Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. W mojej GV 2.0 benzyna 2007 rok wystąpił zauważalny brak mocy na II biegu. Po przełączeniu z jedynki na dwójkę, samochód ledwie się toczy. Silnik wpada w wibracje a z napędu słychać buczenie. Zazwyczaj przełączałem na drugi bieg przy około 1500-1700 obr/min, lecz teraz muszę ciągnąć na jedynce minimum do 2.000 obr i wtedy w miarę się zbiera. Samochód ma przebieg 146.000 km . Czy jest to naturalny objaw wynikający ze zużycia podzespołów czy też jest to coś niepokojącego ? Pzdr

do sprawdzenia zawieszenie silnika na poduszkach
zejdź pod auto i zobaczy czy nie ma jakiś wycieków i co się dzieje przy tych 1500 obrotów ale z tego co opisujesz to może to być awaria skrzyni....drugi bieg się rozjechał ....chociaż wiesz to takie wróżenie z fusów...
stan oleju w skrzyni coś by powiedział .....albo mechanik z kamerą wziernikową bo mają już takie fajne teraz.

Mam ten sam problem w zuzannie 2.4...Proszę o Wasze opinie

Trzeba sie nauczyc jezdzic..
w benzynie, w ogole w samochodzie osobowym nie zmienia sie biegu na wyzszy przy predkosci obrotowej ponizej 2000, ba zmiana przy 2000 w benzynie jest bez sensu.
Jezeli to ma byc oszczednie to zmieniajcie przy 2800.
Zmieniajac biegi tak jak to robicie wykonczycie panewki.

przecież można zmieniać biegi w stylu 1 3 5 i już
Koledze bst chyba chodziło o to że jazda z bardzo niskim obrotami kumuluje silne drgania silnika, skracające jego żywot tak ?

Nie zgadzam się...2800 to za dużo. Ekonomiczna jazda benzyniakiem to zmiana biegów między 2000, a 2500 obrotów. Także albo celowo wydłużono jedynkę "do terenu" albo źle zestrojono skrzynię biegów bo mocy - choć nie są to przelewki - nie brakuje.

widzisz roznice - zmiana biegu przy 2500 a 1700?
Co nie zmienia faktu, ze 2500 to bardzo nisko, przy 16 zaworowym silniku benz. to bezsens.