efekt zwykłego niedbalstwa - tak, jak przeprowadzenie podwójnej transakcji kartą... ale zwracanie nadpłaconej kwoty przez tak długi okres czasu, to już przesada - jest to co prawda operacja na kilku kontach ale dziś to robią programy... przynajmniej powinny :idea:

Autor:  Tomash [ 10-08-2010, 11:14 ]
Tytuł: 

Panowie, macie oczywiście rację, ale w takim razie na jaki mam zmienić? Na forum dobre oceny widzę że zbiera Gadimex i Japan Motors...

Autor:  Oktagon [ 11-01-2012, 08:58 ]
Tytuł: 

OCENA 1/10

koszt : 100 PLN - nie wystawili paragonu ani FV

Wstawiłem Grand Vitarę na zdiagnozowanie usterki ABS, po 3 h otrzymałem telefon że winny jest czujnik ABS oraz pompa ABS. Koszt wymiany wraz z częściami przeszło 9000 PLN. Rzecz jasna samochód odebrałem bez naprawy. Na samą diagnozę nie wystawili żadnego rachunku ani nie przekazali mi wydruku błędów.

Auto trafiło do SCANDSERVICE w Łomiankach gdzie została zdiagnozowana usterka czujnika przyśpieszenia wzdłużnego.

więcej tu: viewtopic.php?t=8782

NIE POLECAM ASO JASKŁOWSKI - są nieuczciwi, próbowali naciągnąć mnie na bardzo drogą i jak się później okazało niepotrzebną naprawę.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/