Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam. Jestem wkurzony, bo w mijej vitarce pękł pasek. Mam pytanie czy w silniku 2.0 16V rocznik 2005 zawory są kolizyjne, czo jest szansa cokolwiek ratować, czy muszę koniecznie wydać kasę na nowy silnik? Dodam, że autko zgasło tak po prostu i nie było słychać żadnego hałasu, porostu odmówił posłuszeństwa. Proszę o odpowiedź.

Sorki. Poniosło mnie. Wydatki z kosmosu się szykują, łańcuszek (nie pasek) samoczynnie nie spada :/ W serwisie stwierdzili, że może to być wada konstrukcyjna.

coś taki zniecierpliwiony ? są jeszcze inne fora suzukowo vitarowe poza tym niektórzy pracują i nie mają czasu na klepanie w klawiature w dzień

a silnik pewnie jest kolizyjny - jedyny sposób oceny sytuacji to rozebranie silnika i wszystko się wyjaśni - może miałeś farta i nic się nie stało, a może trzeba szukać nowego silnika

Hmm... Pomijając kwestię wyrażeń, których tu nie używamy... to
Zarejestrowałeś się tu 3 miesiące temu. NIKOMU w niczym nie pomogłeś, ani nie odpowiedziałeś na żaden post z problemem.

Zadałeś 3 pytania z kosmosu: - czy kanapa "z modelu niżej" G Vitary pasuje do innej G Vitary (z jakiego modelu do jakiego nikt pewnie nie pojął), gdzie kupić skórzaną kanapę do GV (tak jakby ktoś sobie takie rzeczy kupował) i kołpaczki do felg z XL7 (kompletna enigma).
A potem dziwisz się, że nikt nie odpowiada na temat

Jakbyś poczytał coś tu czasem, to zauważyłbyś że na prawie każdy sensowny post jest odpowiedź.

I inni nie awanturują się jak klient, któremu kelner podał zimną zupę