Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Jak w temacie, czy ktoś widział lub słyszał o mapie Europy, może być na bazie map Google lub podobnych, na której możnaby w prosty sposób podejrzeć aktualne ceny paliwa na stacjach benzynowych?

Wiem, że niektóre nawigacje mają wbudowane takie rozwiązanie, tzn. jak zbliżamy się do stacji to na mini mapce wyświetla się cena paliwa. Czy jest możliwość zobaczenia cen przed wyjazdem na mapie na monitorze w przeglądarce?

Chodzi mi o to, że chciałem przed wyjazdem w długą drogę zerknąć na mapy i sprawdzić gdzie w pobliżu danej trasy przejazdu są lepsze ceny paliwa i po prostu gdzieś zapisać sobie taką stację. Jak wiadomo, szukanie dobrych cen paliw na stacjach już w trasie może być kłopotliwe i niepotrzebnie rozpraszać uwagę. A tak można by wcześniej zapisać sobie kilka stacji i już wiedzieć, gdzie zatrzymać się na tankowanie.

_________________
Vitara 1.6 2WD MT Premium

Myślę. że to tak dynamicznie się zmienia, że taka mapa nie będzie zbyt aktualna. Cena paliwa w danym regionie jest zazwyczaj podobna wszędzie. Ja kieruję się tylko zasadą, że nie tankuję na autostradach i ekspresówkach. Doświadczenie sprzed tygodnia: S8 5,64 pln za Pb95, a w Piekarach Śl. 5,02 (oba Orleny). To jest istotna różnica, z różnic kilka , kilkanaście groszy nie robie zagadnienia.

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD

Taka mapa, żeby miała sens, musiała by się opierać na stałe aktualizowanej bazie danych obejmującej wszystkie konkurujące ze sobą firmy. No way
O ile pamiętam są aplikacje które agregują przesyłane przez użytkowników aktualne ceny. Ale w naszych warunkach te próbki są dość niewielkie (zwłaszcza na trasach), a więc i nie zawsze aktualne. Poza tym (co oczywiste) im mniejsza próba tym łatwiej manipulować wynikami.

Jako że raczej tankuję tam gdzie mi wygodniej, więc nie wiem. Pozwolisz, że spytam: jakie różnice w cenie zazwyczaj (nie skrajnie) wychodzą w grę?

_________________
Vitara 1.6 Premium 4WD

Jest coś takiego opartego na informacjach przesłanych przez użytkowników i działa dla całej Europy, ale mapa jest dość toporna w obsłudze. Nie wyświetla cen na mapie, tylko trzeba za tymi cenami trochę poklikać. https://pl.fuelo.net/?lang=en Tu na Sprawniej działająca mapka ale niestety tylko na Austrię: https://www.oeamtc.at/spritapp/SimpleSearch.do


Jak ja podchodzę do sprawy? W Polsce w trasie to 30 gorszy różnicy na litrze jest warte zachodu, żeby zjechać na zadupie z autostrady i zrobić tankowanie do pełna, na kilkanaście groszy różnicy nie zwracam uwagi. A w takich Niemczech jak widzę 1.55 Euro (6.70zł!) na stacji przy-autostradowej oraz 1.45 Euro na stacji na wiosce w pobliżu autostrady to już każdy cent się liczy i wolałbym znaleźć jak najtaniej.

_________________
Vitara 1.6 2WD MT Premium

Ok. Teraz rozumiem. Zakładałem że te różnice miewasz znaaacznie większe.
Ja (pardon my french) nie sram pieniędzmi, i jeżdżę naprawdę niewiele, bo różnie jakieś 10-11 tys. Ale sam w takiej sytuacji nie przerwałbym trasy (szczególnie zjeżdżając z drogi) bo 30 gr różnicy, przy laniu od prawie pustego do pełna to równowartość jakichś dwóch litrów paliwa. Da się to zaoszczędzić płynną spokojną jazdą.
Mnie -ale być może tylko mnie?- szkoda by było czasu podróży na poszukiwanie okazji (przy założeniu że na danej trasie je w ogóle znajdę i że akurat będę miał już wtedy pusty bak.) Inna sprawa, że (być może niesłusznie?), ale wciąż jeszcze boję się tankować, na byle jak wyglądających stacjach (szczególnie tych no-name)
Już chyba lepiej z oszczędności odżałować sobie kawę czy ciacho na stacji, bo to ten sam koszt.

