Pojęcie silnika bazowego to pojęcie najczęściej dotyczący pierwszej jednostki opracowanej i przebadanej na hamowniach - z niej potem powstaje rodzina silników. Silnik bazowy to silnik z założenia najmocniej skonstruowany, by już na desce kreślarskiej nie dopuścić się nieprzemyślanych oszczędności, które mogą później opóźnić testy dynamiczne przez awarie wytrzymałościowe.
Najwięcej uszkodzonych chipowaniem silników 1,9, które widziałem to osławione silniki WV których jednostką bazową był motor 2,2 zmieniony później na 2,0.
Widziałem też seatowskie /czyli dalej VW/ 1,4 i jednego 1,4 Liany ale to nic innego, tylko 1,4 HDi, który niestety z nadwoziem Liany raczej sobie nie radzi.
Chiptuning prowadzi najczęściej do zniszczenia silnika dwoma drogami: mechaniczną i termiczną. Nie wdając się w wielkie szczegóły powiem tak - jeśli zobaczysz wyoblone krzywki na wałku/kach rozrządu albo stwierdzisz, że nagle ubywa oleju w skrzyni korbowej lub nagle w doskonale do tej pory pracującej skrzyni słychać synchronizatory i łożyska, to oznacza, że właśnie wykańczasz swój motor chipem albo powerboxem... im dalsza jest Twoja jednostka napędowa od bazowej, tym szybciej się to stanie.
A jeśli się to nie dzieje to oznacza, że i tak nie korzystasz z nowych możliwości i pieniążki wywaliłeś w błoto albo... stać Cię było na kilka tysięcy pozostawione w bardzo profesjonalnej firmie, która da Ci dobry produkt ale i gwarancję... tyle, że mała jednostka napędowa nie jest w stanie wykrzesać z siebie tak wiele bez szkody, by się to opłacało.