_________________
Vitara 1.6 Premium 4WD

Tak zupełnie przykładowo przy autostradzie jest za 5.45 a na zadupiu 5.10. I tankując 45 litrów to wychodzi ok. 15.75zł oszczędności. No może faktycznie masz rację i nie jest to za wiele. No ale jak ceny są wysokie (szczególnie te na zachodzie) to się człowiek zastanawia co tu zrobić, żeby nieco zaoszczędzić.

No tak, 15zł to troszkę mało, ale ugryźmy to z innej strony: jedź do Austrii przez Czechy a potem przez Niemcy. W Czechach średnie ceny paliw na dziś to 5.30zł a w Niemczech to 6.30zł, złotówka różnicy. Na dwóch dużych tankowaniach (90*6.3 - 90*5.3) masz 90zł zysku.

_________________
Vitara 1.6 2WD MT Premium

O tak, i ten agrument już ma sens!
Ze swojego lenistwa z autostrady bym nie zjeżdżał, ale przed zmianą granicy warto czasem mieć pełniutki bak
Z drugiej strony, nie mam pewności czy do tego niezbędna jest aż mapa (zwłaszcza kiedy dobrze działająca nie istnieje). Ale masz rację: TĄ konkretną wiedzę warto posiadać.

Jest też trzecia strona medalu: sam raczej nie jestem całkiem "typowym jeżdżaczem"
Samych kilometrów robię mało. Jeśli mogę omijam autostrady/expresowki, bo są brzydkie i nudne. Tankuję premium 98 jednego producenta, bo ktoś mi kiedyś wmówił że silnikowi lepiej smakuje. Więc moja ocena może być spaczona.

_________________
Vitara 1.6 Premium 4WD

Sygic pokazuje ceny paliw. Na ile aktualne? Za granicą w miarę się zgadza. W Polsce teraz nie nadążają ze zmianami.

_________________
Vitara S 1.4 MT

Ceny paliw najlepiej posprawdzać na różnych internetowych forach.
I tak wybierając się do Chorwacji na bieżąco od osób jadących do i z HR takie info jest TU . Są też tu informacje o cenach paliw w krajach tranzytowych i o stacjach z LPG.
Podobne info znajdują się na forach o innych państwach.

_________________
Vitara 1.6 Premium 2WD

Stefanek, wydaje mi się, że trochę przesadzasz z tymi cenami.
Kiedy tylko mogę, tankuję w Niemczech do pełna. A mam do nich bardzo blisko. Pomimo tego, że cena jest trochę wyższa (dzisiaj ok. 1.45 E za E10, 1.47 E za S = ok. 6.2 PLN), samochód wg komputera spala mniej o 0.5 - 0.8 litra). Jedzie się też dużo lepiej niż na naszym paliwie. Kiedy zsumujesz niższe spalanie i wyższy komfort jazdy, różnice w cenie stają się niezauważalne.
A stacji przy autostradach unikam jak ognia. Kilka razy miałem sytuacje, ze samochód ledwo jechał i tracił przyspieszenie po takich tankowaniach na stacjach różnych firm. Plus oczywiście ceny ...

Tankowałem w różnych krajach Europy (i nie tylko) i nie stwierdziłem różnicy w jakości paliwa (poza tankowaniem dawno temu na stacji w starym PGRze). To jakaś urban legend, jak lepsza "chemia z Niemiec" (tyle, że większość tej lepszej chemii produkowano w Polsce, w zakamuflowanych fabryczkach).
Możesz jakoś uzasadnić czym różni się paliwo na stacji LOTOS przy autostradzie, od pliwa tej stacji samej sieci 10km od zjazdu z autostrady?
PS Służbowe auta tankuję również na autostradach (Flota, więc mnie cena nie interesuje) i nigdy nie odczułem żadnej różnicy w jakości paliwa.

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD

Macioo, nie potrafię tego uzasadnić. Po prostu wiem, co się dzieje z samochodem.

Może jest tak, jak z tą "chemią z Niemiec". Być może w centrum i na froncie wschodnim podrabia się proszki, płyny, kosmetyki itp. Ja jednak kupuję w sklepach w Niemczech, a nie od baby na rynku. I tak, różnicę się czuje. Dosłownie, pranie pachnie bardzo długo.
Jakiś czas temu był artykuł o tym, że część państw za wschodu UE złożyła skargę do Brukseli, bo po zbadaniu produktów spożywczych wyszło, że składy się różnią. Różnice w składzie tłumaczone są dostosowaniem do gustów, upodobań klientów i podobnymi bzdurami. Różnice w chemii też są tak tłumaczone, stąd tak wielka popularność chemii z Niemiec - ta oryginalna jest po prostu lepsza, a w naszych sklepach są tylko takie same opakowania.

Poważnie ta złotówka więcej wydana w Niemczech na tankowanie przekłada się na znacznie mniejsze spalanie? Aż nie chce mi się wierzyć, że może być większa różnica niż 0.1 do max 0.2l na 100km za lepszą wersję Pb95 niż taka nasza orlenowska Eurosuper Pb95. Czyli jak, na wszystkich stacjach w Polsce chrzczone?

Co do chemii z Niemiec to ja mogę potwierdzić, że tam w zwykłym markecie można kupić dobre i niedrogie proszki oraz środki czystości. Ale żeby paliwo było inne...

_________________
Vitara 1.6 2WD MT Premium

Ale i tak nie mamy co narzekać. Polska w porównianiu do zachodu nie ma wysokich cen, a Holendrzy na dystrybutorach stacji benzynowych gdzie 95 sprzedają często 8zł powinni dla przyjezdnych nalepiać instrukcję obsługi:

_________________
Vitara 1.6 2WD MT Premium

A na krajowych dystrybutorach powinno sie naklejac cos takiego:

_________________
****** Pozdrawiam! ******

Jak to jest, że te ceny rosną tak wyraźnie u nas, a są kraje na Zachodzie, gdzie nic się nie zmienia?

Tak to jest, że na drugim końcu świata ktoś pierdnie i złotówka dostaje po dupie. Dodatkowo miłościwie panujący wpadają ciągle na ciekawe pomysły, jak by tu jeszcze kierowców skroić.

Moim zdaniem "fenomen" niskiego spalania na "niemieckim" paliwie kryje się w stylu jazdy. Każdy kto trochę jeździ po Europie, zauważy, że "Kubica" wyłazi spod skóry dopiero na terytorium RP Jakoś Austrii większość jedzie grzecznie, w sznureczku jak wszyscy, nie spotkałem żeby ktoś z szaloną prędkością wyprzedzał i wtedy wszyscy piszą o cudownym paliwie zagramanicznym . Za to w Polsce samochód pali jak smok. Lubię samochody i motoryzację, dla własnej satysfakcji przeprowadziłem masę różnych testów ( w tym spalania) i wiem, że moim S-crossem, na tej samej trasie, potrafię mieć spalanie od 5,1l/100km do 8l/100km. Tankowane na tej samej stacji...

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD

Zdecydowanie tak jest

Macioo, zgodzę się z tobą, że na Zachodzie jeździ się normalnie. Dlatego też, kiedy jadę nad morze wybieram drogę przez Berlin. Może trochę dalej, ale czasowo wychodzi podobnie, za to spokojnie i bezpiecznie Tylko na ostatnim odcinku Szczecin - Międzyzdroje burakom wydaje się, że są na castingu do Need For Speed.

Jeżeli chodzi o spalanie to pozostanę przy swoim, być może błędnym, zdaniu. Kiedy mam okazję, w Niemczech tankuję, u nas jeżdżę. Zawsze jednak tak samo, chamsko i złośliwie przestrzegam ograniczeń prędkości i nie szaleję nigdy. I widzę różnicę w spalaniu

W Polsce nawet przy najlepszych intencjach spali się więcej. Głównie właśnie przez brak płynności jazdy. Jedziesz sobie spokojnie, +- 90-100km/h, trzymając bezpieczny i komfortowy odstęp, to zawsze znajdzie się taki (nie ważne, że jedzie w długiej na kilka kilometrów "procesji" np. nad morze) który "wbije" przed maskę i zmusi do hamowania. Ewentualnie podjeżdża pod zderzak i człowiek mimo woli zaczyna prowadzić nerwowo, a co za tym idzie mniej płynnie i mniej ekonomicznie. Wyjeżdżając na wakacje często wybieram boczne (już co raz lepsze technicznie) drogi, bez ciężarówek i chłopców w swoich niemieckich youngtimerach i wtedy bez wielkiego napinania się osiągam spalanie na poziomie 6l/100km (nieosiągalne na mojej 40km drodze do pracy ruchliwą, wąską drogą krajową).

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD